Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

konkubinat a rozliczanie z US

Polecane posty

Gość gość

Czy jak kobieta zyje w konkubinacie to w US rozlicza sie jako samotny rodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,bo jest to niezgodne z przepisami,zg z ustawą samotny rodzic to taki który samotnie wychowuje dziecko,zrobią wywiad, popytaja sasiadów i sobie bigosu narobisz za pare stówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałabyś mieć papierek, że facet ma ograniczone prawa, a Ty jesteś samotną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale brednie mówie to jako pracownik urzędu skarbowego! Tego nikt nie sprawdza! To nie mops, dla urzędu skarbowego taka kobieta może być samotną matką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie głupoty opowiadają tylko zazdrośnicy, którzy nic nie wiedzą, ale na wszelki wypadek postraszą. Jestem w podobnej sytuacji więc piszę: aktualnie nie ma w US pojęcia "konkubina" rozumiana jako żyjąca we wspólnym gospodarstwie domowym z męzczyną ale nie-mężem. Świat US jest teraz czarno-biały: albo jesteś małżonką albo samotną matką. Tego dowiedziałam się w ubiegłym roku w moim US - "jeśli nie ma Pani ślubu to może się Pani rozliczyć jak osoba samotna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zgodnie z ustawą nie jest samotna matką,więc nie może się tak rozliczać,a co do sprawdzania US,mylisz się moja droga kontrole się zdarzaja i to najczęściej zwykłych szarych ludzi,a nie tych którzy robia prawdziwe przekrety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszę to, czego dowiedziałam się w US - jeśli nie jest żoną, może się rozliczyć jak osoba samotna. Jak ustawa definiuje samotną matkę, bo tego nie czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie głupoty opowiadają tylko zazdrośnicy, którzy nic nie wiedzą, ale na wszelki wypadek postraszą. Jestem w podobnej sytuacji więc piszę: aktualnie nie ma w US pojęcia "konkubina" rozumiana jako żyjąca we wspólnym gospodarstwie domowym z męzczyną ale nie-mężem. Świat US jest teraz czarno-biały: albo jesteś małżonką albo samotną matką. Tego dowiedziałam się w ubiegłym roku w moim US - "jeśli nie ma Pani ślubu to może się Pani rozliczyć jak osoba samotna" x mylisz się ustawa została zmieniona, został dodany zapis "jeżeli osoba ta w danym roku podatkowym samotnie wychowuje dziecko" art 6 ust 4 ustawy o podatku dochodowym,wiec nie gadaj bzdur i nie namawiaj ludzi do oszustwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Od dochodów rodzica lub opiekuna prawnego, podlegającego obowiązkowi podatkowemu, o którym mowa w art. 3 ust. 1, będącego panną, kawalerem, wdową, wdowcem, rozwódką, rozwodnikiem albo osobą, w stosunku do której orzeczono separację w rozumieniu odrębnych przepisów, lub osobą pozostającą w związku małżeńskim, jeżeli jej małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich lub odbywa karę pozbawienia wolności, jeżeli ten rodzic lub opiekun w roku podatkowym samotnie wychowuje dzieci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to się zgadza - skoro autorka jest w konkubinacie to jest albo panną, albo rozwódką, albo wdową. A że w roku podatkowym samotnie wychowywała dziecko - co to oznacza? że ojciec płaci alimenty, czy że nie płaci? że odprowadza dziecko do przedszkola? czy mieszka z dzieckiem (i matką) ale nie ma tam meldunku? czy ma meldunek ale się wyprowadził? Konkretnie proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla US nie ma czegos takiego jak konkubinat , Konkubina = panna .No niestety takie mamy niesprawiedliwe prawo ze żyjący w konkubencie moga rozliczać sie jako samotny rodzic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za roszczeniówy! z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też kobieta w US udzieliła informacji, ze w świetle prawa jestem samotna matką- a jest inaczej. Baby z US mało wiedzą, ale udają mądre. Ja zakreślam po prostu kwadracik, ze rozliczam się indywidualnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kombinatorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kombinatorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest kwestia niesprawiedliwości tylko luki w prawie. I zapewniam Was, że jestem osobą, która żyje w konkubinacie i na tej sytuacji straciła finansowo a nie zyskała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby z US nie udają mądre, tylko nie mogą mówić inaczej niż mówi ustawa, a skoro ustawa tę sprawę pomija to co mają powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zwolenniczka konkubinatu dziś mnie też kobieta w US udzieliła informacji, ze w świetle prawa jestem samotna matką- a jest inaczej. Baby z US mało wiedzą, ale udają mądre." Dlaczego baby ? Ma racje w świetle prawa jesteś samotna matka bo dla urzędu konkubinat nie istnieje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie dwa dni po tym, jak złożyłam PIT-a moja sekretarka dała mi wyjaśnienia, że brak męża nie oznacza statusu bycia samotną matką. Ba, nawet można dostać kare grzywny:) Osobiscie mnie tam jedna rybka, bo dla mnie to żadna różnica- nie czerpię profitów od Państwa z powodu braku męża. Rozliczam sie z dzieckiem, dostaję zwrot i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz podać jakiegoś linka do tej interpretacji? Bo jestem bardzo ciekawa co oznacza "samotna matka" - tak jak pytałam wcześniej - czy ojciec może płacić alimenty, czy nie? czy może opiekować się dzieckiem - ile godzin w tygodniu? czy w akcie urodzenia dziecka ma być wpisane "ojciec nieznany"? czy może być znany. No takie pytania mnie dręczą. Widzisz, ja w ubr (i w tym zresztą też) chciałam się rozliczyć jak Pan Bóg przykazał - czyli nie jestem samotną matką, nie jestem mężatką, mam dziecko. Niestety okazało się, że nie dostanę zwrotu bo za dużo zarabiam - gdybym rozliczała się z mężem- mielibyśmy zwrot, gdybym rozliczała się jako samotna matka- miałabym zwrot. Ale w związku z tym, że nie ma mnie w ustawie + zarabiam za dużo od Państwa dostałam figę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest samotną matką osoba wychowująca co najmniej jedno dziecko z jego ojcem. Tak pisało w informatorze w zeszłym roku. Mieszkamy razem i nie mamy slubu, ale nie czuję się samotna matką, sama nie wiem jak się rozliczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś :) co Ty wymyslasz, samotny rodzic to po prostu osoba samotnie wychowujaca dziecko, musi mieszkac z tym dzieckiem po prostu:) nie ważne czy sa alimenty czy nie, a juz "ojciec nieznany" to jakas abstrakcja;D nie ma dziewczyno czegos takiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, a co to znaczy "wychowująca" ? czy mają razem mieszkać, czy ojciec może być w Wlk. Brytanii ale uczestniczyć w podejmowaniu kluczowych decyzji dotyczących przyszłości dziecka np. wyboru szkoły a gdy wraca do Polski to wtedy mieszka z matką tego dziecka przez kilka dni pod jednym dachem. Czasem matka z dzieckiem odwiedzają go w Wlk, Brytanii. Czy to jest samotna matka czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a juz "ojciec nieznany" to jakas abstrakcja;D nie ma dziewczyno czegos takiego smiech.gif " x jak to nie ma? moja koleżanka ma tak w akcie urodzenia! Jej matka nie wie, lub nie chciała powiedzieć z kim zaszła w ciążę. No i ona faktycznie była samotną matką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak odwiedza to nie jest samotna hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy jak odwiedza tylko raz w miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ojciec nieznany". matko domisiowa! dlaczego to robicie swoim dzieciom? patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest samotną matką osoba wychowująca co najmniej jedno dziecko z jego ojcem. Tak pisało w informatorze w zeszłym roku. Mieszkamy razem i nie mamy slubu, ale nie czuję się samotna matką, sama nie wiem jak się rozliczać x rozlicz się jak uważasz - i tak i tak będzie dobrze. Różnica jest kilkaset złotych. To wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak raz w miesiacu to jest pół-samotna hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×