Fioletowy strój na pogrzeb bliskiej osoby, co sądzicie?

Niby mówi się, że na pogrzeb powinno ubierać się na czarno (a przynajmniej osoby z najbliższej rodziny). Ale ostatnio jak byłam na pogrzebie to matka zmarłego ubrała się w strój w dwóch kolorach: czarnym i jasnofioletowym, z lekką przewagą jasnofioletowego. Co o tym sądzicie?

Jeśli nie miała nic innego to cóż. Fioletowy to tez kolor żałoby.

Myślę, że każdy ma w swojej garderobie chociaż jedną czarną bluzkę i czarną spódnicę/spodnie. To nie był fioletowy tylko taki jasny fiolet, chyba ma to jakąś inną nazwę, ale w tej chwili zapomniałam ;)

Nie wypada. Gdyby to był ciemny fiolet to tak, ale nie jasny...

ale o co ci chodzi? żeby potwierdzić, że ubrała sie niestosownie? no to nie potwierdzam! fioletowy to tez kolor żałoby! pojęłaś?

"ale o co ci chodzi? żeby potwierdzić, że ubrała sie niestosownie? no to nie potwierdzam! fioletowy to tez kolor żałoby! pojęłaś?" Nie, po prostu zawsze byłam przekonana, że przychodzi się na czarno i na wszystkich pogrzebach, na jakich byłam tak właśnie było. Ale jak widać na kafe nawet nie można zapytać, bo od razu pretensje...