nie staraj się mnie zrozumieć

autorze ,już napisałam..chcę zrozumieć

jestem,:-)

byłam i będę :D

próbuj, ja Ci nie pomogę, jak w pierwszym wpisie

00 05..czytałeś autorze?

Tak

dlaczego?przecież zawsze się starałam..na tyle na ile mogłam.

no przeczytałem, o wierszu i komentarzu nic nie wiem

i odpowiedziałeś?

Przecież zawsze się staram a ty nic, nie wiem jak do ciebie mam podejść, może to twoja albo moja nieśmiałość. Jak myślisz?

nie było mnie w tym czasie tutaj, to nie moje wpisy, jestem od 01:58

złośliwa byłam chyba w tym komentarzu,przepraszam..po prostu mnie zszokowałeś tą namiętnoscią ,tą łatwoscią wyrażania uczuć,ja chyba tak nie potrafię otwarcie . choć ciągle się uczę pokonywać tą nieśmiałość.

gość dziś nazwij się jakoś, myślę że to nie nieśmiałość, szybciej strach, a do mnie wbrew pozorom podchodzi się bardzo prosto, ja już do Ciebie nie podejdę, za bardzo się zmieniłem

Ach, widzisz to wszystko jest pokręcone. Może teraz będzie latwiej. Myślę że napewno

nie sądzę, myślę że już jesteśmy za daleko od siebie,

nie zależy mi już na tamtym"podejsciu"..choć Cenię Cię za to i szanuję../zależy mi na Tobie bo nie potrafię przestać o Tobie myśleć,chyba nie umiem nawet żyć bez Ciebie:-(.Jak się zmieniłeś?

ale to nic nie oznacza, ja jestem jakimś autorem X, a Ty może masz na myśli autora Y

zmieniłeś się? no cóż, każdy się zmienia :D

ja też o Niej cały czas myślę, ale to już tylko wspomnienie, nie myślę już jak mogłoby być, choć na chwilę, cały czas jestem na Ciebie otwarty, ale nie zrobię już nic

kiedyś też zawsze tak myślałeś ze zbyt długa rozłaka oddala..nie mowiłeś o tym a ja wiedziałam i widziałam jak za kazdym razem byłes zdziwiony że tej bliskosci nie jest w stanie pokonać ani czas ani odległość,ja to czuję .Wiem że gdybym Cię teraz zobaączyła to wszystko wrociłoby ze zdwojoną siłą..To kwitnie we mnie....coraz mocniej,wybacz

:-)

No tak tylko się uśmiechnąć na Twoje słowa malutka ;) powodzenia.

to chyba ja powinienem prosić Cię o wybaczenie, to ja to rozkręciłem, myślałem że już wszystko widziałem, nie miałem pojęcia że to pójdzie w takim kierunku, że mogę żywić do kogokolwiek jeszcze tak silne uczucie

i wiesz że piszę prawdę..tutaj bo tam nie mogę tak otwarcie z imienia..no chyba że chcesz,tylko boję dię żebyś potem nie miał przezemnie przerąbane..wiesz jacy są ludzie,z niczego potrafią nazmyślać.

napisz z imienia, chcę

pisz , nie bój się, będzie co ma być

To ty M***al? Ja A***ja; *

to co ja czuję,też jest niesamowicie silne,najgorsze jest to że to nie mija,nie umiem sobie z tym poradzić,chyba nawet nie chcę zeby to mijało..niech to sobie jest we mnie,bo to co do Ciebie czuję mnie wzmacnia i ubogaca duchowo.A ty piszesz bardziej w czasie przeszłym czy teraźniejszym?

kolorowych snów, śpij słodko SKARBIE

Misio?