dziedziczenie po męzu. Jestem druga zona.prosze powiedzccie

Mój mąż był już kiedyś żonaty I ma syna z tego małżeństwa. Rozwiódł się I my wzieliśmy ślub. Mamy 3 dzieci. Czy ktoś znający się na prawie mógłby przyblizyć mi kwestie dziedziczenia po mężu w razie jego śmierci? Mąż sporządził testament w którym ustanowił mnie swoim jedynym spadkobiercą. Proszę napisać czy nasze wspolne dzieci jak I jego syn róznież coś dziedziczą poza możliwością starania się o zachowek?

Jeśli Ciebie wskazał, jako spadkobierczynię, to synowie (wszyscy) mogą się starać tylko o należny im zachowek.

Dziękuje Ci za odpwowiedz. A czy masz może wiedze czy o zachowek móglby starac sie jego syn z pierwszego malzentwa gdyby np maz w temstencie zapisał mu w spadku kwote np 50.000zł? czy w przypadku wskazania w testamencie kwoty spadku jaka chce mu przekazac po swojej smierci spowoduje ze nie bedzie sie mogł ubiegac o zachowek?

Oczywiście że będzie mógł się starać o zachowek. 50000 zł? Na waciki chcecie mu dać???!!

?

A może ty pierwsza padniesz i cie oklepią?!

ja rózniez zabezpieczyłam się testamentem w którym wszczystko jest na MOJE dzieci czyli dla calej trójki po równo :)

wiec? jak to bedzie :)

Smutno. Robaki was zeżrą, a dzieci się będą hatłać i nienawidzieć. :(

Gdyby ojciec nic na dziecko nie przepisał to wtedy należy mu się zachowek. Gdyby dziecko zostało przez ojca wydziedziczone to wtedy nic nie dostanie.

ty się lepiej módl żeby mąż nie dał dyla do trzeciej baby która każe mu tak samo jak ty wydymać wszystkie swoje poprzednie dzieci. ŻAL.PL

No pięknie ,teraz dopiero widać o co ci chodziło łapiąc tego faceta.Nie bój się do podziału będzie was więcej bo następną sobie przyprowadzi ha,ha,ha......

Autorko, jezeli maz spisal testament, to Ty bedziesz jedyna spadkobierczynia. A wszystkie jego dzieci beda mialy prawo do zachowku, po rowno. A swoja droga....maz napisal testament na Ciebie, pominal w testamencie swoje dzieci, ale ty napisalas testament tylko na swoje dzieci, a pominelas meza. To ci dopiero rownowaga. I on o tym wie?:D:D:D

wiec? jak to bedzie Jasne http://isthat.info/21

Ha ha dobry pomysł tez z mężem pogadam i zrobimy takie testamenty :D To takie zabezpieczenie przed była żona rozumiem? A rodzeństwo może się o coś starać .np mój mąż umiera i jego brat coś dostanie?

Ja pierdziele, była zona nic nie dziedziczy ! Dzieci owszem.

ja rózniez zabezpieczyłam się testamentem w którym wszczystko jest na MOJE dzieci czyli dla calej trójki po równo Jasne http://i.ex.lv/ayTA

Żal mi was strasznie, byłam drugą żoną jestem teraz wdową. Mój mąż miał z pierwszego małżeństwa dwoje dzieci za mną jedno. Zawał niespodziewanie i zostałam sama z dzieckiem , z całym majątkiem, bo mąż zapisał na mnie wszystko w testamencie o czym ja nie miałam pojęcia. Sprawą oczywistą było dla mnie, że te jego dzieci również dziedziczą. Sama z mężem wybudowałam dom za nasze pieniądze. Chciałam ten dom dla naszego dziecka, bo to też była moja praca. U mnie wyglądało to tak, że spotkałam się z jego dorosłymi dziećmi i zaproponowałam im, że oddam jego córce moje mieszkanie, które wynajmowałam jego synowi oddam mieszkanie jego ojca, które wynajmowaliśmy, kasę podzieliłam na 5 części (uwzględniając jego pierwszą żonę) i się rozstaliśmy u notariusza. Nie darliśmy kotów, mam czyste sumienie. Oni mnie odwiedzają ja ich i na święta nie jestem sama. Pozdrawiam wszystkie pazerne, żeby ktoś Wam dzieci nie wystawił do wiatru.

Jeśli Ciebie wskazał, jako spadkobierczynię, to synowie (wszyscy) mogą się starać tylko o należny im zachowek. Jasne http://activ.me/k

Do goscia z 18.49: wszystko pieknie, zachowalas sie bardzo ladnie w stosunku do dzieci meza, brzmi jak bajka. Ale ciekawa jestem co bys zrobila gdyby jedynym majatkiem z jakim pozostalas byl ten Wasz dom. Jak bys wtedy podzielila spadek miedzy Was wszystkich? Sprzedalabys dom? Latwo jest dzielic jak ma sie duzo ale w zyciu najczesciej nic nie jest tak proste.

Jak ci trudno podzielić dom, to istnieją pomagacze podziałów domów spadkowych. Jeden nazywa się sąd, a drugi komornik. Jak sie wezmą do roboty to ci taki dom podzielą ino-mig. Tylko po takim podziale dzieci z pierwszego małżeństwa nie zaproszą cie na święta....

lsllsllks dziś Do goscia z 18.49: wszystko pieknie, zachowalas sie bardzo ladnie w stosunku do dzieci meza, brzmi jak bajka. Ale ciekawa jestem co bys zrobila gdyby jedynym majatkiem z jakim pozostalas byl ten Wasz dom. Jak bys wtedy podzielila spadek miedzy Was wszystkich? Sprzedalabys dom? Latwo jest dzielic jak ma sie duzo ale w zyciu najczesciej nic nie jest tak proste. xxxxxxxxxxxxxx Bez wzgledu na to, co sie dziedziczy, czy malo czy duzo, dzieci powinny dziedziczyc jednakowo po ojcu, i te z ostatniego malzenstwa, i te z wczesniejszych zwiazkow. Tak stanowi prawo, i tak jest sprawiedliwie.

Miałam podobną sytuację, jestem drugą żoną i mój mąż niedawno zmarł. Udałam się do http://www.notariuszkarczewska.pl/ i wszystko poszło dobrze.

Ja miałam problem z dziedziczeniem i poszłam do http://www.jeziorska.com.pl/ . Jestem bardzo zadowolona z jakości usług. Myślę, że to dobre wyjście, tam Ci dokładnie powiedzą co możesz zrobić w swojej sytuacji.

Ze swojej strony mogę polecic ci www.notariusz-zabrze.com, masz tam gwarancje fachowej pomocy, a oplaty za uslugi są stosunkowo atrakcyjne. Fachowi prawnicy z pewnoscia rozwieja wszystkie twoje watpliwosci

nie wiem czy moze nie ma cos do rzeczy jak jesy uregulowana kwestia władzy rodzicielskiej

też miałam sprawę spadkową, ale to nie było aż tak skomplikowane. Nam bardzo pomogła kancelaria notarialna we Wrocławiu http://www.kancelariarejenta.pl