Czy jeśli mężczyzna zdradza kobiete to znaczy,że jej nie kocha?

Znam faceta który jest w związku i regularnie zdradza swoją partnerkę. I tu nasuwa mi się pytanie "Czy tak na prawdę ją kocha?". Czy jeśli ktoś zdradza swoją partnerkę/swojego partnera to znaczy,że tak na prawdę nie ma w ich związku miłości?

a jak myślisz? co? uważasz że ktoś kto kocha i szanuje może myśleć o zamoczeniu gdzie indziej? no chyba nie, a tłumaczenie że to tylko fizjologia, że zonę się kocha ale potrzebuje się czegoś jeszcze to słaba wymówka, ci co zdradzają może i sa do żony jakoś przywiązani, może jest to coś jakby miłość, ale bardziej kochają swojego fiuta i swoja przyjemność

zalelzy od kontekstu, jak facet mial malo partnerek przed zona to naturalne jest ze z czasem chce nadrobic stracona mlodosc i sie wyszalec pobzyka pare studentek albo asystentek i zadowolony w koncu przestanie zdradzac, a zone bedzie kochal tak mocno jak nigdy dotad

chce nadrobic stracona mlodosc i sie wyszaleć tak czy siak skur...el i z miłością ma to tyle wspólnego ze to tylko zaspokajanie miłości własnej, zwykły egoizm, brak zasad i po prostu chyba trzeba już mieć taki kur..ski charakter