Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czasem chcę się poddać

Czy którejś z Was udało się doprowadzić do tego

Polecane posty

Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem chcę się poddać
,,takie zycie, trzeba miec zawsze cos swojego,majatek,prace a nie liczyc ze ktos bedzie nas utrzymywal,wspolfinansowal, chociaz nie popieram rozwodow" Alimenty mam w wysokości 300zł. Nie płacone od jakiś 16 lat. Czy uważasz że za 300 zł były mąż utrzymywał mnie i dziecko gdyby je nawet płacił. On nie ma utrzymywać mnie , ani nawet dziecka. Ma pokryć tylko część wydatków związanych z utrzymaniem i wychowaniem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600-1000 na dziecko przy powiedzmy dwójce dzieci, jeśli ktoś zarabia powiedzmy 3 kafle? Myślcie poważnie, gdybym musiał płacić dwa razy więcej niż mi zostaje na życie to po co pracować? Zwolnił bym się i niech fundusz płaci. Jakbym dorobił na czarno to by mi mogli nagwizdać. Rozumiem partycypować w kosztach ale nie za cenę życia w nędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem chcę się poddać
,,CrashC 2015.01.31 Po1.: Nie ma sensu wysylac do wiezienia, bo i tak nic Ci z tego nie przyjdzie." Mi przyjdzie. Będę mieć satysfakcję i ubaw po pachy. ,,Po 2.: Jesli alimenty sa zasadzone, to sa 2 (a wlasciwie 3) sposoby: - albo oddac do komornika, ktory sciagnie ww alimenty;" Komornik prowadzi egzekucję. Dłużnik ukrywa się. ,,- albo zglosic sie do Urzedu Miejskiego o zasilek (nie pamietam, jak on sie nazywa), a oni na jego poczet i tak beda scigac tego, ktory 'wisi' alimenty;" Na to, aby załapać się na fundusz mam za wysokie dochody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem chcę się poddać
,,600-1000 na dziecko przy powiedzmy dwójce dzieci, jeśli ktoś zarabia powiedzmy 3 kafle? Myślcie poważnie, gdybym musiał płacić dwa razy więcej niż mi zostaje na życie to po co pracować? Zwolnił bym się i niech fundusz płaci. Jakbym dorobił na czarno to by mi mogli nagwizdać. Rozumiem partycypować w kosztach ale nie za cenę życia w nędzy" To trzeba robić tak, aby 6 kafli zarabiać. Kobiety jakoś potrafią dwa etaty ciągnąć i dziećmi się zająć , domem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tę belkoczaca zdzire, na którą wolny facet nie spojrzy, więc zadowala się "odpadem", bolą dwie rzeczy: 1- tatuś, który płaci alimenty 2- "odpad" , który płaci alimenty. No i tatuś to tez patologia, narobił dzieci, podwinal ogon i zwial do kochanicy-twojej matki. Ty , podtrzymujac rodzinną tradycję, rowniez tworzysz patologie. Takie wzorce przekazala ci twoja chora rodzinka. I zeby byla jasność - mam męża (od 20 lat tego samego) i córkę. Nie jestem i nigdy nie bylam porzucona, bo zaraz mi tu z takim argumentem wyskoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tylko jak facet zacznie zarabiać 6000 to mamusi od razu wzrosną koszty utrzymania dziecka. A sędzina klepnie wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej jak ciebie klepnie. W ten pustostan na którym czapke nosisz!!!. Chciałbyś zarabiać 6000, a na dziecko płacić 300? Tyle co na fajki_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem chcę się poddać
Mój były mąż od wielu lat pracuje za granicą i tam się ukrywa. Dlatego tak trudno go znaleźć. Dochody ma dość wysokie,a ja chcę tylko symboliczne 300 zł. Nijak to ma się do kosztów utrzymania uczącej się 19-latki. Alimenty w tej wysokości przyznane mi zostały, gdy miała rok. Nigdy ich nie podnosiłam, ale też nigdy mu ich nie odpuszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sexowne mamuski hahahaha..... jak nie chce placic to nie, trzeba bylo wygladac to by nie musial uciekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalamata
Drodzy użytkownicy, Czytając wasze wypowiedzi jestem przerażona bezprawiem w Polsce! Jestem matką 3 letniego dziecka, mieszkająca w Austri, otrzymuje alimenty na dziecko w wysokości 150 euro , gdzie za samo przedszkole place 155 euro,wiec nawet nie starcza to na pokrycie kosztów opieki wówczas gdy ja jestem w pracy. We wszystkich krajach Unii Europejskiej alimenty są przyznawane procentowo do zarobków ojca i nie ma takiej nienawiści pomiędzy rodzicami jak w polsce! Czy jestem zadowolona z tego faktu ze tak mało dostaję? Nie! Lecz prawo jest prawem i nie mam do nikogo żalu, bo jak jakiś pan napisał nie jestem kobietą rozkraczona która żywi nienawiść do ojca! My kobiety potrafimy się same utrzymać i nasze dzieci również! Mam nadzieje ze juz wkrótce zmieni się prawo w polsce i biedni nie będą szkalowani a bogaci nie bada mieli możliwości migania się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzZniecierpliwiony
Zanim coś napiszesz , to naucz się języka polskiego . Polska , pisze się dużą literą . Jak będziesz przestrzegać tych zasad to może ktoś w Polsce Cię posłucha i wysłucha. Nie mam tu na myśli pań , alimenciarek. One przyjmują wszystko , co po ich myśli. Nie każde słowo kafeteria przyjmuje. Stąd jedno słowo podkreślone na czerwono. Alimenty już dawno powinny zostać zlikwidowane. A te feministki , które wymyśliły instytucję alimentów niech się teraz zajmą tzw. uchodźcami. Tam feminizmu nie ma. A feministki jakby ucichły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"My kobiety potrafimy się same utrzymać i nasze dzieci również!" Ale żeby sie same utrzymać, to musicie sie nieźle puszczać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×