Czemu większość Polaków darzy Żydów co najmniej niechęcią

A często wrogością?

ja nic takiego nie zauważyłam

Nigdy nie spotkalam w moim otoczeniu osob ktore maja negatywne nastawienie do zydow. Za kazdym razem sie dziwie skad to ludzie biora

w zyciu nie a po smierci wcale wszakze pod waruniem ze z kosciolow nie chca robic dyskoteki stopka: komu zupa jest za slona?

Ja mam doświadczenia, które uprawniają mnie do niezbyt pochlebnej opinii o znanych mi, konkretnych przedstawicielach "narodu" żydowskiego. Mimo to zachowuję tą wiedzę dla siebie i nie popieram ksenofobicznych zachowań niektórych "działaczy".

Nie przesadzasz z ta wrogościa wobec tych ludzi? Ja też niczego nie zauważyłam. Ba... Mam z nimi do czynienia z racji mojej pracy. To ludzie jak każdy. Niechęć do nich wyczułam u byłych powiedzmy teściów. Są w podeszłym wieku i trwają przy założeniu, że to własnie Żydzi rozkradają nasz majątek. Nie dyskutowałam z nimi, ponieważ nie było sensu.

bo majom pejsy zabiły żydy jezósa i chóje som