czy to gaworzenie?

Moja córka ma 7m1t i nie wiem czy dźwięki które wydaje to gaworzenie: koko, gigi, giegie, emmemm, meme. To są nowe dźwięki tzn nie jest to typowe gluzenie (glozy od 2/3 m ), ale czy to juz gaworzenie? Nie sylabuje typowo mammama itp. Czy tak sie u waszych dzieci zaczynało gaworzenie czy z glużenia od razu z grubej rury bylo mamama, papapa? Dziękuję za odp

ale głupie pytanie, maciory z dziecmi są takie infantylne

Tak. To gaworzenie, poczytaj w necie

23:28- wracaj do swojego rynsztoku. Podnoszę. - czy któraś mama miala/ ma podobny problem z dzieckiem? Tzn z brakiem gaworzenia?

już dawno powinna gaworzyc, idź z nią do lekarza bo coś nie hallo

Tu autorka- czytałam w necie, dlatego pytam bo wszędzie podane przykłady gaworzenia to mammama, papapa, dadada, a dźwięki zawierające głoski dalekogardłowe (h,K,G) to niby gluzenie. Córka gluzy od 2/3 m ale giegie czy koko to nowe dźwięki i zastanawiam sie czy to początku gaworzenia czy jakieś zaawansowane gluzenie :) dzięki za odp

Mam w bardzo bliskiej rodzinie osobę upośledzoną, późno zdiagnozowaną a początkowym objawem był brak gaworzenia

7-8 miesięcy i dopiero gaworzenie to trochę późno i to bardzo?

Niby ma czas do 9 miesiąca.

Ale czemu doszukujesz sie problemu tam gdzie go nie ma??????

Martwię sie i czekam na to gaworzenie, wsłuchuje sie w każdy dźwięk czy to juz to. Mam w rodzinie uposledzona osobę, która jako niemowlę nie gaworzyla, a potem nie mówiła w związku z tym. Poza tym jej rozwój byl ok. Teraz jest dorosłą osobą, bardzo upośledzoną umysłowo. I tego sie boję, mam nadzieję ze córka jeszcze zacznie gaworzyć typowo.

trzeba duzo powtarzac dziecku slowa mama tata. dzieki temu dziecko probuje nasladowac slowa mowione przez bliskie osoby. odpowiadaj na kazde pisniecie, i dziecko zrozumie ze w ten sposob moze sie komunikowac. to jest gaworzenie :) w tej chwili moja corka ma 11 miesiecy i w kolko mowi tata. ostatnio powiedziala mama. i lekarze mowia ze to i tak wczesnie. jakby dziecko ciagle tylko buczalo piszczalo bez zadnych spolglosek samoglosek sylab czy cos w rodzaju slow to mozna sie martwic. uwazam ze wszystko jest w pozadku. nie kazde dziecko po roku juz wszystko mowi. moja siostra ma dwojke dziec*****erwsze szybko mowilo. a drugie ma 2 i pol roku i mowi tylko kilka slow i tez jest wszystko w pozadku. nie martw sie i cwicz mowe z dzieckiem :) a tym bardziej nie przejmuj sie glupimi komentarzami kafeterowiczow, bo takich tu pelno i na kazde pytanie znajda glupia odpowiedz. pozdrawiam :)

Bardzo dziękuję za ostatnia odp :) córka wydaje różne pomruki, piski, skrzeki itp ;) i oprócz tego te dźwięki kokoko, gigi, jak jest zła to emmemme, w ogóle jak jest zła to więcej sie odzywa. Czekam na sylabowanie.

nie ma za co. moja corka jak jest zla albo cos jej nie pasuje to krzyczy z placzem mamamamama. a tak to pol dnia mowi tatatata. czasem mozna sie usmiac bo mozna wylapac dziwne slowa jak np cio, siedze, tak :) ale mowi to nieswiadomie bo widze :) ale takie cos zaczela chyba po 8 miesiacu wiec spokojnie. moim zdaniem twoje dziecko gaworzy :) ale jak sie denerwujesz to zapytaj pediatry... oni lepiej sie znaja :)

Moja mala też czasem wydaje takie dźwięki które brzmią jak słowa, ale nie sylabuje, dlatego zastanawiam sie czy to gaworzenie czy jakieś zaawansowane gluzenie. Za kilka dni mam szczepienie to pogadam z pediatrą

tak jak pisalam moim zdaniem to naprawde gaworzenie :)