zaczynam przygode z clo cd.

Basiak hoho to będzie się działo :):) Powodzenia!! :) Pamiętaj nie myśl za dużo o tym czy się uda :) Róbcie 'to' dla przyjemności :) My mamy w takim razie dzień przed Wami rocznicę :)

No zmuszac sie nie bedziemy:) ale chyba same wiecie, ze nie da sie nie myslec w cale. Przynajmniej ja nie umiem. Za trzy dni zaczynamy staranka, wczoraj byla ostatnia tabletka ale odczekamy kilka dni zeby visanne przestalo dzialac i staranka, w koncu. Oby owocne.

Basiu - trzymam kciuki :) czuje ze szybko sie uda, wspomnisz moje slowa ;)

Basia ja jak miałam owulację to miałam taką ochotę na seks że musiałam "dopaść" męża :) Więc jak będziesz miała owulację to ochota sama się znajdzie :) Domi daj konieczne znać co slychac u Julki :)

Basiu ja też Wam mocno kibicuję :) Unis ok napiszę,już mnie nerwy złapały...

Domi - bedzie dobrze wszystko, Julcia napewno urosla :))

domi daj znać ile juleczka juz urosła napewno juz rośnie jak na drożdżach :-) ja właśnie z emi na ogrodzie siedzę a ona słodko spi :-) dziś ja z ciekawości zwazylam 4800 mój klocek kochany :-P merci to fajnie ze dajesz jeszcze swoje mleczko Michałkowi zawsze ma dodatkowe przeciwciała ja właśnie sobie uświadomiłam ze karmie emi 7 razy w ciągu dnia w dzień co 3 godziny w nocy co 4, -4,5 i ona zjada 120 ml 130 ml mleka na raz wiec ja ściągam około 900 ml mleka prawie litr dziennie masakra:-D beatka

Dziewczynki Julka podskoczyła i waży prawie 1200g :):) jest to najniższa norma na ten tydzień ale w końcu się mieści w tym tygodniu co jestem :) jestem bardzo szczęśliwa :)

Domi - no widzisz, super :) bardzo sie ciesze!! :) a ja bylam na kontroli u ginekologa i co ciekawe : jak przed ciaza bralam clo bo nie mialam owulacji tak dzisiaj byla :D wiec spokojnie w ciaze moglabym teraz zajsc, no ale bez szalenstw hihi ;) dostalam recepte na antykoncepcje, lekarz stwierdzil ze macica bardzo ladnie mi sie obkurczyla i wszystko sie pogoilo :)

Beatka - Ty prawie litr a u mnie tak krucho, 100ml dziennie udaje mi sie sciagnac :( ale lepszy rydz niz nic :)

Domi super :) Mówiłam Ci że Julka "przytyje" :) Bardzo się cieszę razem z Tobą :) No ja mam wizytę we wtorek i aż się boję na samą myśl.... Merci dobrze, ze wszystko jest tak jak powinno :) hmmm i owulacja.... Kiedyś słyszałam że ciąża potrafi dużo "wyleczyć"

Dziękuję dziewczynki :) Wczoraj przyjechałam do domu to oglądałam sobie Bąbelka na płytce :) Tak się cieszę, że nawet sobie nie wyobrażacie. No i witam się dzisiaj w 30tc :D już ta trójka z przodu mnie troszkę przeraża :D Unis będzie dobrze :) Merci ja też słyszałam tak jak Unis o tym, że ciąża potrafi dużo zmienić na lepsze :) Beatko to faktycznie masz mleczka :)

Dominiczko i ja sie bardzo ciesze z postepow Julci. Zobaczysz jeszcze jak duzo urosnie ksiezniczka. Super. A taka pamiatka na plycie to super sprawa. Pozdrawiam Was kochane dziewczyny i wasze Bąbelki:)

Hej dziewczynki :) ale u mnie pogoda :) chyba już zapowiedz lata... Choć mam nadzieję że w tym roku temperatura nie będzie przekraczać 30 stopni :) Dziewczynki pamiętacie kiedy zaczęłyście kompletować wyprawkę? Domi a Ty coś już masz dla Julki? Nam się trafiło kupić wczoraj sliczne, zadbane łóżeczko za 100zl!!!! prawdę mówiąc strasznie mi się podoba bo ma normalne szczebelki na dłuższych bokach a na krótkich są rzeźbione gwiazdki i księżyc :) no i ma szufladę... Przypomnę że jestem w 26 tc a wg usg 27 tc.Pochwaliłam się mamie i usłyszałam, że za wcześniej, że jeszcze nie powinnismy, takie rzeczy to w ostatnim miesiącu się kupuje itp :( I już nikomu więcej nie powiedziałam :( Wręcz już pożałowałam że je kupiłam.... Czy to naprawdę tak wcześnie?!

Unis ja zaczelam kupowac wszystko bardzo wcześnie, i dobrze zrobilam bo pod koniec ciąży nie chcialo mi sie jezdzic i wybierac, a tak do 33 tygodnia mialam juz wszystko oprócz wózka chyba, ale wózek tez wcześniej kupiliśmy :) nie wierze w takie zabobony, ze za wczesnie na wyprawke, dzieki temu pod koniec ciąży mialam luz, moglam podopinac wszystko na ostatni guzik, poprac, poprasowac :) merci31

Basiu dziękuję :) Unis nie słuchaj nikogo w tej kwestii... co powiesz na to, że ja usłyszałam, że łóżeczko po porodzie się kupuje ?!? :/ przecież to jakiś absurd, nie ma to jak po szpitalu jechać kupować łóżeczko :/ ja słucham tych "dobrych rad" jednym uchem i wypuszczam drugim uchem raz dwa. Ja chcę do końca czerwca mieć już wszystko. Nie wiem jak będę się później czuć, jak będę funkcjonować w te upały :P jak na razie już od miesiąca stoi u mnie w domu krzesełko/leżaczek to mój jedyny większy zakup. Po prostu wiedziałam, że będę miała syf w domu i nie kupowałam np łóżeczka czy wózka bo nie mam gdzie postawić teraz :( Bo tak to znając mnie miałabym już dawno :D Ja nie wierzę w żadne zabobony, że za wcześnie. W ogóle w żadne nie wierzę :) Myślę, że dobry zakup zrobiliście za tą cenę i jeszcze jak Ci się bardzo podoba :) Merc***isze mądrze! :) A Merci ile czasu przed porodem prałaś ubranka?

Unis jutro masz wizytę? To daj znać jak Wojtuś :):)

Domi - ja sie balam ze urodze duzo szybciej i tez kolo 34 tygodnia wypralam wszystko, poprasowalam, pochowalam i nakrylam zeby sie nie kurzylo :) tak jak mowie - zrobilam wszystko duzo wczesniej i potem mialam luz, mialam duzy brzuch, siku mi sie co chwile chcialo, wyjscie na zakupy liczylo sie z tym ze pare razy bede szukac toalety zeby sobie siknac ;) wiec potem cieszylam sie ze mam juz wszystko i moge spokojnie czekac na TEN DZIEN :D

Dziękuję dziewczynki :* wiedziała że Wy wesprzecie dobrym słowem. Najgorsze jest to, ze mój entuzjazm z takiego fajnego zakupu moja mama zgasiła go w ciągu kilku minut.... Smutno mi było... Ale tak jak mówicie upały przede mną (i Tobą Domi), brzuszek sobie rośnie a ja będę w 8 lub 9 miesiącu po sklepach biegać... W przesądy też nie wierzę... Tylko wiecie to mamy podejście mnie "zatkało". A co do wizyty na pewno dam znać. A jeszcze chciałabym się Was zapytać/doradzić odnośnie termometrów. Myślę o bezdotykowym... Macie jakieś doświadczenia, opinie, coś polecicie?

Unis ja Ci powiem, że nawet jak coś kupowałam, np. butelki, podgrzewacz itp ( a to było naprawdę dawno) to nawet nie mówiłam nikomu, prócz mężowi :P moja mama też mi na coś powiedziała, że za wcześnie także nic się nie chwalę :D zobaczą w swoim czasie hehe. Niestety starsze pokolenie od nas tak ma i nic na to nie poradzimy :( róbmy co chcemy i co uważamy za rozsądne :) Ja się cieszę z Tobą z Waszego zakupu :) bo cena fajna + jeszcze szufladka :) Co do termometrów nie wiem nic :(

Cześć Dziewczyny, Unis gdybym miała czekać z kupnem wszystkiego do ostatniego miesiąca, to nie miałabym nic dla Kajtka i tak udało mi się dopakowac walizke na dwa dni przed porodem. Urodziłam Kajtka miesiąc przed terminem, a i tak już z 2 tygodnie wcześniej nie mogłam sobie znaleść pozycji w której byłoby mi wygodnie. Jestem tego samego zdania co Merci. Jesteśmy już z Kajtkiem ma oddziale, czekaliśmy 2h na izbie przyjęć i godzinę na luzko, wenflon założony, krew pobrana, jutro zabieg i idziemy jako pierwszi, czekamy jeszcze tylko na anestezjologa.

Jeśli chodzi o termometr, to my mamy kardio-test

Mantar trzymam mocno kciuki za Kajtusia :) Dużo zdrówka i sił dla Was :*

Mantar - trzymam kciuki :) buziak dla Kajtusia od Cioci :* co do termometrow mam bezdotykowy, rewelacyjny, juz pisalam kiedys ze mam taki kupiony z Lidla, moznam ierzyc przy czole, w uchu i ma opcje ze np. mozna zmierzyc temperature wody np w wanience :)

Mantar przytul swojego Bąbelka ode mnie :* Wszystko będzie dobrze :) Daj nam znać co i jak. A Ty jak się czujesz? Dajesz radę? Domi my teraz jak coś kupimy to też zostawimy to dla siebie...

Unis- ale nam sie pochwalisz? ;) Dorcia - zagladasz do nas jeszcze? odezwij sie! szkoda ze przestalas sie do nas odzywac :) tak zle Ci chyba z nami nie bylo ;)

Unis no właśnie nam proszę się chwalić na bieżąco zakupami :) Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę :):) Merci właśnie dziewczynki nas zostawiły :( Beatka mało co też zagląda.. dobrze, że Ty jesteś i dasz jakieś rady :*

Merc***ewnie że Wam się pochwalę :) No i jak Domi powiedziała Ty i Beatka musicie nam podpowiadać ;) A co do naszej wizyty to mamy na plusie 6kg. Wojtuś dzisiaj ważył 914g. Puls też dobry. Szyjka twarda i długa, ale dalej luteina x2 i magnez x3, a na nerkę moczopędne x3 i no spa x3. Mamy pozwolenie na basen i spacerki :) A glukoza wyszła mi bardzo dobrze. Kolejna wizyta 29.06.

To już kawał chłopa z Wojtusia :):) super,że wszystko dobrze :) Ależ dzisiaj gorąco :/ chyba padnę :P

ojj tak, kawał chłopa z Wojtusia :)) a co z Waszymi brzuszkami? chwalcie sie, i to juz !! ;)