Facet milczy

Nie wiem ,co myśleć.. Znamy się od 2 lat...oboje jesteśmy po nieudanych randkach. Sporo czasu zabiegał o to, bym się z Nim umówiła. W końcu doszło do spotkania...i czegoś więcej. Było lepiej niż się spodziewałam. Bardzo mnie zaskoczył czułością...tym, co mówił. Kilkukrotnie dziekował, za to, że dałam mu szanse. Oboje jestesmy po 30. Po spotkaniu napisał sms...dziekując za cudowne spotkanie. (Wiedział, że mam teraz tydzien urlopu- powiedział, ze wykorzystamy ten czas na nadrobienie zaległości) a on tymczasem milczy. Napisałam do Niego sms "luźnego", grzecznie odpisał, że jest w pracy i znowu cisza. Mój urlop dobiegł końca...nie spotkaliśmy się ani razu. Nie chce mu się narzucać...ale też nie lubie takich sytuacji. Albo sie podobac facetowi i jest ten kontakt i spotkania, albo nie...jestem pewna na 100%, że randka była bardzo udana takze dla Niego..nie wiem co robic ;/ nie jestesmy dziecmi...nie bawia mnie takie gierki.