facet stwierdził że jestem dziecinna po chcę sobie kupić

puzzle :o ale co ja poradzę że mnie to uspokaja i relaksuje. Ostatnio byliśmy w sklepie, oglądałam puzzle 1000, marzę o takich więc w niedługim czasie kupię ale mój facet stwierdził że to jest dziecinne i trochę głupie. :o Jak wracam z pracy to mam ochotę sobie poukładac puzzle, czy to faktycznie takie dziecinne?

puzzle dziecinne? :O Bzdura..

A co nie jest dziecinne? Alkohol i sex? :p Kup sobie puzzle i nie słuchaj na faceta

otóż to :)

Jesteś dziecinna bo piszesz po zamiast bo

Niektóre można oprawić w ramki i bardzo ciekawie się prezentują.

są nawet zawody w układaniu puzzli, to nie jest ani trochę dziecinne.

Ograniczony typ. Ja sobie niedawno kupilam 1000 el. I zostalo mi tylko niebo do ulozenia :D mam 28 lat

ja mam 24 lata i też lubie ukladac puzzle :] te od 500 i pozwyżej zaskocz go i kup takie z gola baba wtedy napewno przekona sie co do Twojego hobby

Puzzle o 1000 elementów raczej dla dzieci nie są.

planuje je powiesić ale jeszcze nie wiem jak to zrobić :)

Układasz puzzle na podkładce posmarowanej klejem i po problemie :) ewentualnie możesz każdy element przybić gwoździem do ściany z osobna.

ukladanie puzzli - super wieszanie puzli - tandeta i nie wazne ile masz lat

Nie jesteś dziecinna ja mam 28 lat lat i nadal układam puzzle

nie po to układam 6000 puzzli żeby je wyrzucić po ulożeniu :p

Hmmm :o a jak organizujecie sobie układanie takich dużych kompletów np powyżej 3000? ja mam zawsze problem bo wszędzie potem przeszkadzają, a trudno ułożyć takie duże puzzle na jeden raz...

Pewnie kupujesz te po 30 sztuk i układasz królewne śnieżke , nic dziwnego że ma takie zdanie :D

Ułożysz te 6000 puzzli, popatrzysz 10 minut, mieszasz i znów układasz, po co wieszać na ścianie i po co kupować nowe? :P

ja trzymam puzzle pod dywanem :D i jak nikogo nie ma to odsuwam dywan i dalej układam :D

Puzzle są super, możesz je ułożyć, potem przykleić do jakiejś deski i powiesić na ścianie :) To twój facet jest głupi i dziecinny. A jakie on ma hobby? Niech zgadnę, ogłądanie po\rnusów?

Ja też mam puzzle, nawet ostatnio sobie furbiego kupiłam bo znajomi obrazili się na mnie, i relaksuje mnie gadanie z nim. A dziecinna nie jestem ani trochę, nawet ich nie lubię. W końcu to nie bachory tworzą puzzle i elektronikę tylko dorośli ludzie.