Macie przystojnych mężczyzn?

A jak nie to dlaczego?

Tak! :)

Nie musi wyglądać jak model z żurnala, ważne, że dla mnie jest najprzystojniejszy i bardzo go kocham. ;)

Mam mega przystojnego araba, facet jak model z zurnala , kochamy sie, ale nie podoba mi sie ze kreca sie kolo niego panienki, zaczepiaja go, podrywaja

a mój facet nigdy nikomu sie nie podobał, mówili ze nie pasujemy do siebie bop on rudy i brzydki itp. ja sie teraz bardzo ciesze ze wcale nie słuchałam, nie wiem skad ta madrosc we mnie była w wieku nastu lat...., Jestesmy 11 lat razem i jest nam cudownie, nigdy nie poznałam faceta z zasadami i faceta dla którego oczywiste wartosci sa tak ważne i jednoczesnie faceta który wciąz mi składa przysiege

up

tak , ja mam przystojnych mężczyzn, ale męza nie , jest taki sobie

Nie. Przystojnych się ****** za bogatych wychodzi.

up

coś innego niż przystojność się liczy

Właśnie, kasa liczy się bardziej. I wielkość penisa.

A ja mam przystojnego, naprawde nie jedna laska mi go zazdorsci az sie nieraz zastanawiam co on ze mna robi :) jest takze madry, i umie sie ubrac :)

ważniejsi od przystojniaków są fajterzy, a jak wiemy z racji profesji tacy nie mogą być przystojni

Tak :) męża, jest np przystojny, jak poznaliśmy się jeszcze w liceum to byliśmy o siebie straaasznie zazdrośni bo oboje mieliśmy powodzenie i każde z nas się bało że ktoś poderwie ta drugą osobę itd on robił mi np awanturę o to żę powiedziałam koledze cześć i się uśmiechnęłam :P a teraz nadal jesteśmy o siebie zazdrośni ale już troche spokojniej bo jednak jesteśmy razem 6 lat i wiemy że możemy sobie ufać i jak się kochamy ;)

nie wiem skąd mi się tak wzięło "np" przystojny?? :P

nie mam partnera:)))i wcale nie placze:))))

Raczej bym go okreslila jako uroczego, w dodatku jest wysoki i szczuply, czyli idealnie w moim typie. Jak dla mnie, ideal.

mam przystojnego ;) Jest własnie w typie takiego mężczyzny, który od zawsze mi się podobał. Nie lubie wysokich brunetów

''Nie musi wyglądać jak model z żurnala, ważne, że dla mnie jest najprzystojniejszy i bardzo go kocham.'' Klasyczne wyparcie. Przeciez nie o tym temat, nikt nikogo nie ocenia, zadano luzne pytanie a ta od razu sie tlumaczy ;)

Moj tez przystojniacha ale za to chrakter do d**y... rownie dobrze moglby na ksiedza isc z ta swoja zachowawczoscia...

Zależy, jak na to spojrzeć. Mnie się podoba. Mojej mamie zdecydowanie nie. Jej zdaniem powinien się lepiej ubierać, przytyć, mieć więcej mięśni i być mniej rudy. Dla mnie jest idealny.

Przystojny jest, ale z charakteru zrabany..

"być mniej rudy" haha dobre :)

No bo on jest rudy niejednolicie :P Zależy od długości włosów. Jak ma bardzo krótkie to się wydają ciemniejsze, a im dłuższe, tym bardziej rude. Kilka lat temu się założył z kumplami i przefarbował włosy na czarno. Od kiedy moja maty zobaczyła zdjęcie, to go molestuje, żeby się znowu zafarbował, bo mu było tak ślicznie. (wyglądał nie tylko jak debil ale i jak gruźlik w ostatnim stadium choroby)