Przeraża mnie zachowanie niektórych facetów

W każdej dziewczynie widzą potencjalną kandydatkę na wybrankę, nie potrafią normalnie pogadać i się najpierw zaprzyjaźnić, tylko od razu interesują się czy ma kogoś, a jeśli okazuje się, że tak, to już nie chcą więcej rozmawiać czysto koleżeńsko. Dla mnie to beznadziejne podejście. Osobiście najpierw wolę się z kimś zakumplować, poznać tę osobę, a później dopiero decydować, czy ta osoba może być dla mnie kimś więcej. Niestety mało jest facetów, którzy pogadaliby z dziewczyną ot tak, bez jakiegoś ukrytego celu.

Ja rozmawiam z dziewczynami bez ukrytego celu, a potem zwykle się okazuje, że one mają ukryty cel w stosunku do mnie. To jak Wam dogodzić, hm?

takie czyste koleżeństwo z atrakcyjną zajętą też może być podniecające,jeżeli ktoś nie jest desperatem i frustratem i ma szanse na normalne życie osobiste

np.,wiemy że nie jesteśmy dla siebie,ale przynajmniej raz na jakiś czas mamy ze sobą o czym rozmawiać,idziemy,kręciłoby mnie patrzenie na jej stopy w szpilkach,na jej tyłek w spódnicy

"gość dziś W każdej dziewczynie widzą potencjalną kandydatkę na wybrankę, nie potrafią normalnie pogadać i się najpierw zaprzyjaźnić, tylko od razu interesują się czy ma kogoś, a jeśli okazuje się, że tak, to już nie chcą więcej rozmawiać czysto koleżeńsko. Dla mnie to beznadziejne podejście. Osobiście najpierw wolę się z kimś zakumplować, poznać tę osobę, a później dopiero decydować, czy ta osoba może być dla mnie kimś więcej. Niestety mało jest facetów, którzy pogadaliby z dziewczyną ot tak, bez jakiegoś ukrytego celu. " Tylko że z waszej strony to wygląda tak... idę z kolegą pogadać ale to kolega wszystko stawia, kolega wymyśla gdzie mnie zabrać, kolega się stara a ja jedynie jestem i jeszcze się zastanawiam czy z nim być czy nie... ja już takie 2 przerabiałem... straciłem tylko czas i pieniądze.

W każdej dziewczynie widzą potencjalną kandydatkę na wybrankę <><><> Chyba na towar do łóżka... a to różnica. Raczej tylko tzw. porządni faceci szukają 'wybranki" i są w zdecydowanej mniejszości a cała reszta szuka zabawki do seksu na jeden wieczór i wielu wcale nie zraża się tym, że laska ma chłopaka.

o co ci chodzi autorko? jesteś z facetem z braku laku i szukasz kolejnego? no to się nie dziw, że takiej małpy, która jednej gałęzi się nie puści, zanim drugiej nie złapie, nikt nie chce.

Z drugiej strony kiedy facet chce się z Wami tylko zakumplować, czemu usiłujecie przekonać go do zmiany decyzji? Skoro wymagacie od facetów pewnych zachowań w stosunku do Was, dajcie im takie same prawa, jakie chcecie mieć...

Tak samo jest z kobietami. Kiedy siedzisz sobie spokojnie w pracy a nagle dzień w dzień wpatruje się w Ciebie zamiast podejść pogadać. Co ma sobie wtedy facet pomyśleć?

ja bym chciał mieć atrakcyjną zajętą koleżankę,która raz na jakiś czas chodziłaby ze mną na spacery i pogadać i nie byłbym zdesperowany na punkcie związku z nią gdyż mam na celowniku pewną niewiastę,która zostanie moją żoną i matką naszych dzieci

kolegowanie się z kobietami, to szukanie problemów na siłę. Kobiety są stworzone tylko do jednego i na pewno nie jest to koleżeństwo z facetem.

A po co ma tracic czas ? Od kolegowania ma sie kolegow. Nie ma czegos takiego jak przyjazn mesko -damska Jak ktos cie adoruje to 99% jest toba zainteresowany.

W każdej dziewczynie widzą potencjalną kandydatkę na wybrankę, nie potrafią normalnie pogadać i się najpierw zaprzyjaźnić W praktyce wyglada to tak : jak facet dluzej jak 3 dni nie dziala nic w waszym kierunku to wpada w tzw friendzone z ktorego juz sie wyjsc nie da .

Ja bym chciał wpaść do friendzone :P

hej inaccessible, co za to gostek w Twoim avku? gdzieś już ggo widziałam i nie mogę sobie przypominieć :P hm, a żeby nie robić offtopu, dodam od siebie, że ja mam sporo kolegów, z którymi rozmawiam bez ukrytego celu i oni ze mną, chociaż zdarza nam się flirtować do żartu. Niektóre dziewczyny moim zdaniem dużo sobie same dopowiadają ;)

Bohater bardzo porąbanej i nieprzyzwoitej oraz nie do końca realistycznej psychologicznie i fizjologicznie mangi wysłanej mi przez koleżankę fankę kultury japońskiej :P

praktyce wyglada to tak : jak facet dluzej jak 3 dni nie dziala nic w waszym kierunku to wpada w tzw friendzone z ktorego juz sie wyjsc nie da . X To czemu kobiety z którymi sie przyjaznilem i nic więcej okazywały się bardzo zainteresowane?

gość dziś - bo łone som przewrotne i jak chcesz się z nimi tylko przyjaźnić, to na przekór wszystkiego upierają się, żeby Ciebie właśnie mieć! :P

"Bohater bardzo porąbanej i nieprzyzwoitej oraz nie do końca realistycznej psychologicznie i fizjologicznie" - to tak jak więszkość mang, i bardzo dobrze :P ja pytam o tytuł, jeśli byłbyś tak miły to poproszę :)

Pamiętam tyle, że gość nazywa się Souchi, ma trudny charakter i jest homofobem

Bo ja wiem, czy dobrze, oglądanie takich filmów w młodym wieku może nieźle spaczyć psychikę.

Nie jestem aż taka znowu młoda :P znalazłam to anime i faktycznie to yaoi, ale podobno śmieszne, a sceny erotyczne zawsze można przewinąć :P

Nie miałem na myśli tego, że to yaoi, a fakt, że relacje międzyludzkie są ukazane w nieprawdziwy sposób, pokazuje się tam, że przemoc fizyczna czy psychiczna nie jest niczym złym, a jeśli chodzi o relacje fizjologiczne... faceci nie mają takiej fizjologii. Śmieszne jest faktycznie, w niektórych momentach nie mogłem się powstrzymać.

To mnie zaskoczyłeś. Więkoszość facetów hetero ma w sobie jednak trochę tego homofoba i wiem, że brzydzą się oglądać gejów w akcji, a Tobie bardziej przeszkadza przyzwolenie dla przemocy, więc... sorry że pytam jeśli nie, jesteś gejem?

Tak.

A to nie Ty masz problem z poderwaniem kolegi? Kurczę, chciałam Ci doradzić, niestety nic konkretnego nie wymyśliłam. Ale mam nadzieję, że już coś podziałałeś w tej sprawie? :P

Słabo mi idzie...

odpowiem ci na twój problem-seks,pozadanie,podniecenie,jestesmy inni niz wy kobiety,proste,nie pojmiesz tego,za mało testosteronu w ciele kobiet,kazda by chciala sie tylko kumplowac

a feacet nabuzowany hormonami meczy sie niemilosiernie