Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie próbują udowadniać

Polecane posty

Gość gość

lub inspirować jedynie innych ludzi sugerując że Boga nie ma? A cud życia? Kto stworzył życie? I dlaczego natura nie dała nam innych parametrów w postaci np. większej ilości chromosomów? Skąd te wszystkie idealnie dobrane proporcje natury, wrażliwe na ludzką ingerencję-czyżby ta ingerencja była podyktowana chciwością, lenistwem i chęcią wygody? Skoro więc nie można przechytrzyć tej piep/rzonej natury- to kto ją stworzył a przede wszystkim w jakim celu, skoro ona od nas takiego trudu wymaga i nie daje się ułatwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mamy w 21 wieku będąc w UE, w Nato , żyjąc w Demokracji dosyć tych zabobonów. wierzący w te gusła i mity niech się wyniosą z UE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki za język! Cały dzień dziś ruskie bajki czytała i udziela mi się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez mozna przechytrzyc - tylko zawsze jakims kosztem w koncu nie mieszkasz w szalasie ani w igloo prawda? stopka: czego uczy sie najpierw maly ekimos? nie jesc zoltego sniegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:43 Ale mi nie chodzi o ludzi których uwierają religie! Chodzi mi o prawdę ! Nie chodzi mi o postawę w stylu,, nie wiem, g****o mnie to obchodzi pomyślę o tym póżniej a tera mi nie na ręke więc spier/da/lać z tym i Boga nie ma" Chodzi mi o to co w duszy gra i jak się to do faktów ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:47 -no właśnie o koszta mi chodzi! Co to za podróba która zabija swego stwórcę? Człowiek potrafi ale jednak to co stworzy nie zawsze jest idealne? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No No No właśnie...Dlaczego tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś To ruskich bajek się naczytałaś czy Pupci dupci znowu naoglądałaś swojej idolki swej?:D ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw literatura później sztuka To co z tym Bogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauka pyta o to jak coś działa nie pyta o to dlaczego to jest? nauka nie może odpowiedzieć na pytanie, po co jest świat? nauka najwyżej może objaśniać na jakiej zasadzie ten świat działa od pytania o sens jest religia, ewentualnie filozofia dlatego właśnie nie można ani zaprzeczyć, ani potwierdzić, że jest sens tego wszystkiego to już jest kwestia wiary i przekonania to co ciebie tak dziwi, może być zarówno wynikiem planu, jak i skutkiem wielości ścierających się czynników co wybierasz, decydujesz ty i nikt ostatecznie nie może tego rozstrzygnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufo nas stworzylo, nie slyszales o tym? Swoja droga, ciekawe maja teorie. W sumie Boga nikt nie widzial, to moze byc prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cóż, w tej twojej idealnej naturze zdarza się o jeden chromosom za dużo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ufo? To jak się to ma do trudów których ni jak pozbyć się nie można? Tak jakby nasz trud miał jakieś większe znaczenie-ale dla kogo? EEEEufo mi tutaj nie pasuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:09 tak wiem i to właśnie jest ten trud i ból który ponosimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli sugerujesz, że zespół downa zaserwował ludziom bóg to z boga jest niezły kawał s*******a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:14 Właśnie nie mógł Bóg nie może zaserwować nam niczego co złe. W końcu to nieskończone dobro itd. Natomiast to co występuje pod nazwą szatan ma nieograniczone możliwości serwowania tego co złe ale, w nas jest namiastka Boga, mamy duszę. Więc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc z boga i tak jest s******l, że pozwala na takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozwala? A jaki ma wpływ? Słyszałaś o męczennikach czy tez męczennicach nawiedzonych przez demonów Hitlera Stalina i innych tym podobnym? Oni pozwalali się męczyć w jakimś wyższym celu Bóg miał z tym tyle wspólnego ile ty masz z jutrzejszą pogodą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w jego "idealnym planie" pojawia się błąd genetyczny który prowadzi do niedorozwoju umysłowego dziecka. Może to wyjaśnisz, czemu zazwyczaj po d***e dostają ci którzy na to nie zasłużyli bo nawet nie mięli okazji zrobić nic złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To jest pytanie o sens cierpienia. Albo przyjmujemy jakąś perspektywę religijną, wiarę, taką czy inną, albo nie i wówczas, takie cierpienie nie ma sensu, tym bardziej, że jest zupełnie niezasłużone. Tomy o tym napisano i niczego więcej nie wymyślimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty od ostatniego postu -Nie lubię się powtarzać! Idziemy dalej Tylko logicznie proszę Ma być logicznie bo nie jestem najarana ani naćpana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tomy pisano przypisując zło Bogu a to brednie są ! Bóg nie ma mocy uczynić niczego złego nikomu koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz pomyśl logicznie - ktoś z zaawansowanym upośledzeniem nie rozumie cierpienia w taki sposób w jaki rozumiesz je ty. Nie może zostać męczennikiem bo ma rozum dwulatka, ale całe swoje życie jest skazany na łaskę innych. I bóg to olewa, jednocześnie wiele osób które są zdrowe, silne i w pełni władz umysłowych urządza innym większe lub mniejsze piekiełko na ziemi i sami z tego powodu nie cierpią. Za tym nie stoi żadna siła wyższa, zwykła biologia która NIE jest idealna i ma masę rzeczy bez których żyłoby się wszystkim lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wedle twojej teorii bój jest tą wszechmogącą istotą która stoi i patrzy jak ten zły, niedobry szatan pieprzy jego "idealny plan" i nie robi z tym absolutnie nic chociaż cierpią niewinni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zaraz, zaraz... Podobno jesteśmy wygnani z innego świata a ten na którym żyjemy sobie świadomi zła jest tylko przejściowym sprawdzianem-czy czymś w tym rodzaju. Teraz szatan musi zabić w nas wiarę nadzieję i miłość bo bez niej nie wrócimy do raju Bóg może nas wspierać po jednym warunkiem że wierząc w niego i w to że nam pomoże wyciągniemy po tą pomoc rękę, powiemy mu o tym że tej pomocy oczekujemy... Ale jak do cholery mamy wierzyć w Boga skoro ten szatan robi wszystko żebyśmy wątpili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli co...cierpienie zesłane na dzieci żeby testować moją wiarę? Co z wiarą tych dzieci? Co z ich duszą? Punkt dla szatana w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek który wierzy i poprosi o pomoc dostanie ją. To dlatego uczono was jak byliście dziećmi że Bóg chce żebyście byli naiwni jak dzieci i takimi dziećmi pozostali. Chciał byście nie zatracili w sobie wiary w dobro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to kto ma prosić o to dobro da tych dzieci upośledzonych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie pełni wiary w Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierpienie jest wytworem ludzkiego umysłu. W ostatecznej rzeczywistości nie istnieje. Istnieje tylko ból fizyczny. Współczuję ludziom niewierzącym i nie praktykującym duchowości. Naprawdę współczuję, bo nie wiecie czym jest nieskończona ekstaza, radość, spokój i błogostan. Wszelkie próby intelektualizowania na temat absolutu są skazane na porażkę, bo myśl jest pofragmentowana a ostateczna rzeczywistość jest niepodzielna, więc prędzej rozsadzi wam mózg niż to pojmiecie. I nie chodzi tu o ślepą wiarę. Boskości można doświadczyć, tu i teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×