Jakie buty

Mój syn jako niemowlę uczące się chodzić chodził boso, pierwsze buty Bartek. Syn ma stopy płasko koslawe i od małego miał źle napięcie. Córka tez miała złe napięcie mięśniowe. Obecnie ma 9,5 mca i drepcze przy meblach, inaczej stawia nóżki niż syn w tym wieku, nie wiem jakim buty kupić na wiosnę, zainwestować w memo odrazu. Na cenę nie patrzę więc polecajcie z każdej półki cenowej.

po pierwsze, to poczekaj do wiosny. po drugie.. wg mnie bartek ma koszmarne buty.. sztywne, ciężkie, toporne.. wchodziłam z ciekawości kilka razy w ciągu ostatnich dwóch lat.. i buty zimowe czy takie wiosenno- jesienne to tragedia.. no jakie... na wiosnę, jak już będzie cieplej, to takie prawie pod kostkę, zginające się w palcach, ogólnie dosyć giętkie. ja próbuję polować na skórzane z elefantena, ale niestety mój dwulatek, chociaż niski, drobny, ma szeroką stopę i wysokie podbicie i wiele butów na niego po prostu nie pasuje, nie jestem wstanie włożyć mu nogi.. w każdym razie na pewno musisz kupować but z dzieckiem.. niech mała poćwiczy jeszcze chodzenie, a TY rozglądaj się za butami.. jak stwierdzisz, że już czas, zabierzesz ją do sklepu..

No właśnie się rozglądam bo zamierzam kupić dopiero gdy będzie już fajnie samodzielnie chodzić więc może na wiosnę. Niektóre firmy mają fajnie giętkie podeszwy,z fisher price niekiedy można trafić na fajne jakościowo buty

pisałam wcześniej ja nie zawsze patrzę na firmę, zawsze oglądam but, patrzę czy się dobrze zgina..niestety z tym jest ciężko, a większosć butów jest tak sztywna, jak łyżwy.. kiedyś zajrzałam do ecco, to synek nie wcisnął nogi w żadne buty w rozmiarze odpowiednim, a nawet w większym, poza tym buty nie były giętkie.. w ccc można dostać czasem na prawdę wygodne, dobre buty, a czesem jest taki szajs sztywny, że masakra.. jak mówiłam.. moja ulubiona marka to elefanten, raz nawet jechaliśmy do niemiec po buty, tam w deichmanie jest ogromny wybór butów w rozmiarze 18-23 (cała ściana), a u nas zaledwie po 1-3 modele.. więc różnica w wyborze znaczna.. ale na tę zimę nie udało się nic kupić z deichmana, do niemiec nie jechaliśmy, ale udało się kupić bardzo wygodne, skórzane, na 3 rzepy, co przy wysokom podpiciu ważne, giętkie z ccc..( chyba lasocki kids).. tak więc po prostu musisz szukać... ja na jesień, zimę szukam skórzanych, droższych... a na lato, do biegania- zniszczenia- po działce, piaskownicy itp. to jakieś zwyklejsze, przewiewne sandałki, lub takie pół sandałki jak gdyby ... ale z materiału kupowałam i tylko skórzana wkładka była.. teraz mały ma 2 lata.. zobaczymy,.. możesz też małej kupić "paputki" takie skórzane kapciuchy.. ja właśnie zamówiłam na allegro, bo mam dosyć skarpetek z abs.. ale te butki są idealne dla dzieci, które uczą się chodzić gdyż są całe skórzane, mięciutkie, taka druga skóra niemal.. nie ograniczają ruchów stóp.. ponoć producent pisze, że można w nich chodzić nawet po betonie.. nie wiem, ale przecież takie dziecko, które dopiero zaczyna chodzić dużo się nie nachodzi.. a widziałam w zesżłym roku właśnie dziewczynkę około roku w takich paputkach na placu zabaw jakoś wczesnym latem.. oczywiście to obuwie tylko na dwór wtedy, gdy jest sucho.. wpisz paputki na allegro, zobaczysz, o co mi chodzi.. jest kilku producentów tego obuwia.. wyglądają bardzo podobnie..ja czekam na paczkę właśnie..

Ja polecam emel. Syn miał też jedne z Bartka,już więcej ich nie kupię...

Na http://allinside.pl/ mają fajne buty dziecięce, kiedyś zaryzykowałam i kupiłam w ciemno i okazało się że są bardzo wygodne, miękkie dobrze trzymają stope dziecka