Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

27letnia polczyna zamordowana przez 56 mahmeda

Polecane posty

Gość gość

kolejny smiec z glowy http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-27-letnia-polka-zamordowana-w-wielkiej-brytanii,nId,1597061 W ubiegły piątek w godzinach popołudniowych policja z hrabstwa Perthshire w Wielkiej Brytanii znalazła zwłoki 27-letnia Agnieszki S. pochodzącej z Polski. Do tragedii doszło w jednym z domów w spokojnej dzielnicy. O sprawie pisze dailyrecord.co.uk. fot. Facebook / fot. Facebook / W sprawie zatrzymano już podejrzanego, jest to 56-letni Mohammed Abboud. Policji udało się dowiedzieć, że Agnieszka i Mohammed byli w burzliwym związku. Rozstawali się i wracali do siebie. Do zabójstwa mogło dojść po kłótni. Mężczyzna sam zadzwonił po karetkę pogotowia. Podczas zatrzymania nie stawiał oporu. Do tej pory udało się ustalić, że Polka zmarła od ran zadanych nożem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i gdzi sa te slicznotki od boskich opcokrajofcuf? nie chcemy podbijac?trzeba pokazac,jaka to boskosc i slicznotki hihi i nastepne szkaradne foto do ko9lekcji smieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnieszki A. szukała cała Polska. Po 10 dniach znaleziono jej zwłoki. O zabójstwo został oskarżony jej mąż, obywatel Pakistanu, Naeem A. Morderstwa kobiet „w obronie honoru” to prawdziwa plaga w muzułmańskich rodzinach. Czy dotarła do Polski? 32-letnia matka czworga dzieci zniknęła nagle, 7 czerwca, zapadła się jak kamień w wodę. Po 10 dniach od zaginięcia odnaleziono zwłoki. Kobieta została zamordowana dwoma ciosami noża w brzuch. Oskarżony o zabójstwo mąż, obywatel Pakistanu, Naeem A. stanął przed sądem w Łodzi. Naeem w Polsce prowadzi od lat interesy. To tu, pod koniec lat 90 narodziło się ich uczucie (poznali się na dyskotece) Na świat przychodziły ich dzieci: chłopiec i trzy dziewczynki. Kiedy w 2004 roku Agnieszka wyjechała do Pakistanu w lot pojęła, że w rodzinnym kraju męża nie będzie traktowana na równi z nim. Tam panowały zupełnie inne zasady. Jako ostatnia dostawała resztki jedzenia i wodę. Członkowie jego rodziny ubliżali jej i poniżali ją na każdym kroku. Postanowiła uciec. Nie było to łatwe, bo mąż zabrał jej i dzieciom paszporty. Ale zdesperowanej kobiecie udało się skontaktować z ambasadą. Dostała schronienie, wyjechała do Polski. Miała nadzieję, że wreszcie skończyło się jej piekło. Zatrzymała się u mamy, Haliny. Szybko znalazł ją tu Naeem. Zobowiązał się płacić na dzieci alimenty, pod pretekstem stworzenia im lepszych warunków do życia wynajął im mieszkanie. Miał pełną kontrolę nad kobietą, przez cały czas szantażował, że zabierze jej dzieci. Koszmar Agnieszki, która w swoim kraju też nie mogła czuć się bezpiecznie, trwał. Aż nadszedł 7 czerwca 2009 roku. Rankiem dzieci nie znalazły w domu mamy, która kładła je do snu. To się nigdy wcześniej nie zdarzyło. Zaczęły się poszukiwania i śledztwo. Przyniosło ono najgorsze: 17 czerwca znaleziono ciało Agnieszki przy trasie pod Pabianicami. Zatrzymano Naeema A. Okazało się, że kobieta została zabita w jej mieszkaniu. Znaleziono tam ślady jej krwi. Ubrudzone nią było również ubranie Naeema. Pakistańczyk nie przyznaje się do winy. Ale zdaniem biegłych z zakresu orientalistyki, którzy piszą o zbrodni w aktach sprawy, jej motyw jest jasny: Naeem chciał zmyć hańbę, jaką okryła go Agnieszka uciekając do Polski i zabierając dzieci. Według religii Naeema to mężczyzna ma prawo i obowiązek decydować o losach swojej kobiety. To jego własność. Może nią handlować jak towarem. Kobieta nie ma prawa głosu, nie może wyjawiać swoich poglądów. Ucieczka od męża jest zaś czynem niemoralnym, nagannym. Powinna być ukarana, bo godzi w honor mężczyzny. Uznaje się go wówczas za społecznego impotenta, a stygmat przywiera do całej jego rodziny. Zhańbiony może odzyskać honor jedynie zabijając, dokonując tzw. zabójstwa honorowego, w Pakistanie znanego jako karo-kari. Tam to nie jest przestępstwo, ale uprawniony akt, wymierzenie kary komuś, kto łamie porządek. I tak właśnie zdaniem prokuratury uczynił Naeem. Postąpił według swojego prawa. Matka zamordowanej Agnieszki z wnukami: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6c7ae85cd82c35ee.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielka wyzwolona kebap
zadna szkaradna polczyna nawet nie napisze rip buuuuuuhaha albo do piachu :D muj machmet byc inny,ja dodam tylko ze mam nadzieje ze zdychala w meczarniach hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PRZCIEZ to niprawda,ta historia ni jst prawdziwa,autorze co Ty wymyslasz jaki masz w tym cel takie rzczzy klamiac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) co szkaradne polczyny w zalobie czy ki ciapok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazaj szkaradny polaczku, cebulaczku zeby jakis arab mahmed, abdulla czy inny kalifa , mustafa,Osama mordy ci nie pokiereszowal i w piach zakopal,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie zastanawia dlaczego Polki łączą się w takie dziwne pary, czy to z powodu niskiej samooceny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
Pewnie z powodu kompleksów, wiedzą, że są za cienkie na jakiegoś Norwega, Szweda czy Holendra z pozycją, więc nawet nie próbują takich związków, dlatego biorą się za kogoś z najniższej półki właśnie biednych imigrantów z Azji i Afryki bo przed takim może grać kogoś lepszego, biała kobieta to dla takich brudasów skarb. Nie ważne czy gruba czy szpetna czy bez oka, ważne że biała Europejka. I taka Polka która w naturalnych warunkach nie miałaby faceta ma nagle męża (bo szybko chcą dostać wizę) i masę dzieci (+benefity). Poza tym należy pamiętać, że takie kobiety mają niską samoocenę, więc taki dżolo z Pakistanu, Indii, Afganistanu, itp. gdy zaczyna je bombardować komplementami to one są tak zachwycone, że są gotowe na wszelkie poświęcenia dla nich i ich związku. Smutne ale wiele Polek jest niedowartościowanych stąd takie związki a później tragedie, bo bajka się kończy 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem wyksztalcona i od zawsze podobali mi sie faceci typu arabskiego, hinduskuego dlatego ze jestem biala, jasne oczy, a wiadomo przeciwienstwa sie przyciagaja, jak tylko zobaczylam na uczelni w wawie sniadego , od razu postanowilam go poderwac, jest pakistanczykiem, jestesmy juz 9 lat, mamy synka, On jest cudownym czlowiekiem mieszkamy w Norwegii kupulismy dom, maz otworzyl 2 bary, nie zamienilabym go na zadnego bialego , nie moj typ, i nie jestem zakompleksiona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze chcialam dodac ze pracuje w przedszkolu w Norwegi i poznalam kolege w pracy Norwega ktory byl mna zainteresowany ale ja nawet jak bym byla wolna nie dalabym mu szansy, nie lubie urody skandynawskich ludzi, biale, swinski blond, rudy, wole sniadych brunetow czarnookich, i nic na to nie poradze , coz zycie jedni wiaza sie byle bogaty, na stanowisku nie zwracaja uwagi na wyglad, a ja wolalam pakistanczyka ktory mi sie podoba z wygladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze chciałam dodać że noszę chustę na głowie, przeszłam na islam i synka Musfafe wychowuję na muzulmanina. Natomiast interes mojego męża to bar z kebabem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nosze chusty, jestem katoliczka, tak syn jest muzulmaninem ale ma na imie Kamil, a i owszem maz ma bary z kebabem, i duzo klijentow polakow, a i norewdzy przychodza i daja super napiwki za ktore kupuje sobie, dziecku markowe ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabrakło odwagi żeby synka wychowywać też w swojej religii? ;) mężuś dałby w pysk? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie zastanawia czemu dzieci matek katoliczek są muzułmanami, bo co ? ojciec by je wywiózł do kraju czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jest zapisane w koranie, ze kazde dziecko muzulmanina powino tez byc muzulmaninem, taka religia, kultura, w krajach muzulmanskich dzieci naleza do rodziny ojca, i w razie rozwodu zostaja przy ojcu, dlatego tam jest 1 rozwod na milion, ten co zapisywal w koranie to prawo niezle przemyslal, wiadomo ze wiekszosci matek bardzo zalezy na wlasnym dziecku i wszysto bedzie robic aby super ukladalo sie w malzenstwie , nie wspomina o rozwodzie, wiele kobiet nawet jak nie jest szczesliwa z mezem robi to dla dziecka , nawet zgadza sie aby wzial sobie kolejna zone, bo prawidlowo muzulmani moze miec 4 zony pod warunkiem ze go stac na utrzymanie i wyrazi na to zgode pierwsza zona, a niektore kobiety jak nie kochaja mezow a sa bogaci to same namawiaja aby wzial sobie nowa zone to wtedy kupi dla nich oddzielny dom, mniej kontaktu z mezem, bo taki facet musi dzielic czas na 2 rodziny, a taka kobieta jest szczesliwa na przy sobie dziecko/ci, wlasny dom itp, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy! Tak najezdzacie na tych arabowa sami jestescie winni ze jest ich tak duzo w europie, jakby nie bylo miejsc pracy dla nich, nie bylo wolnych lokali zeby otwierali te budy, kebaby, i inne bary, sklepy ,to sami by stad zwiewali jakby z glodu zdychali, a tak rozmnazaja sie, sciagaja rodziny i mnoza sie jak pluskwy, taki arab otworzy bar i jakos im sie oplaca, a polak nie moze bo zaraz plajtuje, oj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ap :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Tunezyjczyków turystki (innej wiary niz Islam) sa przede wszystkim latwa zdobycza. Poderwanie i spotykanie nie jest tak skomplikowane jak w przypadku "ich kobiet". Nie musza wykazac sie przed wybranka i jej rodzina okreslona pozycja spoleczna, wysokimi dochodami. Czesto tez nie musza pokrywac wszelkich kosztów zwiazku typu restauracje, wyjscia, prezenty etc. W dodatku jest szansa na "bliskosc" bez slubu. Przyjemna perspektywa. Szczególnie dla Panów o nizszych dochodach (boy hotelowy, recznikowy, kelner ..), którzy sa wlasciwie bez szans na znalezienie zony wsród "swoich". Licza, ze po powrocie do kraju wybranki beda równiez przysylac im prezenty a takze gotówke. Czesto slyszy sie prosby o pomoc na rózne cele poczawszy od uzupelnienia konta w telefonie przez oplacenie wojska az po leczenie chorej matki. Habibi licza równiez na zaproszenie, które w ich mniemaniu znaczy : zaproszenie, zakup biletu, udostepnienie mieszkania, pokrycie kosztów w Polsce zwiazanych z utrzymaniem i zwiedzaniem tzn full service na koszt ukochanej. Zamozniejszym sa proponowane róznego rodzaju interesy w które musi wlozyc kilka tysiecy $ lub wiecej .. Od czasu wejscia Polski do Unii Europejskiej Polki moga spodziewac sie nie tylko zainteresowania seksualno-finansowego, ale równiez moga spotkac sie z propozycja malzenstwa. Czesto Polska narzeczona jest zapraszana do domu rodzinnego Tunezyjczyka. Oczywiscie rodzina wita ja serdecznie co dodatkowo utwierdza w przekonaniu co do szczerosci ukochanego. Zdarzaja sie przypadki kiedy Tunezyjczyk ma juz Tunezyjska narzeczona, która udaje siostre lub kuzynke i sama wrecz namawia do poslubienia bogatej europejki, aby ich sytuacja materialna sie poprawila. W normalnych relacjach Arab-Arabka to mezczyzna stara sie zaskarbic sobie rodzine przyszlej zony a nie ona jego rodzine wizytami. W wielu regionach Tunezji mezczyzna wrecza narzeczonej prezenty np zlote lub srebrne bransolety. Decydujac sie na slub warto pamietac o kilku rzeczach. Chociaz Tunezja sprawia wrazenie nowoczesnej jest to jednak kraj arabski. Przywiezione z Polski przedmioty staja sie wlasnoscia narzeczonego / meza. Nalezy byc swiadomym, ze wszystkie sprzety i nieruchomosci zostana zapisane na tunezyjskiego narzeczonego. W przypadku zerwania narzeczenstwa staja sie one nieodwracalnie jego wlasnoscia. Prawo do posiadania nieruchomosci i ziemi maja jedynie obywatele tunezyjscy. Dzieci nie moga wyznawac innej religii niz Islam. Nie jest mozliwe umieszczenie klauzuli w kontrakcie malzenskim przyzwalajacej na wyznawanie dzieciom innej religii. Jest to regulowane przez prawo zwiazane z porzadkiem publicznym. Niepelnoletnie dzieci nie moga wyjechac z kraju bez zgody ojca, nawet jesli posiadaja podwójne obywatelstwo. Wedlug prawa tunezyjskiego zgodnie z artykulem 23 kodeksu stanu cywilnego matka moze razem z niepelnoletnim dzieckiem wyjechac z Tunezji. Wydaje sie jednak, ze straz graniczna nie uznala tej zmiany (z 1993 roku) i nadal wymaga pisemnej zgody ojca na wyjazd nieletnich dzieci. Malzenstwo przewaznie konczy sie po kilku latach czyli po zdobyciu stalego pobytu w Europie a mezczyzna znajduje sobie duzo mlodsza od siebie kobiete ze swojego kraju. Przykladowy wpis znaleziony na jednym z forum zatytulowany "rozwód z Tunezyjczykiem" : "..maz bez skrupulów wyjezdza do Tunezji. Opuszcza mnie. Zostawia mnie z kredytami, które byly potrzebne na wyjazdy do Tunezji na wakacje i prezenty dla jego 10-rga rodzenstwa i ich dzieci. Z tego co wiem maz wyjechal z Tunezji po 3 tygodniach pobytu u rodziny i wyjechal do Francji, gdzie najprawdopodobniej przebywa do dzisiaj" I kolejny fragment : "ozenil sie z checi wydostania sie z Tunezji. bylam jego wiza i karta pobytu a Polska krajem przejsciowym na zachód Europy..." Czy w takim razie nie ma zadnej szansy na szczesliwy zwiazek z Tunezyjczykiem ? Na pewno szansa istnieje. Minimalna. Pod warunkiem, ze ludzie sa na podobnym poziomie intelektualnym i finansowym a znajomosc nie rozpoczela sie "wakacyjnym romansem". Na temat "habibi" z wakacji powstal bardzo fajny film "DARLING I LOWE JU". Co prawda akcja dzieje sie w Egipcie, ale zachowania naiwnych kobiet i ich cwanych adoratorów sa dokladnie te same. Warto zwrócic uwage szczególnie na wypowiedzi Panów z Egiptu gdzie sami przyznaja, ze takie zwiazki nic dla nich nie znacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za burak pisze polczyna, hi debil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze jak taka polska blondi zapluwa sie nad tolerancja jej i Mahmuda gdy pada pytanie o religie jej dzieci nagle traci rezon i coś cicho mamrocze... No tak 95% dzieci z takich związków przymusowo i bezapelacyjnie wyznaje islam. Bo tu kończy się tolerancja Mahmuda czy Abdula i nagle wyszczekana Polak nie ma nic do gadania . Gorzej bo wie że jak się postawi to Abdul zabierze dziecko albo poleje buźkę lubej kwasem za obrazę pana i władcy . Tak wyglądają te związki i to pokazuje jak rozpaczliwie te kobiety są niesamodzielne zastraszone i zależne od swoich "opalonych" oblubieńców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psiuk, psiuk z d**y smrod, a legendy glosza ze koscioly upadna i bedzie tylko islam, biali rozmnazaja sie coraz zadziej, a jak juz to rodza przewaznie corki, natomiast muslimy robia ful dzieciaków, co za tym idzie ze wasze corki beda miec mezow muslimow i beda zonami np 2 czy 3 beda dzielic sie mezami, przezwyczaic sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu 23,14, w********a j z tymi zdjeciami bo psem poszczuj***aranow nasle a kozy ci slome z butow zezra, wypier z tad p****ancu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×