Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uwieszacie w wozku na budce zabawki

Polecane posty

Gość gość

Zauwazylam ze coraz wiecej matek w gondoli uwiesza jakies kolorowe maskotki zabaweczki. Tez tak robicie? Zastanawiam sie na co to jak dziecko i tak na spacerku raczej caly czas spi. Chyba ze to rozbudza jego koordynacje wzrokowa? A i jeszcze zapytam czy nadal jest zwyczaj zaczepiania w wozku czerwonej kokardki i medalika z Matka Boska to chyba sie zawiesza zeby nikt dziecka nie oc***al

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak na razie nie robię,kiedy bylo cieplej od razu mi zasypial na spacerze a teraz w całym tym kombinezonie i tak ledwo się rusza więc nie będę go niepotrzebnie denerwować dyndajacymi zabawkami. Na pewno zacznę je przywieszac jak będzie cieplej i zamienię gondole na spacerówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uwieszam żadnych zabawek, ponieważ dziecko śpi na spacerze. Nie mam również żadnych kokardek, medalików i innych takich d**ereli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kokardkę lub medalik to jednak trzeba moim zdaniem powiesić, zwłaszcza w tych czasach, kiedy ludzie tacy zawistni. Ja wolę huhać na zimne, zwłaszcza że moja szwagierka ma już 30 lat i nie mają jeszcze dzieci, podejrzewam że nie może po prostu ich mieć i może mi z flustracji rzucić złe spojrzenie na małą. Wolę nie ryzykować, mam kokardkę i medalik przy łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy okazji medalika i kokardki zaopatrz sie w słownik i to koniecznie sflustowana huhaczko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawistna kobieta wyczuwa zawiść u innych kobiet potem wiesza medaliki itp żeby przypadkiem któraś nie rzuciła uroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 14:16 - to musi być prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnej kokardki ani medalika nie miałam i jakos nikt dziecka nie zauroczyl. Zabawek tez nie wieszalam, bo wózek to nie choinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Caĺy czas na spacerze śpią tylko noworodki, ok 3-4 mca dzieciaczki często mają bunt wózkowy i irutują się tak cały czas na leżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauwazylam ze coraz wiecej matek w gondoli uwiesza jakies kolorowe maskotki zabaweczki. Tez tak robicie? Zastanawiam sie na co to jak dziecko i tak na spacerku raczej caly czas spi. Chyba ze to rozbudza jego koordynacje wzrokowa? x Dopiero zauważyłaś? Już 30- 40 lat temu nasze mamy to robiły :P Nie wszystkie dzieci śpią na spacerach. Chodzi o koncentrowanie wzroku na przedmiocie. Koordynację wzrokowo-ruchową się ćwiczy, a nie rozbudza i na to czas przychodzi trochę później, nie u noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Medalik i kokardka.... A to sie nie wyklucza? wiara w zabobony to chyba grzech, prawda? A zabawki - dlaczego nie. Moje dziecko nie bardzo spi na spacerach, zwłaszcza jak się zatrzymuję albo w sklepie, wiec przynajmniej zapatrzy się w coś kolorowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O medaliku i kokardce pierwsze słyszę. A zabawki czasem wieszalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×