Co robią w domu wasi mężowie partnerzy

Niby dzielimy sie obowiązkami,ale i tak ciagle mam wrazenie ze robie wiecej , oboje pracujemy 8h dziennie,praca przy komp.a wiec tak: maz wozi i przywozi corke do babci, czasem ja usypia,czasem ja,czasem on wykapie czasem ja, karmie zawsze ja i szykuje jedzenie corce jak oboje jestesmy w domu, ja gotuje(nie codziennie), sprzatam lazienke,kuchnie,maz prasuje,odkurza....

a potem nie chce się ze mną kochać bo mówi , że jest wykończony

U nas jest tak, że ja robię większość rzeczy w tygodniu bo on długo pracuje i do tego często popołudniami wychodzi na treningi lub musi popracować z domu jeszcze. W weekendy dzielimy się obowiązkami i razem ogarniamy mieszkanie a niedziele są dniem jego gotowania. Dodatkowo, wprowadziliśmy sobie 10 min sprzątania (jeśli jest zwykły, niezawalony zajęciami i pracą dzień tygodnia). Wtedy nastawiamy minutnik i mamy 10 minut na ogarnięcie w domu tego co ogarnięcia wymaga i akurat wpadło nam w oko. Bardzo polecam. Takie 10 minut dziennie to niewiele a bardzo pomaga utrzymać porządek w domu.

U mnie w sumie jest po równo, w tygodniu to nawet chłopak więcej robi, bo ma fajniejszą pracę i wcześniej wraca do domu, więc jak ja wracam, to jest już ogarnięte i nawet obiad naszykowany:) A w weekendy robimy takie dokładniejsze porządki i wtedy dzielimy się po równo, nawet obiad robimy razem, bo szybciej wtedy idzie i mamy więcej czasu dla siebie.

mój robi to czego ja nie robie:) a poważnie to ja robie dużo bo nie pracuje ale on jak jest w domu to on robi zakupy i zawozi dzieci do przedszkola i szkoły, on segreguje i wyrzuca smieci, wyprowadzanie psa, oczywiście wszelkie sprawy związane z samochodami, od czasu do czasu on sprząta lazienke, sam pierze robocze ubrania, ja gotuje ale kolacje, sniadania kazde sobie, chyba ze mam pomysl na jakas fajna kolacje, wtedy ja ja przygotowuje. w ogrodzie ja tylko sadze a on kosi, przycina co trzeba.

Moj jak przyjdzie z pracy zje obiad kawe wypije wlacza tv i oglada a przy tym czesto to sobie hu/ja masuje a jak mu stoi i nikogo niema oprocz nas to chce zeby mu obciagla

Hmmm... jeśli chodzi o obowiazki domowe to jedyne czego nie robi to nie gotuje. Nie potrafi zwyczajnie, chociaż parzy świetną kawę i robi przepyszną jajecznicę z cebulką :).

A mój robi bardzo dobre ciasta i ciastka z kremem, ale kuźwa ja jestem na ciągłej diecie :(

Moj jest arabem i w domu nie robi nic, tylko spi, je, kompie sie , czasem wyniesie smieci w niedziele jak nie ma sprzataczki, a tak czasem odwiezie dziecko do przedszkola i zrobi zakupy, i pojdzie na silownie, kosmetyczki, razem pobiegamy ,ale za to zarabia kupe kasy , prowadzi duzo interesow , i malo przebywa w domu, dlatego kazal wynajac pomoc domowa, w sumie moglabym ja wszystko zrobic bo nie pracuje zawodowo ale on woli zebym poszla na spacer, zakupy, kosmetyczki, fryzjera, zajela sie dzieckiem i ugotowala, i byla wypoczeta i pachnaca kiedy wroci i bedzie chcial sie ze mna kochac

Wyrzucanie i segregacja śmieci to jest pierwsze zajecie mojego Marka. Nie ma z tym problemu, mamy oddzielne pojemniki na papier, metal i szkło (http://www.skatom.pl/). To duze ułatwienie.

robi wszystko oprocz prania. Sprzatamy razem, reszta jego

Mój wynosi śmieci i rozpala w piecu. Resztę robię ja bo on pracuje a ja nie

up