Starać sie czy odpuścić

Staramy się z mężem 6 miesięcy i na razie bez skutku. Jesteśmy oboje w wieku 35+ i w sumie z jednej strony chcemy mieć dzieci, ale z drugiej strony lubimy nasze życie takie jakim jest. Proszę o wypowiedzi pary które zostały rodzicami w wieku 35+, zarówno o dobrych jak i złych doświadczeniach. Mieszkamy w Polsce i tu jak wiecie jest taka presja na dzieci, że już kilka razy słyszeliśmy dobre rady, żeby tacy fajni ludzie jak my zrobili sobie dzidziusia...

Jeśli tak bardzo wam nie zależy to zostawcie to naturze, nie róbcie nic wbrew sobie.nie zbezpieczajcie się, jeśli nie zajdziesz w ciąże to nie, a jeśli tak to będsiecie się cieszyć z bobasa... pozdrawiam:)

Ja jestem mlodsza od ciebie ale długo starałam się o dziecko . 6 miesięcy to nie jest naprawdę tak dlugo. Rozumiem że możesz myslesc inaczej i do tego jeszcze dochodzi twój wiek ale mi zzajście zajęło 2 lata. Z własnego doświadczenia mogę Ci doradzić żebyście z mężem sie przebadali. Ja jakbym zrobiła to na początku to pewnie w ciąży bylabym po kilku miesiącach. Inna sprawą jest psychika. Jak juz wyprostowalismy kwestie zdrowotne bylam tak nakręcona na dziecko że stalo sie to prawie obsesją. Zaszlam dopiero w miesiącu w którym otrząsnelam się i uznałam ze co ma być to będzie. Przede wszystkim najpierw idź do lekarza. Powodzenia.

no właśnie 6 miesięcy, to niedługo...ja mam rocznikowo 34 lata, mąż 35 lat i jakoś 7 miesiąc staramy, tzn. nie jakoś ostro ;), tylko o drugie...wiesz jak wewnętrznie że tak powiem nie chcesz, to może to blokować ciążę, bo psychika jest bardzo ważna w tym temacie...ja bym zrobiła tak jak osoba wyżej radziła, współżyjcie na luzie, a jak będzie, to dobrze, pewnie szybciej będzie, jak nie ;)

Mój brat ma dwoje małych dziec*****erwsze urodziło się jak bratowa skończyła 40 lat, a brat 43. W zeszłym roku miał wypadek w pracy, na budowie, dobrze, że przeżył. Teraz nie wie jak zarabiać na rodzinę, bo ma problemy z kręgosłupem i z chodzeniem.nie wiem czy dojdzie do 100% sprawności.. Gdyby wiedział wcześniej, co się wydarzy, to może zrezygnował by z posiadania dzieci..... ale prawda jest taka, że każdemu może się coś stać bez względu na wiek.. życzę trafnej decyzji;)

Znam taką parę, która była ze sobą od liceum, potem się pobrali i długo byli tylko we dwoje. W pewnym momencie pojawiło się dziecko i kiedy miało pół roku ludzie się rozstali i wzięli rozwód. Taka refleksja....