co mozna zrobic z ujadajacym psem?

Sąsiedzi wychodza rano i zostawiaja w domu psa. On naprzemiennie wyje i szczeka do ich powrotu, zwykle ok 18... Zwariować można. Mam dwoje dzieci a nie mogę się zrelaksować i uprzedzam - moje dzieci niemal nie płaczą, są spokojne i nie wrzeszcz.

zabić kundla! wkur/wiają mnie już te durne pchlarze i i ch durni właściciele, psychopsiarze

Myślałam o kimś z ochrony zwierząt czy cos. On kilka godzin szczeka...

Nie wiem po co biora psa jesli i tak prawie caly dzien ni ma ich w domu. Bezmyslnosc po prostu.

No tak, ale cos z tym można zrobić? On naprawdę non stop wyje do tej 18...

faktycznie glupia sytuacja ale chyba nic z tym nie zrobisz, maja prawo miec zwierze w domu ale nie ukrywam, ze sa debilami bo po co im zwierzak skoro ich nie ma prawie calymi dniami, nie pojmuje takich ludzi

podarowac mu gumowy lancuch

Mialam kiedys taka sytuacje.Napisalam kartke do ludzi,wlozylam w drzwi.Napisalam mniej wiecej cos takiego,ze juz pomijam to ,ze musze wysluchiwac przez csly dzien szczekania i wycia psa(bylam wtedy macierzynskim),ale niech oni pomysla ,co ta psina musi przezywac,jal strasznie teskni.Wyobraz sobie,ze od nastepnwgo dnia,pieska rano gdzies zawozono,a po poludniu lub wieczorem wraxal z wlascicielami do domu.Pamietam,ze glowny nacisk kladlam na cierpienia psa,a nie na to,ze mi przeszkadza.Moze sprobuj ?