Dekoloryzacja!!!!

Witam, dziewczyny mozecie doradzic ktory preparat jest ok, ostatnio tak poniszczylam sobie wlosy, ze z dlugosci prawie do pasa zeszlam za ramiona :( wlosy mam w kolorze spranej ciemnej rudosci z 5cm odrostem. Marza mi sie jasno rude. Mysle o dekolorozyacji ale czym najlepiej? Czy to bardz inwazyjny zabieg? Czytalam o preparacie uber hair ponoc rewelacja. Czy po deko moge nalozyc henne? Dziekuje za odp.

robiłam dokoloryzację u fryzjera, farbowałam ciągle na jasny brąz,który wychodził dosyć ciemny, a z czasem zrobił się prawie czarny, a ja chciałam mieć widoczny kolor brązowy a nie brunatny i pomyślałam, że jak już u fryzjera 'zmyję' kolor to sobie rudy na jakiś czas zafunduję- nie wyszło, dekoloryzacja nie zmyła mi koloru równomiernie i fryzjerka mi pofarbowała na brązowy- możliwie najjaśniejszy jaki mogła- o tym wszystkim powiedziała mi od razu, zanim przystąpiła do pracy niby preparaty są teraz mniej inwazyjne niż kiedyś, ale miałam zniszczone włosy, takie jak ja to nazywam -bez życia, suche, niesprężyste, po suszeniu bez modelowania- proste i sianowate(a normalnie mam "wijące"- chyba ze dwa lata mi zajęło przywracanie ich do 'normalności', a później i tak sporo obcięłam w domu sama próbowałam sobie rozjaśnić jakimś preparatem z loreala- kompletnie nic z tego nie wyszło, tylko włosy zniszczyło z tym co masz teraz na głowie- to raczej kiepsko widzę zabiegi domowe, zniszczysz włosy, a zamierzonego efektu nie osiągniesz, szkoda włosów, najlepiej iść do fryzjera i zapytać, co może zrobić z Twoimi włosami, bo zaczniesz próbować w domu- wydasz forsę, później Ci nie wyjdzie i wydasz kolejną forsę, żeby naprawiać błędy i w sumie wyjdzie jak za wizytę u fryzjera co do henny- chciałam kiedyś "naturalnie" pofarbować, kupiłam prawdziwą hennę, do tego kolejny składnik-amlę - trzeba było to wymieszać na papkę z sokiem cytrynowym- i niestety- sok mi bardzo wysuszył włosy henny nie używa się na farbowane chemią włosy, bo nie wiadomo jaki kolor wyjdzie