Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Klotnia z mezem.

Polecane posty

Gość gość
A jak Ty to sobie wyobrażasz - dzwoni twoja teściowa do twojego męża i się pyta, czy może ich gdzieś tam zawieźć w weekend. A on na to: "Przepraszam mamo, zapytam najpierw żony, czy nie ma w planach tego dnia seksu i do ciebie oddzwonię". x poplułam monitor :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukasz sama sobie problemów
wiem dobrze co jest w mieście, bo też w nim mieszkam:D jednak nie powiesz mi, że się krzywda dziecku stała, bo przez 5 dni biegało na wsi po podwórku:D po prostu wyluzuj, bo zachowujesz się dziwnie. Nie sugerowałam absolutnie, ze ktoś ma nad tobą skakać, bardziej chodziło mi o to, ze mieliście urlop za darmo na wsi, bo chyba nie płaciłaś im za nocleg:D Z tego co piszesz teściowie nie są jacyś okropni, a i chęci mają by się wnuczką zajać, a ty zamiast wykorzystać okazję to się obrażasz i chcesz właśnie się kisić w tych dwóch pokojach przez 5 dni urlopu:O Tam przynajmniej wyjdziecie gdzieś sobie, bo będzie miał kto córki popilnować. Nie spinaj się takich tylko zauważ plusy w swojej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanko wyzej-nie mierz wszystkich swoja miara. Gdybysmy tylko chcieli, moglibysmy tam zamieszkac, pietro dla nas jest. A my wolimy to, co mamy teraz. Maz powiedzial siostrze, ze moze sobie to pietro zabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co? To d*****nie to ci juz oczy zalewa... O co ci właściwie chodzi z tym wyjazdem na 5 dni? Że dziecko wyjechała na świeże powietrze zamiast kisić sie w mieście? Na wsi nie ma intymności i mąż cię nie może zerżnąć. Teściowie za rzadko przyjeżdżają... Ty sie rozejrzyj za dobrym psychologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Maz powiedzial siostrze, ze moze sobie to pietro zabrac. " x tak, do śmierci teściów, potem się rzucicie na to, bo przecież wam się należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukasz sama sobie problemów
piętro dla was jest, ale musicie spać z dzieckiem w pokoju? no chyba, że piętro nie wykończone to rozumiem. I absolutnie nie miałam na myśli, że chcecie tam zamieszkać, ale na wakacje nie będziecie tam już chcieli jeździć, spłaty za dom mąż też oczywiście nie będzie oczekiwał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz ma mniejsze potrzeby, pewnie chce tez u mamy odpoczac, miec podstawione pod nos i miec oddech od dziecka, bo tescie sie zajma. Dla mnie nie do konca halo skoro sie mijacie. Uwazam, ze przytloczyla Was proza zycia, powinniscie pogadac a nie jedno swoje, drugie swoje bo to juz krotka droga do kryzysu. Maz i tak pojedzie, choc Ty mialas plany na wieczor, a Ty potem sie obrazisz i nie pojedziesz do niego. Ciche dni jak nic sie szykuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pietro w stanie surowym, jak jezdzimy to spimy u tesciow w bylym pokoju meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukasz sama sobie problemów
no dokaldnie, po śmierci rodziców to nie będzie "możesz sobie wziąć" tylko "trzeba podzielić":D ale odnośnie twojej sytuacji to mam wrażenie, że to ty chcesz męża separować od tej nieszczęsnej wsi i rodziców. Jeszcze jakbyś napisała, ze mąż tam ciągle jeździ, a tu pojechał 3 lata temu i ty to wywlekasz i już kombinujesz co by tu zrobić by mąż się tym razem z domu do rodziców nie ruszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwaly sie klody bez libido :P Jak to mezatka, dzieciata moze chcec seks uprawiac? Po co? Autorko, ja tu widze problem natury seksualnej, proponuje wizyte u specjalisty. Bo tu juz kryzys sie szykuje a od tego juz malo brakuje do zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak już zmusisz męża żeby został to co zrobisz z dzieckiem żeby w spokoju się rżnąć? Frustratka... I chyba pies ogrodnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz sobie nie dopowiadaj, mielismy jechac tam na 2-3 dni, razem. Nie robilam problemu, razem to ustalilismy. Dzis mi jednak wyskoczyl z ta impreza, ze jedzie i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale fajnie facet za domem wypad z kumpelkami na miasto sobie zrob,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukasz sama sobie problemów
ja tam myslę, ze seks tu akurat nie jest problemem:P to znaczy nie głównym problemem, bo to, ze ona ma większe potrzeby rozumiem doskonale, sama tak mam. Tylko, ze ja tam męża molestuje nawet jak zmęczony, jak się chce to facetowi stanie nie oszukujmy się:D niech go autorka wybzyka dziś wieczorem jak wróci z pracy jak ma takie potrzeby. Tylko, że jej nie chodzi o potrzeby a o to by siedzieć z mężem i w domu w mieście, nie jechać do rodziców. Poza tym mając dziecko też nie moga się bzykać na urlopie w każdej chwili także to akurat nie sądzę by było jej głownym zmartwieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukasz sama sobie problemów
skoro mieliście tam jechac to ja w ogóle teraz nie wiem w czym widzisz problem:O pojedziecie w takim razie na te 2-3 dni, dojedziesz w poniedziałek czy w niedziele jak tak bardzo nie chcesz być sama, posiedzicie do wtorku czy tam środy i wrócicie. O co ci chodzi? O ten seks w sobotę? weź się z nim dzisiaj bzyknij i po sprawie, co dziś nie będzie chciał, a w sobotę stanie się nagle królem porno? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, mąż ma kisić się co weekend w domu. I o to ten ból d u p y. Bo śmiał się ze smyczy urwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jednorazowa sytacja a ty robisz wielkie HALLO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie dwa pokoje czyli nie macie nawet sypialni zeby sie pomigdalic, a ty tu piszesz, ze ci zal ze maz jedzie bo sie rznac nie bedziesz? kobieto wez nie piernicz glupot bo macie dziecko podejrzewam juz duze skoro 3 lata temu maz je zabieral i biegalo po podworku u zlej tesciowej takze i tak sobie nie ulzysz porzadnie bo dzieciak w kazdej chwili moze wejsc i uslyszec wasze stekanie. Nie zamydlaj nam tu oczu ze chodzi ci o seks bo ewidentnie masz zal ze maz jedzie ze nie bedzie pewnie na tych 45m2 kisil sie caly urlop. Nie pieprz tez o rozrywkach miastowych, bo jest zima wiec swoje morze mozesz wsadzic wiesz gdzie a jedyna rozrywka to pewnie byloby tulanie sie po CH i do kina na bajke z dzieckiem bo ani sami wyjsc nie mozecie by sie odprezyc we dwojke ani dobrze pokochac w tej klitce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość handsighposi1973vkeew
a ten dom teściów to mam rozumieć, że dostanie ktoś z jego rodzeństwa skoro on przyszłości nie wiąże? czy może wtedy ty pierwsza zaczniesz się rzucać, że jak to, że wy kochacie tam jeździć więc wam się należy? nie odpowiadaj, bo dobrze wiemy, ze napiszesz, ze masz gdzieś ten dom, ale jak przyjdzie co do czego to pierwsza się w kolejce po majątek ustawisz Jasne http://sqmin.tk/j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ te psy kąsają cię, autorko. Nie ma jak powyzywać anonimowo innych, polska specjalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cytuję: handsighposi1973vkeew dziś a ten dom teściów to mam rozumieć, że dostanie ktoś z jego rodzeństwa skoro on przyszłości nie wiąże? czy może wtedy ty pierwsza zaczniesz się rzucać, że jak to, że wy kochacie tam jeździć więc wam się należy? nie odpowiadaj, bo dobrze wiemy, ze napiszesz, ze masz gdzieś ten dom, ale jak przyjdzie co do czego to pierwsza się w kolejce po majątek ustawisz Jasne http://sqmin.tk/j Osądzasz ludzi według swojej niskiej miary. Nie wszyscy są tak pazerni, że spod siebie by żarli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt domu tesciow nie dostal, dom jest tescia i prababci, dopoki ta bedzie zyla. Zreszta juz nie wazne, maz do mnie dzwonil i powiedzial, ze nie jedzie tam, bo tesciowa sie przyznala, ze nie ma byc kierowca a opiekunka do dziecka szwagierki, bo szwagrow nie bedzie na weekend, a tesciowie malego na impreze nie wezma. Maz nie zamierza go pilnowac i powiedzial, ze nie przyjedzie. Co do klitki-nasz pokoj i dziecka dzieli korytarz, wszystkie pomieszczenia maja drzwi, zreszta dziecko o 21 juz smacznie i mocno spi. wiec o co chodzi? Wszystkie mieszkacie w wypasionych apartamentach dwupoziomowych, a Wasze dzieci harcuja do poznej nocy, ze nie mozecie pobycwe dwoje, czy wynajmujecie na czas igraszek pokoj w hotelu a do dziecka niania przychodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wyjsciach czy o przebywaniu sam na sam w dzien, czy wieczorem nie musimy marzyc, od czasu do czasu moi rodzice przyjezdzaja, "klitka" ich nie zraza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie mieszkamy w apartemtowcach ale nie pieprzymy tez glupot o tym ze chcemy siedziec z mezem i dzieckiem w domu by sie swobodnie bzykac. a jak twoj maz mialby sie zajac dzieckiem skoro musialby jechac po tesciow na impreze? zostawilby tamto dziecko samo czy jak? bez wyobrazni w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowie ida na wiosce na impreze jak sie okazalo. Gadali o kierowcy najpierw, dopiero pozniej tesciowa sie przyznala, ze nie chca kierowcy a opiekuna do malego. Maz mialby siedziec z synem szwagierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skoro nie ida na impreze akurat w ta pierwsza sobote lutego a na wiosne to po co twoj maz do opieki? przeciez smai mogliby sie zajac tym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ida na impreze, ale na miejscu, tylko okazalo sie, ze szwagrow nie bedzie i nie ma kto sie zajac ich synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłamiesz aż się za tobą kurzy
wymyśliłaś sobie tą "opiekę nad dzieckiem", bo cię tutaj zjechały kafeterianki, ze wydziwiasz i chcesz by wyszło teraz na twoje. Raz piszesz: "maz do mnie dzwonil i powiedzial, ze nie jedzie tam, bo tesciowa sie przyznala, ze nie ma byc kierowca a opiekunka do dziecka szwagierki, bo szwagrow nie bedzie na weekend, a tesciowie malego na impreze nie wezma." a za chwilę: "Tesciowie ida na wiosce na impreze jak sie okazalo." To w końcu idą teraz i nie mogą się zająć dzieckiem szwagierki czy idą na wiosnę?:D weź kłamczuchu uważaj na to co wymyślasz żeby się chociaż kupy trzymało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisala na wiosce a nie na wiosne:O chociaz dla mnie i tak to jakies dziwne. Taka wiocha niby a imprezy maja. I po co tsciowa tak klamala skoro i tak by wyszla prawda na jaw. To normalnie powiedziec nie mogla? I co pojedziecie tam na urlop na te 2-3 dni jak planowaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez sie dziewczyno opanuj. Najpierw tesciowa gadala o kierowcy, wiec myslelismy, ze gdzies jada na ta impreze. A teraz tesciowa sie przyznala, ze impreza jest na miesjcu, tylko maja problem z malym, bo szwagra i szwagierki w tym terminie nie ma. I maz ma przyjechac, ale bedzie malego pilnowal. Czegos jeszcze nie rozumiesz? Nie wiem, czemu nie powiedziala od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×