Dobra kochająca oraz gotująca żona

Chciałbym mieć dobrą kochającażonę,która gotowałaby mi smaczne obiady.Ja bym zmywał w zmywarce.Sprzątalibyśmy razem.

Acha.

Poproś mnie o rękę ,a będziesz miał jak w niebie.

Ale wygodniś z Ciebie.

robiłaby mi surówki z witaminą C,a ja bym ją bardzo kochał,przytulał i dawał buziaki

Pytani brzmi co Ty będziesz robił dla żony, a nie zona dla Ciebie.

trochę jestem wygodniś,trzeba być szczerym,ale gdyby mnie trochę podszkoliła,mógłbym robić pranie

Nie zmiescisz sie do zmywarki.

ja będę ją kochał,przytulał i całował,masował jej stopy jak zdejmie szpilki po dniu pracy,robił minety takie,że zobaczy gwiazdy,

nie bedziesz mogl jej zrobic minety, masowac stop itd bo cały czas przy garach bedzie stała. Zdecyduj sie albo miłość albo żarcie

Tylko Natalia z rodzinki.pl moze gotowac, pracowac, uczyc sie, zawsze wygladac super, miec czas na fitnes do tego sprzatac wielki dom i wychowywac 3 nieudaczników ktorzy nie potrafia nawet zrobic sobie kanapek do szkoły.

przy czym zawsze jest usmiechnieta i zawsze chce jej sie bzykac

takiej alternatywy nie ma,to jest właśnie zdegenerowane myślenie wieśniaków,którzy chcą się na siłę unowocześnić,mogę też wymasować stopy,po staniu przy garach,dla kochającej kobiety będzie to urocze,że gotuje dla swojego wygodnisia,chociaż taka która ma szacunek do siebie,to raczej pogoni go do pomocy

Uwierz, że są kobiety zadowolone z życia , uśmiechnięte , pracowite i do seksu same zachęcają . Źle trafiłeś i tu jest problem.