Bardzooo mozno kocham moją żonę

nie ma godziny abym jej nie pocałował nie przytulił gdy jesteśmy razem, jedynie wtedy jak śpi to jej nie ruszam ale buziaka czasami jej dam :)najbardziej ją "duszę" rano wtedy nie mogę się nią nacieszyć po nocy :) również jak wrócę z pracy to aj... czasami aż przesadzam i się złości że ją tak mocno przytulam, pieszczę i całuję ale ja nie mogę się powstrzymać :(

Jesteś seksoholikiem ?

ty jestes normalny? mezowie tak nie robią wcale...

Nie wiem czy jestem seksoholikiem, po prostu czuje taką potrzebe sciskania, kochania, głaskania i całownia mojej żony. Dla mojego Skarba jestem w stanie zrobić wszystko :) Nie potrafie sie na Nią długo gniewać.ehhhh musze wracac do pracy:) Boże jakbym chciał ją teraz wyściskać w łóżku

fajnie ma twja zona

Albo nienormalny albo "5 minut" po ślubie ...

Już pół roku po ślubie :)

To zona ma szczescie,jestes rzadkoscia :)

"Już pół roku po ślubie " Napisz to samo za 7 lat ...Ale szczerze życzę by Ci tak zostało .

buahahah poł roku po ślubie, stary podagadamy za 10 lat:D

A co zazdroscicie ?Moze tak zostanie,istnieja takie zwiazki.

no ja bym zone raczej wspolczula. Tyle mowi sie o kobitach bluszczach, a ty prosze, mamy i faceta!

Ty ją kochasz a ja ją *********.

Dlaczego jej wspołczuła? Ja bym chciala zeby mi facet okazywal tyle czułości :D

prze krótki okres czasu to moze być ok, ale później to on będzie dla niej po prostu nachalny/upyerdliwy i wręcz wk/u/r/w/i/a/j/a/cy

Widac, ze facet az przesadza, sam napisala ze zona sie czasem zlosci. Jakby ciebie tak co chwile ktos sciaska, to tez bys miala dosyc...facet pewnie jeszcze w dodatku zaborczy...wpsolczuc. Mozna pokazywac uczucie, ale nie w taki prostacki sposob. On ja traktuje jak wlasnoc, chce zaglaskac na smierc. Mialam kiedys takiego chlopaka i po kilku miesiacach nie wytrzymalam.

lecz sie na łeb psycholu

No to moze lepiej,zeby byl chlodny,nie okazywal zadnych uczuc,moze jeszcze zdradzal i co jakis czas dawal w pysk ?

Oczywiscie, ze nie lepiej, ale nie mozna wpadac z jednej skrajnosci w druga. Co za duzo, to nie zdrowo.

Tez jestem taką przytulnką :)

he he he za 5 lat będziesz do niej mówił "wiedźma" :D

Za 5 lat to ona bedzie dla niego wspomnieniem. Nikt nie wytrzyma z takim upierdliwym facetem, zwlaszcza, ze juz ja zaczyna wkurzac.

jestes psychiczny

Rany, ja tez mialam takiego co tak strasznie kochal, sciakal, przytulal i podszczypywal. Ale jak zaczal kontrolowac gdzie jestem i z kim jestem i ze nie powinnam tam byc, tylko tu z nim, bo on mnie TAAAAK kocha to po jakims czasie wysiadlam. nie moglam nawet do mamy jechac, bo po co, jak to z nim powinnam spedzac kazda chwile, zeby mogl mnie calowac, tulic i na rekach nosci. Koszmar. nie moglam sie od niego uwolnic kilka miesiecy. Grozil, ze sie zabije itp. Od takich to z daleka.

:D:D

Jestem kobietą i na podstawie powyższych wypowiedzi stwierdzam że niestety ale powiedzenie :Kobiecie to nawet anioł nie dogodzi ; w pełni ma uzasadnienie . Pamiętam jak byłam dzieckiem a mój tata do mamy powiedział ;chociaż bym ci d.... miodem smarował to i tak będziesz niezadowolona ; Z perspektywy czasu przyznaje mu racje , gdyż mojej mamie ciężko było dogodzić. O sobie nie napisze bo .......

racja