Mam 21 lat i nie wiem kim chce być

czy to dziwne?

Kiedy odkryliscie w sobie to coś?

ja mam 23 i jeszcze nie odkryłam nic

ja chce byc owocem Jogobelli

Pytam się serio. Skonczyłam technikum i ten zawód jakoś mnie nie pociąga. Teraz studiuje i ten kierunek to tez nie jest to co mnie tak na 100% kręci. Jest mi z tym ciężko. Czuje się jak jakieś bezosobowe g****o.

Odkrywałam i odkrywam i nie zamierzam przestać odkrywać Nie wiem jak można robić jedno przez całe życie?

O czym jest ta długa historia o tym jak brat odkrył że jest gejem i ma kazirodcze zapędy? Zresztą faceci mogą bo się nie rozmnożą.

nie mam pojecia po co ten facet napisał tutaj swoją historię, która całkowicie odbiega od tematu który założyłam. Miejmy nadzieję, że mu ulżyło

Jak miałam 21lat to chciałam robić coś przyjemnego z czego wystarczy mi na jeszcze więcej przyjemności Ale jakie ja wtedy miałam przyjemności-nowe ciuchy perfumy wakacje wyjścia itp. Kiedy byłam starsza chciałam żeby mi wystarczyło na zabawki mechaniczne i chciałam kupic dom.... Kiedy byłam jeszcze starsza chciałam zapewnić przyszłość finansową swoich dzieci itd. Generalnie im jesteś starsza tym większe masz potrzeby a to kim jesteś pomaga w ich zaspokajaniu Więc wybierz sobie dobrze płatne zajęcie i się go trzymaj!

łatwo powiedzieć znajdz sobie dobrze płatne zajęcie. Nie ma takiego dla kogos bez doswiadczenia i z wyksztalceniem srednim..

Michael Crichton w książce "Zaginiony Świat: Park Jurajski" zauważył że człowiek nie powinien podejmować ostatecznej decyzji co chce w życiu robić, zanim nie spoważnieje w wieku dwudziestu kilku, czy nawet 30 lat. Ja mam 28 lat, w latach 2007-2010 zrobiłem licencjat, byłem na dwóch stażach z Urzędu Pracy, mam uprawnienia na wózek widłowy, trochę popracowałem w ochronie, trochę posiedziałem w wojsku... obecnie jestem bezrobotny i właściwie nie wiem co miałbym robić. Napisałem dzisiaj maila do biura Ministra Pracy i Polityki Społecznej Kosiniaka - Kamysza, że mimo 3 lat bycia zarejestrowanym w Urzędzie Pracy nie dostałem ani jednej propozycji pracy. Może to coś da ?

zostań nikim to proste nic nie boli

cholerna Polska, trzeba stąd wyjeżdżać.