Kobiety, czy pozwalacie się kłaść obok siebie swoim facetom, jak są po alkoholu?

ja nie znoszę jak mój facet chce wleźć mi do lóżka, jak jest po piwach lub innym trunku, śmierdzi od niego wtedy jak z gorzelni, nienawidzę tego smrodu w sypialni .Zawsze wyganiam go wtedy do salonu, apóźniej jest wielce obrażony

Pozwalam, on mi tez pozwala. Rozumiem, ze Ty alkoholu nie tykasz?

A poza tym, jak mozna nie wpuścić faceta do jego własnego łóżka?

łóżko jest wspólne i uważam że jest to ok jeśli kobiecie to nie przeszkadza, skoro ja tego nie cierpię to nie muszę się na to godzić,a jeśli chodzi o to czy ja pije alkohol to tylko okazjonalnie lampka wina lub jeden drink, nigdy nie kładę się w tym stanie ,że czuć ode mnie procenty

pewnie że pozwalam, bez przesady, nie pije często.

naprawdę wam to nie przeszkadza? nawet po dwóch piwskach już czuć okropnie

Ja nawet to lubie :D wtedy mamy z******ty sex :P tez czasem sie klade do lozka pijana i on mi nie robi problemow :D

pozwalam bo to nie zdarza się często ale też tego nie lubię , zawsze odwracam się do ściany i otwieram okno