Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odszedłem od kobiety nie rozumiem jej

Polecane posty

Gość gość

Spotykaliśmy się pół roku oboje po 30-stce niestety okazało się że ona jest dziewicą dlaczego niestety? bo kompletnie nie interesowała się jakąś intymnością :( miała kilka związków ale w żadnym do niczego nie doszło... robiłem jej o to awantury po 3 miesiącach o to i kilka razy się rozstawałem teraz ostatecznie dałem jej wybór albo poważny związek albo koniec w zeszłą sobotę, skończyło się kłótniami moimi i jej pretensjami obrażaniem się na siebie i końcem... ja potrzebuję dużo seksu nawet jej o tym napisałem i tak nie potrafię żyć, ona mówiła że mnie kocha całymi dniami teraz płacze, powiedźcie mi czy zakochana kobieta by tak się zachowywała? pół roku totalnej abstynencji... nie jest ani chora ani po traumach po prostu nie chciała nigdy, fakt moja wina też trochę w tym jest bo nie raz jej wypominałem że to chore nie raz o to były kłótnie... pretensje, ale kurczę jak można tak odsuwać faceta pół roku :( skoro taka zakochana i nie raz mnie rozgrzewała do czerwoności i siebie widziałem jaka była podniecona i na tym się kończyło... raz jej nawet rękę w majtki chciałem wsadzić i... mnie odepchnęła :( jak można się nie interesować seksem w wieku 32 lat? Dodam że bardzo się starałem i wiele dla niej robiłem :( nie potrafiła tego docenić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakis dziwolag z niej.Daj sobie spokoj znajdz normalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ma jakiś powód może była przez kogoś skrzywdzona , molestowanie itp. może warto dotrzeć do jej emocji, jeśli ją kochasz bo jeśli nie to nie zawracaj sobie nią głowy, ludzie mają różne blokady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie była nigdy skrzywdzona, molestowana itd. pisałem o tym, jeszcze ją kocham ale ja tak nie wytrzymam mam wysokie libido a ona stwierdziła zresztą słusznie że była presja i tylko dlatego nie chciała i sama zadecydowała że związek na moich warunkach ją nie interesuje :( więc nie mam czego przy niej szukać... niestety, niech sobie cierpi jak ja z kimś jestem to normalne że się kochamy z moją eks robiliśmy to po kilka razy dziennie... i było super a tej to ja nawet piersi nie zobaczyłem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jest asem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem może i jest seks do szczęścia jej nie potrzebny a skoro jest dziewicą w takim wieku... tylko po co stale twierdziła by że chce seksu tylko bez presji itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może po to, żeby Cię nie stracić. Osoby aseksualne też mają potrzebę bycia w związku, czułości, miłości, ale bez seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ale podejrzewam że tak jest bo jej wprost powiedziałem że od żony która by ze mną nie chciała się kochać to bym odszedł i potrzebuję seksu przynajmniej co 2 dni a w weekendy jak mamy więcej czasu dla siebie to i po kilka razy dziennie ją to zbulwersowało... no nie jest to normalne zachowanie i ciągle jej powtarzałem że mam wysokie libido ona pewnie ma mnie za jakiegoś erotomana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprosiłem ją wczoraj za wszystko bo nie powinno być tych kłótni i takiego dręczenia z mojej strony ale już nie chcę być w takiej suchej relacji dodać muszę że nie byłem dla niej nigdy priorytetem wszystko musiałem wymuszać :( tylko raz została u mnie na noc też w zasadzie z mojego wymuszenia :( stale zasypiałem sam :( a ja uwielbiam się przytulić i zasnąć :( ona nigdy nie moich potrzeb nie traktowała poważnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30stkaanvxvjnxc
bycie dziewicą w wieku 30 lat i niechęć do seksu to może świadczyć o aseksualności, normalna kobieta po 30 stce długo bez seksu nie wytrzyma mając przy sobie napalonego samca którego kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nim jesteś...wyliczasz dokładnie ile razy i po ile razy miałaby się nadstawiać??!! Bo ty chcesz? W takich wytycznych to ty se lale kup a nie człowieka na życie poznawaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30stkaanvxvjnxc
no widzisz autorze , ja też uwielbiam się przytulać, ja ze swoim facetem poszłam do łóżka po 1,5 miesiąca znajomości , jak sie poznaliśmy to miałam 29 lat a on 31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli będziesz delikatny. czuły cierpliwy i mądry to ją oswoisz i będzie tylko twoja na zawsze ale jak ty taki mechaniczny i szybki to nie masz szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sory ..ale jakis sie kogos poznaje i jest sie zakochanym to kazdego!! ciagnie do całowania ,pieszczot i sexu ,ale jak ona po poł roku nie chce to widocznie jej nie pociagasz .I nie ze uwazam ze pewnie jestes brzydal ,moze i nawet jestes super atrakcyjmym facetem ale normalna kobieta to sie rzuca na faceta ,i chce jak najwiecej czasu z nim spedzac przytulac sie całowac itp.pomysl ze jesli na poczatku zwiazku tak jest to raczej coraz lepiej nie bedzie i bedziesz meczył sie całe zycie .odpusc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem czuły i delikatny wytrzymałem 3 miesiące potem już zaczęło mi siadać na głowę :(, brakło cierpliwości ale wysokie libido robi swoje... :( już nie będzie moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś no sory ..ale jakis sie kogos poznaje i jest sie zakochanym to kazdego!! ciagnie do całowania ,pieszczot i sexu ,ale jak ona po poł roku nie chce to widocznie jej nie pociagasz .I nie ze uwazam ze pewnie jestes brzydal ,moze i nawet jestes super atrakcyjmym facetem ale normalna kobieta to sie rzuca na faceta ,i chce jak najwiecej czasu z nim spedzac przytulac sie całowac itp.pomysl ze jesli na poczatku zwiazku tak jest to raczej coraz lepiej nie bedzie i bedziesz meczył sie całe zycie .odpusc . " Odpuściłem nie chcę takiej relacji zimnej pociągałem ją ona się można powiedzieć kochała z moją... nogą ocierała jak by uprawiała seks, zawsze była bardzo napalona dyszała itd. była gorąca, ale to był koniec jej możliwości, zresztą miała trochę związków i co każdy by jej nie podniecał... coś z nią nie tak to wiem na pewno ale to raczej siedzi w jej głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze że czuję się oszukany... która normalna zakochana kobieta po pół roku by odmówiła związku w którym jest seks i wspólne spędzanie nocy...? przecież to jest absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty to jej chyba nie znasz... może jest bardzo wierząca, może ciąży się boi,może zdrady albo ma kompleks na punkcie wyglądu. No jeśli normalnie podniecona to coś ją chamuje a ty nie doszedłeś co. Nie jesteście sobie bliscy i tu jest sęk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś ty to jej chyba nie znasz... może jest bardzo wierząca, może ciąży się boi,może zdrady albo ma kompleks na punkcie wyglądu. No jeśli normalnie podniecona to coś ją chamuje a ty nie doszedłeś co. Nie jesteście sobie bliscy i tu jest sęk! " Tylko i wyłącznie presja... ale ile można wytrzymać będąc zakochanym odrzucenia? no ile? jeden wieczór, kilka ale nie 3 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwinka  malinka
I musiałeś się wypłakać na forum, biedny misio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krwinka malinka - nie musiałem ale chciałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.netkobiety.pl/t79987.html To dalsze teksty autora. Zakochana kobieta lgnie do mężczyzny i szuka bliskości. Ty masz parcie na seks i to ogromne, naciskasz, wymuszasz. Coś jej pomogłeś, a chcesz już rekompensaty w postaci seksu. Poszedłem z Tobą do kościoła, to teraz daj mi d**y. A nie o tym w tym chodzi, Odpuść sobie, bo ty nie rozumiesz o co tu chodzi i nie starasz się zrozumieć, tylko czuć twoją frustrakcję seksualną. Jakby Ci ufała, to małoważne że jest dziewcą, poszłaby do łóżka z Tobą, ale tak nie jest. Może być też tak, że jej nie podniecasz. Ale tak w ogóle to zachowujesz się jak osioł, ona ci mówi że z nikim nie była a ty za wszelką cenę chcesz tylko ją zaliczyć, nie patrzysz na to czy jest na to gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym, nic nie widzisz poza swoim nosem( poprawa: k/u/t/a/s/e/m ), w d***e masz dziewczynę liczy się tylko twoje zaspokojenie. Zachowujesz się tak jakby ci ktoś pod jajkami podpalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś Poza tym, nic nie widzisz poza swoim nosem( poprawa: k/u/t/a/s/e/m ), w d***e masz dziewczynę liczy się tylko twoje zaspokojenie. Zachowujesz się tak jakby ci ktoś pod jajkami podpalił. " To nie prawda... ja nie chcę żadnej rekompensaty... ani niczego więcej widocznie się nie nadaję do takiego związku nic nie poradzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie . Gotowa ale czy Ty jesteś gotowy na to by dać jej zaufanie (sex i sex takich właśnie szantaży używaćie wobec kobiet ) jeśli tego dziewczyna nie da partnerowi to mówicie do widzenia ,jest są inne . Prawda. I gdzie tu miłość i to wasze zrozumienie. (po tym wszystkim)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś No właśnie . Gotowa ale czy Ty jesteś gotowy na to by dać jej zaufanie (sex i sex takich właśnie szantaży używaćie wobec kobiet ) jeśli tego dziewczyna nie da partnerowi to mówicie do widzenia ,jest są inne . Prawda. I gdzie tu miłość i to wasze zrozumienie. (po tym wszystkim) " Ale ja też się czuję winny swojego postępowania... :( dlatego ją przepraszałem za wszystko, nie nadaję się do związków bez seksu :( to co ja mam zrobić uciąć sobie jaja żeby pożądania nie odczuwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale numer! :)co to za facet który użala się po damskich forach i opisuje szczegóły z relacji którą zważył a ogarnąć nie chce bo nie dorósł . Pali mu się faktycznie w jednym miejscu i powinien zagarnąć taką dziewczynę na jaką zasługuje. Łatwą szybką płytką i przy drodze tranzytowej.Albo taką która robi na trzy fronty i szybko jej się nudzi. Ale siara!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet słuchaj, ja przeczytałam twoje inne twoje teksty więc nie czaruj. Jedziesz po dziewczynie jak po łysej kobyle. Nie kłam, naciskasz i wymuszasz...Tak się zastanawiam, to chodzenie do kościołą, to tylko zasłona, by pokazać pannie, że jestem wierzący. Takie udawanie, by zdobyć ją. A jak ci nie idzie, to ją obrażasz na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za prostak z ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra wybaczcie że pisałem coś na forum znikam stąd papa życzę wam miłego dnia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×