estem niepełnosprawny, nie mogą mieć partnerki wiec walę konia i oglądam porno.

tak się zaspokajam i to jedyna droga.

Możesz pójść na d*****.

raczej pojechać bo nie mam sprawnych nóg,źle bym się czuł w agencji.

Samotność i samo zaspakajanie to chyba problem większości osób niepełnosprawnych i nie należy tego potępiać.

i to nie jest żadne prowooo,jeśli nie wierzycie to zrobię fotkę (bez mojej twarzy) jak poruszam się na wózku z karteczka "dla kafateri" z jakiegoś powodu nie chcecie wierzyć ze tacy ludzie istnieją lub nie odwiedzają kafe,a my istniejemy właśnie głownie w necie bo jesteśmy wykluczeni z realnego świata,wypchnięci ze społeczeństwa (co jest zrozumiałe) owszem są wśród nas osoby które z tym wykluczeniem walczą ale nie każdy ma do tego siłę i na końcu i tak zawsze jest kalectwo.

Ludzie niepełnosprawni funkcjonują w każdym środowisku i mają takie same pragnienia,potrzeby i marzenia jak osoby zdrowe,nie musisz niczego udawadniać,wiem doskonale jakie niełatwe jest życie osób kalekich,sama do takich należę,wiem co to samotność i walka z naturą.

dobrze że jest ktoś na kafe kto rozumie, potrzeby które nigdy nie będą zaspokojone,miedzy innymi dlatego nie wychodzę z domu, bo przykro jest patrzeć gdy inni je zaspokajają z łatwością a ja nie mogę.

ucz się by dużo zarabiać to wtedy w d****h będziesz przebierał jak w mirabelkach

Eee luzuj majty . Tez jestem niepełnosprytna tyle ze ostatkiem sił jeszcze jakos chodze ... choc ledwo i tylko po domu... jakos to bedzie... szkoda sie dołować