Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Miejmy nadzieje ze u Renii pozytywnie i poprostu świętuje :-)

Tak sobie myślę ze po skończeniu ostatniego opakowania Castagnusa zrobię sobie przerwę od tej całej chemii zostanę tylko przy kwasie foliowym który biorę juz zanim zaczęliśmy się starać,być moze organizm odpocznie i stanie się cud. :-/

Aga moj kalendarzyk liczy średnio cykl jako 26dni czyli 1 dzień został, a do moich standardowych 28-3 dni. Ale Złapałam chyba lekka infekcje :/ lekarz nie dawał mi antybiotykow z obawy przed ewentualna ciąża.dziwne tylko ze mam tyle śluzu... Testy z allegro wychodza negatywnie,oznak ciąży brak. GABI kochana!!! Żyjesz:) dziękuję. Sama się już zastanawiam czy to nie depresja, bo nie jestem w stanie normalnie pracować i się koncentrować, ciągle myślę o dziecku.. nawet podświadomie bez przerwy Analizuje sytuacje pod tym kątem.. Iczozord jaka tam duża ;) Piękne zdjęcie.. !

Jakbym się miala czepiać to dziś miałam rozpieranie w dole brzucha jak na@ a potem Złapałam zadyszke wchodząc po schodach 1 piętro I kluje mnie lewy jajnik. Ale wiecie ... objawy objawy :) Reni jakie wieści? ??

Czesc dziewczyny. Bylam wczoraj u gin i w sumie dala mi tylko luteine 100 dopochwowo, i poradzilo co moge wziac na gardlo bo dopadlo mnie okropne przeziebienie.. ach no i nastraszyla ciaza biochemiczna :( Jutro kazala powtorzyc bete :( Caly czas mam zle przeczucia :( Dzis jeszcze sobie sprobuje zrobic test czy ta druga kreseczka ciemnieje.

Gabi jak miło Cię słyszeć dzięki za pamięć :) Rosnijcie zdrowo. Gratuluję jak ma razie ze nie przytylas :) Iczozord wyglądasz naprawdę rewelacyjnie szczuplutko czym się martwisz ?! Baletka to powinno wszystko się wyjaśnić na dniach u ciebie może faktycznie dopadła cie depresja może wart udać się do psychologa sobie pogadać :) nie żebym miała cie za kogoś no wiesz ludzie różnie reagują na psychologa porostu może ci pomoc raka rozmowa. Oni wiedzą jak mają rozmawiać :)

zamyslona a na jakiej podstawie twoja gin myśli ze to ciąża biomechaniczna?

Powiedziala ze to bardzo wczesna ciaza i na tym etapie to jeszcze nie jest ciaza tylko ciaza biochemiczna.. NIe robila mi usg ani nie badala bo powiedziala ze moze jeszcze nie byc pecherzyka a na tym etapie usg mogloby tylko zaszkodzic :( I na wizyte kazala przyjsc 1 kwietnia ..:(

Muszka to nie nastraszyła tylko stwierdziła etap rozwoju :) Ciąża biochemiczna przed porządnym zagnieżdżeniem, dlatego beta jest jeszcze niska bo zrobiłaś ja prawdopodobnie zaraz po zagnieżdżeniu i dlatego też lekarka tak powiedziała. Tak jak "fachowo" nie mówi sie o dzieciątku płód tylko najpierw zarodek itp :) Spokojnie :) x Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Faktycznie źle nie wyglądam, ale jak wchodzę na wagę i widzę ten wynik to... :P x Baletka :> No a okres kiedy?

Kamilusia to dobra jesteś, 40 kg!!!!! :O Podziwiam dziewczyno! Ja chudnę szybko jeśli się pilnuję, ale silną wolę mam tak niesilną, że rzadko się to zdarza :P

To w takim razie kiedy musialoby dojsc do zagniezdzenia skoro bete robilam w 27 dc ? Ze faktycznie jest to az tak wczesna ciaza

Zamyslona nie stresuj się. Ja jak byłam w tej ciąży u mojej ginekolog i prosiłam o luteine żeby sytuacja się nie powtórzyła to mi zapisała ale powiedziala ze jeżeli ciąża ma być zdrowa to będzie a jeśli nie to żadna luteina nie pomoże bo natura zrobi swoje... Chodziło jej pewnie o te wady zarodków przez które zaś ciążę tracimy ale na to już nic nie poradzimy. Taka nasza natura, albo się uda albo nie. :-( Iczozord powaga 40 kg. Jestem wysoka 1,75 cm wiec nie byłam mega gruba ale teraz po schudnieciu wyglądam ładnie, może trochę rozstępów na brzuchu ale mężowi to nie przeszkadza :-)

Czasami nawet 9 dni po owulacji :) I wtedy dopiero powolutku produkuje się beta HCG. Twój wynik jest OK ale już nie raz zauważyłam, że lekarze są ostrożni i póki nie zobaczą akcji serca to nie zakładają nawet karty ciąży. Spokojnie :) Ciesz się. Musisz niestety czekać, ale to już na stałę jest wpisane w naszą egzystencje :P Prócz śmierc***ewne jest jeszcze czekanie :P

up up

Zamyslona zagnieżdżanie ma czas do 12 dni... Wiec może u ciebie się zagniezdzilo w 9? 10? Lub 11 dniu po owulacji. Ja miałam dzień przed okresem betę 16,75 i była w normie. Moja ginekolog powiedziała ze jeżeli ciąża ma być zdrowa to będzie i żadna luteina nie pomoże bo natura i tak swoje zrobi. Wadliwe zarodki są szybko usuwane z organizmu. A ty się nie przejmuj beta, tez się martwilam ze mam za mała ale była w normie chociaż była mniejsza niż twoja i robiona w tym samym dniu cyklu a cykle identyczne mamy :-) powtórz jak chcesz to może się uspokoisz :-)

Kamilusia ja tez jestem wysoka, co prawda nie tak jak Ty ale 168 to nie tak mało. Jakieś 7 lat temu w porównaniu do teraz ważyłam... 20 kilo mniej! 20 kilo!!!! Troszkę może to widac, nie licząc brzucha, ale w życiu bym nie powiedziała, że aż tyle! Gdzieś się te kilogramy rozkładają i nikną ;-) Masz racje, lekarze chyba wola być sceptyczni żeby nie spotkać się potem z zarzutami: przecież pan/pani mówiła że jest wszystko OK więc co się stało?

Powtorze powtorze bo gin kazala i mowila zeby jej wyslac sms jaki jest wynik. Powiedziala zebym nie swirowala bo co ma byc to bedzie. Jednak ja tak dlugo na ta dzidzie czekalam.

Niestety z tym "co ma być to będzie" trudno się tak o pogodzić ;-)

Iczozord masz rację. U mnie przy poprzednim poronieniu widziała na usg pęcherzyk 1 mm i kazała przyjść za tydzień i wtedy było 9 mm i dopiero kartę ciąży założyła i od razu L4 ciążowe dostałam :-) mam zdjęcie schowane na pamiątkę. :-) zawsze będę pamiętać że w niebie są moje dwa aniołki. Serce boli lecz z biegiem czasu się z tym pogodze ale nigdy nie zapomnę. Iczozord a ty na kiedy masz termin?

No wlasnie. Lekarze tak mowia bo z taki przypadkami spotykaja sie bardzo czesto. A dla Nas czasami to sa bardzo trudne przezycia, nawet na tak wczesnym etapie. NIe wspomne juz o sytuacjach gdzie do poronienia dochodzi po 7 tyg gdzie na usg mozna juz bylo zobaczyc czy nawet uslyszec serduszko dzieciatka.

Trudno się pogodzić ale co taki lekarz może powiedzieć, ma milion pacjentek i nad każdą nie będzie się rozczulac bo czasu by mu brakło. Lekarze znają z doświadczenia różne historie wiec nie nastawiaja kobiet pozytywnie dopóki nie będą tego pewni a zwłaszcza we wczesnej ciąży bo wtedy wszystko jest możliwe. Ale może i lepiej bo po co mieliby robić nam nadzieje? lepiej żyć ze świadomością ze wszystko może się zdarzyć

Zamyslona to kiedy powtarzasz betę?

A ja czekam na wyniki bety. Ale wiem jakie będą... Zrobiłam teraz jeszcze test, mimo że robic nie miałam i 1 krecha... Znów...

polecam testy z allegro, przynajmniej sobie czlowiek potem nie pluje w brode ze tyle kasy wydal ;-)

Margaretka a kiedy będą wyniki

Dziewczyny a ja postanowilam sobie jeszcze teraz zrobic test i porownac z tym sprzed dwoch dni. Wstawie Wam zdjecie. Oba testy jak i ten we wtorek tak i ten dzis nie sa robione z porannego moczu. Ten u gory to dzisiejszy a ten na dole wtorkowy. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12631423719a3e11.html A co do luteiny zaaplikowalam wlasnie sobie pierwsza dawke.

Ok 15 powinny być na stronie, na moim koncie. Ciężko byłoby mi usiedzieć w pracy 8 godzin i żyć nadzieją. Teraz czekam aż badania krwi potwierdzą że w ciąży nie jestem i trzeba myśleć o zaczęciu 5 cyklu starań...

Bete powtarzam jutro rano to bedzie po 72 godzinach.

myszka chyba trzeba Cie jeszcze raz pacnąć :> Przestań analizować. Tak czekałaś na pozytywny test a teraz nie potrafisz się z niego cieszyć. Przestań. Zrób sobie herbatkę i się zrelaksuj. Stres może naprawdę skończyć się tragicznie na tym etapie. Sama możesz ściągnąć na siebie nieszczęście. Ale na pocieszenie - wyraźnie wyraźniejsza jest ta kreska, beta tez będzie dobra :)

Myszka na prawdę chyba ktoś musi Cię pacnąć.... masz normalny pozytywny test ja miałam tak samo a jakoś po 2 tyg miałam idealnie 2 bordowe krechy.... ja świruje ale widzę są osoby które mnie przebijają w swoich ciążowym obłędzie hehehe.... Blondi Reni się nie odzywa to aż dziwne...