zagubionakobieta 0 Napisano Styczeń 31, 2015 Mam 17 lat, ojciec pije odkąd pamiętam, zawsze był to w naszym domu problem, nie bije nikogo ani nie awanturuje się jednak gdy tylko wraca z pracy idzie do piwnicy i pije często z sąsiadami lub też sam i wracam koło 22 z piwnicy chwiejąc się na nogach i czepiając się wszystkich o wszystko. Mam mocny charakter i jakoś to znoszę jednak dzisiaj wybuchłam. Bardzo żal jest mi mamy, mam 3 rodzeństwa i to ona głównie na nas zarabia. Bardzo cierpi mimo że to ukrywa i gdy któreś z jej dzieci płacze bo ojciec znowu nawalony o coś je opieprzył przychodzi i stara się pocieszyć. Rozmawiał dzisiaj z moją mamą(jest instruktorką, dorabia ucząc jeździectwa i ma swojego konia) i stwierdził że skoro jej hobby to konie to jego hobby to picie... roześmiałam się na głos, zaczął prowadzić swoją grę (to człowiek grający na uczuciach którego nie ma szans przekonać do czegokolwiek bo będzie straszył) i zapytał czy ma się odstrzelić teraz czy jak wróci z piwnicy. Wypowiadać takie słowa przy swoich dzieciach to coś okropnego...rozmowa z nim zawsze kończy się tym że straszy rodzinę samobójstwem... i co robić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach