zaczynam przygode z clo cd.

Basiak ja też myślałam, że się nie uda... A udało się w najmniej oczekiwanym momencie.... Starajcie się i czerpcie z tego przyjemność :) Ale pomyśl też o monitoringu bo np. może być potrzebny zastrzyk na pęknięcie itp. Basiak a przypomnij jeszcze ie masz lat? Przeprasza, ale nie pamiętam ;) Dziewczynki wejdźcie na e-maila :)

Basiu głowa do góry, bardzo mocno Ci kibicuję :) Tyle już przeszłaś-zabieg, czas na zregenerowanie, zobaczysz, że teraz się uda. Najważniejsze nie myśleć o tym zbyt często.. wiem łatwo się mówi, u mnie jak już chwilowo dałam sobie na luz to i tak mniej więcej obliczałam kiedy może być ten moment. Nie dołuj mi się tam, idź na usg wtedy będziesz wiedziała czy coś ruszyło :) Uniś no jaki brzusio zgrabny :):):) Fajne fotki!! Ech kiedy ja się za to wezmę???? :D

Unis - fiu fiu :) slicznie! bardzo zgrabnie wygladasz, pewnie niewiele Ci do wagi przybylo, super! Basia - glowa do gory, my z mezem jestesmy prawie 6 lat po slubie, ponad rok staran, bralam clo, zastrzyki na pekniecie pecherzykow, potem poronilam i dopiero sie udalo :) takze trzeba duzo cierpliwosci - niestety, wierze ze i Tobie sie uda :)

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy:) Unis ja mam 25lat i staramy sie juz 5lat....

Basiu zawsze możesz liczyć na wsparcie :* My wszystkie wiemy co to znaczy starać się... Merci, Domi dziękuję za mile słowa :) Na razie przytyłam 7 kg a do końca jeszcze trochę czasu mamy więcej coś tam jeszcze przybierzemy :) Domi jest to super pamiątka więc zrób sobie parę zdjęć np. w koszulce na ramiączka.... Może potem odstawia Ci zastrzyki i brzusio się wygoi to najwyżej powtórzysz sesję ;) Ale coś tam wyślij koleżanką na e-maila ;)

Unis - to malutko przytylas, i dobrze, ja tez tak mialam, przez cala ciaze 10kg, ale powiem Ci ze w koncowce najwiecej i bardzo szybko przybieralam na wadze, co pare dni wiecej :) Dorcia - co u Ciebie? dzisiaj masz urodzinki, wiec wszystkiego dobrego, spelnienia marzen i zeby Ci sie wszystko dobrze ulozylo :)

Hej ho! :P Uniś namówię w ten weekend męża na takie fotki ale jak wyjdzie to nie wiem :P Byłam dzisiaj na krwi i tsh mi podskoczyło do prawie 7 :/:/:/:/ świetnie,wrrr....ale może odstawimy te zastrzyki bo ładnie mi spadły te d-dimery , z 2,82 na 1,88 :):):) przestraszyłam się z tą tarczycą bo ładnie mi się trzymała na poziomie 1 coś, tylko w tamtym mcu 3 coś miałam , zwiększyliśmy dawkę a tu tak wzrosło :( dzwoniłam do endokrynologa, mam spokojnie poczekać do czwartku na wizytę, bo już chciałam dzisiaj prywatnie jechać do niej. Tak właśnie czułam , że coś mi się dzieje ze mną, na twarzy nowe niespodzianki powyskakiwały, humor do kitu ... W ogóle dzisiaj rano wstałam siku i miałam wrażenie jakby mi Mała chciała wyjść, brzuch mnie zaczął kłuć jak na okres, ech stracha miałam :( codziennie śnią mi się już koszmary, że jestem na sali już i mnie rozcinają, ach mówię Wam do sierpnia oszaleję :D

Domi ni też się śnią takie głupoty... Człowiek budzi się wystraszony. Mnie też czasami pobolewa brzuszek w nocy. Nie jest to mocny ból aczkolwiek też się martwię... Na szczęście jest to żadko. A co do tego tsh to faktycznie masz bardzo wysokie i ja też bym zaraz dzwoniła do lekarza ;) Ale jak kazała czekać do czwartku to wie co robi ;) Merci dzisiaj rano się ważyłam i jest juz 8 kg, w ciągu tygodnia +1kg aż się zdziwiłam ;) Dorcia ja tez przyłączam się do zyczonek urodzinowych :) Wszystkiego co sobie wymarzysz :* A ja już po wizycie. Wody płodowe na szczęście bez zmian (ulżyło mi), szyjka 45mm, wyniki z moczu i morfologii mogą być ;) Więc jestem zadowolona ;)

Dzisiaj zrobiłam w aptece wyprawkę dla siebie i Wojtusia do szpitala. Zostały mi jeszcze do kupienia jakieś pieluszki z wycięciem na pępuszek (w supermarkecie ich nie było) oraz woda półlitrowa z dziobkiem do Tamtum Rose. Myślę, że pamiętałam o wszystkim, ale wszystko wyjdzie w praniu ;)

Unis - moze masz, ale napisze, co dwie glowy to nie jedna ;) 1. mokre chusteczki dzieciece 2. pieluszki z wycieciem na pepuszek polecam Happy 3. Octenisept - do psikania pepuszka, szybko u nas sie wygoil i odpadl 4. Woda morska do noska (taka od 1 dnia zycia) - czesto maluszki maja pozapychane noski, a ustami nie umieja oddychac wiec sie przydaje, do tego aspirator do noska - zeby oczyszczac 5. sól fizjologiczna - do przemywania oczek, po porodzie oczka zazwyczaj ropieja, wiec przemywa sie sola fizjologiczna, najlepiej kupic 10-15 sztuk, pare groszy kosztuja + do tego płatki kosmetyczne najlepiej dzieciece bo nie strzepia sie

Unis super, że wszystko dobrze na wizycie :) ja wizytę mam już w środę :):) doczekać się nie mogę :) Ja też już wyprawkę mam całą jeśli chodzi o apteczne rzeczy, pampersy, chusteczki, torbę też już spakowałam :D niech sobie czeka :)

Merci widzisz torbę spakowałam, ale o chusteczkach mokrych nawet nie pomyślałam ;) A ta woda morska to pierwsze słyszę... Ona jest w ampułkach czy w sprayu? Używałaś? Domi na pewno wszystko w środę będzie dobrze :) Julka sobie rośnie :) A zdradzisz ile Ty przytyłaś? Basiak masz juz lepsze samopoczucie? Siła i ochota na starania skumulowana? :)

Unis - tak, uzywam tej wody do dzisiaj, to jest w sprayu, mam STERIMAR BABY, jest od 1 dnia zycia, czasami ciezko aspiratorkiem wyciagnac "kozy" ;) a jak psikniesz to nosek robi sie wilgotny i wtedy latwo wszystko powyciagac :) to jest woda morska, bezpieczna, wiec bez obaw mozna stosowac i nawilzac nosek, szczegolnie jak ma sie suche powietrze w domu :) a do czyszczenia noska polecam aspirator taki do dmuchania, nazywa sie Aspirator Nose Frida, rewelacja :) polozne w szkole rodzenia mowily, zeby tradycyjnych "gruszek" do nosa nie uzywac

Uniś pewnie, żadna tajemnica + 5kg :) ale coś czuję, że nadrobię teraz dużo kg bo apetyt to mam :D

Merci a jak Michaś znosi te "psiukanie" w nosek? Domi to dobrze że masz apetyt :) znakiem tego trochę"odpuścił" Ci woreczek ;)

no dopóki nie przesadzę to ostatnio jest dobrze :):)

Domi - tez chudzinka, malo przytylas :) Unis - psikanie Michas znosi dobrze, krzywi sie ale nigdy nie plakal jeszcze :)

Moja Julka waży już 2040g :):):) Poród na 11.08 już umówiony. Leki nadal biorę, w szczególności zastrzyki,łożysko mam brzydkie,starzeje się. A tak to pozamykana jestem na 4 spusty :):)

Domi - czyli jednak cesarka?

Merci,tak :P

Domi no to super, że Julka już taka duża :) A co do tego łożyska to da radę wytrzymać do 11.08?

witam. czy moglybyscie mi powiedziec jak dlugie byly wasze cykle bez clo i na clo? czy sie sktocily czy byly akie same?

gosciu - ja mialam cykle z clo roznej dlugosci, chodzilam na usg i raz pecherzyki rosly szybciej raz wolniej, jak wolniej to cykl byl dluzszy :) wybierz sie na usg, najlepiej kontrolowac kiedy bedzie owulacja :)

Unis powinno, jeśli przepływy będą ok i ilość wód też to nie trzeba będzie wcześniej nic robić :) Teraz już wizyty będę miała co 2 tyg więc będziemy kontrolować :)

a tak w ogóle mam łóżeczko od wczoraj złożone, fura stoi,fotelik jest :D nie mam tylko wanienki bo już się nigdzie nie chciała zmieścić :P

No Domi to Ty przyszalałaś z tą wyprawką :) My wózek zamawiać chcemy dopiero za 2 tygodnie (mój 32tc) no i czekać mamy na niego 5 tygodni :)

witajcie dziewczynki, co slychac? jak sobie radzicie w takie upaly? :) my wychodzimy na spacerki kolo 9 rano, jak jest przyjemnie i jeszcze w miare chlodno, potem drugi raz na wieczor :) wczoraj mielismy szczepienia, Michas wazy 6,5kg :) mielismy tez badanie usg bioderek i wszystko jest ok :)

No Merci to spory już ten Twój Michaś :) Dobrze, że bezproblemowo znosi szczepienia.... Ja też już powolutku o nich myślę... A co do upałów to mam taką samą taktykę jak Ty :) dzisiaj wyszliśmy na spacer do parku o 8 ;) Potem jeszcze czasami wieczorkiem sobie wyskoczymy ;) W domu rolety zasunięte i jakoś dajemy radę :) Myślicie dziewczynki o jakimś urlopie w tym roku? My z mężem może wyskoczymy na 4 dni w góry (godz. drogi od nas). Boję się wyjechać gdzieś dalej

Unis - myslimy zeby gdzies pojechac, chociaz na 4 dni, myslimy o Karpaczu albo Kudowie Zdroju, mamy tez blisko, wiec w razie czego jak Michas sie nie bedzie mogl odnalezc w nowym miejscu to wsiadamy w samochod i wracamy :) dzieki temu ze nie pracuje teraz to mozemy sobie pozwolic na wyjazd nawet we wrzesniu, jak ludzi bedzie mniej, wczesniej nie moglam w innym terminie niz wakacyjnym, bo pracuje/pracowalam w szkole :)

Merci kupiłam ten spray do noska na bazie soli morskiej ;) Niw było tego co polecałaś, ale kupiłam coś podobnego też od pierwszego dnia życia ;) Ma to długą datę ważności, więc się wykorzysta ;) Torba do szpitala już chyba całkowicie spakowana ;) Dzisiaj dołożyłam staniki do karmienia i chyba już wszystko tam jest ;) A powiedzcie dziewczynki czy kupowałyście takie sylikonowe sutki? Używałyście? Ja nie chce uczyć dziecka do smoczka, butelki i tych nakładek, ale nie wiem jak to będzie gdy Np. sutki będą pokaleczone...