Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość BUGSY24
WITAM WAS SERDECZNIE:)Dziś burze w Szczecinie jak nie wiem,ale to dobrze w końcu trochę deszczyku się przyda.O to widzę Bogna,że jutro obydwie balujemy na weselu:)::)Ja cały czas nie wiem jak mam się uczesać,bo kasy mio zbrakło na fryzjera:(.No właśnie a co tam z Katarinką,coś jej nie widać ostatnio na forum?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiejsza noc byla straszna. Tak mnie bolaly piersi, ze az chcialo mi sie plakac :( Kiedy to powinno sie skonczyc? Pozdrowienia sobotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 tydzień
Mnie bola cały czas ale nie aż tak żebym z tego powodu płakała :) Współczuję ci GRANDI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, ale dla tego malego skarbka w srodku zniose taki bol :) Hi hi rosna te moje piersi a moj maz nie moze wyjsc z podziwu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati
Witam wszystkie panie. Jestem z Wami już od kilku tygodni, mniej wiecej od czasu kiedy zaczelam podejrzewac ze jestem w ciazy. Bardzo mi Wasze wypowiedzi pomogly, wiekszosc objawow sie zgadzala a ja utwierdzalam sie w przekonaniu ze to wreszcie TO! Wczoraj, tj. w 24dniu cyklu zrobilam sobie test, wyszedl pozytywny, wiec czym predzej pobieglam do chlopaka do pracy i...radosc byla nieopisana!!! Pelnia szczescia po prostu. Niestety akurat On na weekend musial wyjechac, nie bylo juz jak tego przelozyc, ja zostalam sama ale najszczesliwsza pod sloncem. A pod wieczor, jak wstalam z lozka i to wcale nie gwaltownie, to zlapal mnie ogromny skurcz i poleciala krew, brunatna ze skrzepami. Pojechalam na pogotowie, lekarz nonszalancko stwierdzil ze albo pospieszylam sie z testem i dal nieprawdziwy wynik, albo poronilam wczesna ciaze i ze to sie zdarza w 30% przypadkow wiec nie ma czym sie przejmowac, cham bez serca. Mi sie swiat zawalil w tym momencie, a on tu taka reakcja. Jestem zalamana, tak bardzo sie cieszylismy, najgorsze jest to ze moj ukochany nie wie jeszcze o tym co sie stalo, nie ma tam gdzie wyjechal zasiegu, jestem z tym sama i cierpie bardzo. A On sie zalamie jak wroci...Dziewczyny, teraz obawiam sie ze moze cos ze mna jest nie tak, tak bardzo chcemy miec dziecko. Poradzcie, probujace i Te ktorym juz sie udalo, jak zwiekszyc swoje szanse na upragnionego dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! nati...bardzo mi przykro.... wiem, ze wczesne poronienia maja czasem miejsce...czasen nawet kobiety o tym niewiedza,kiedy zupelnie nie spodziewaja sie ciazy.... marne to dla ciebie pocieszenie .....brakuje mi slow, bardzo wspolczuje.trzymaj sie....zobaczysz ze za niedlugo znow zajdzieszw ciaze i wszystko bedzie juz w porzadku! trzymaj sie:) pa p.s. a co do szans to przesledz po prostu wpisy...rad bylo mnostwo...wysraczy poczytac a napewno znajdziesz cos dla siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 tydzień
Nati a może to naprawde był okres?? no cóż w każdym razie jest mi bardzo przykro :( postarajcie sie o dzidziusia jak skonczysz "przeciekać" najlepiej róbcie to co 2 dni przez dwa tygodnie po okresie :) :) :) Zobaczysz jeszcze będziesz nam opisywać jak szybko ci brzusio rośnie :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati
Dziekuje Metka26, dziekuje 14 tydzien. Naprawde mi ciezko, juz sama nie wiem co myslec...Probuje sama siebie przekonac, ze to okres, ale hmmm ciezko mi to idzie, siedze i rycze caly czas :( Tak bardzo pragnelismy dzidziusia... Przesledzilam juz wczesniejsze posty i widze ze wiekszosci z Was sie udalo, mam nadzieje, ze ja tez do Was dolacze!! Na pewno bedziemy probowac az do skutku, musi sie udac w koncu, prawda? Oboje jestesmy w odpowiednim raczej wieku, 24lata. Zawsze mialam regularne cykle, tylko od 2 miesiecy, czyli od kiedy mysli o szkrabie sie pojawily, nagle mi sie wszystko poprzestawialo:( Pewnie za bardzo chce, ale jak tu sie przekonac ze wcale tak bardzo nie zalezy mi i jak sie uda to super, a jak nie to next time? Rozne sa opinie, co radzicie, kochac sie codziennie w dni plodne, czy w obawie o stan plemniczkow tylko dzien przed owulacja i w trakcie niej?? No i co z ta moja owulacja skoro te cykle sie teraz skrocily? Zawsze byly 28dniowe, ostatni 21 teraz 24. Jak tu policzyc, kiedy jajeczkuje?? Naprawde dziekuje Wam za wsparcie, cos czuje ze zagoszcze tu na stale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze testy owulacyje, one powinny Ci pomoc w okresleniu kiedy najlepiej sie poprzytulac. My z mezem robilismy to co 2 dni i sie udalo w 2-gim miesiacu. Tylko, ze ja bralam tabletki anty, wiec to tez moglo przyspieszyc moje zajscie. Teraz natomiast sie martwie czy z moim baczkiem wszystko bedzie oki, ale jestem dobrej mysli. Musisz byc dzielna i byc dobrej mysli, a zobaczysz i Tobie zaswieci sloneczko :) Usciski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 24 lata i bardzo chcę już mieć dziecko. Właśnie zrobilam test, ale niestety wyszedł negatywny, choć miesiączki nadal nie ma :) to czekanie jest straszne, ale nie tracę nadziei. pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i te które mają już to szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati
Grandi, gratuluje Ci z calego serca!!!!! I dziekuje, mam nadzieje, ze nam tez sie uda. Zeby juz tylko moj mezczyzna wrocil, nie daje sobie rady z tymi myslami juz sama, a tu czas sie tak dluzy:( Obiecuje sie w tym miesiacu dzielnie starac i modle sie, zeby malenstwo kochane z tych staran wyszlo. To moze tez faktycznie co drugi dzien w przytulanie uderzymy... Boze..tak bym chciala juz byc mama. Pozdrawiam cieplutko Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nili
Wiecie co wam to dobrze ja jestem juz mamą Tzn jestem w 5 miesiącu ciąży To koszmar wcale tego niechciałm Poprostu wpadka Mam dopiero 20 lat i studiuje Teraz nie wiem jak to bedzie :( Wciaz ukrywam to przed rodzicami bo bardzo sie boje ich reakcji Ale przez jak dlugi okres bedzie udawalo mi sie to skrywac? Przeciez brzuch z dnia na dzien bedzie sie powiekszal :( W dodadtku moj facet wyjechal teraz do innego miasta oddalonego o spory kawalek od miejscowosci w ktorej mieszkam Wyjechal i ma zamiar mnie tam sciagnac Ale ja mam coraz wieksze watpliwosci jak to bedzie Twierdzi ze mnie kocha ale tak poprostu wyjechal Jest w moim wieku i mysli chyba jeszcze jak dzieciak Strasznie bym chciala zeby tego dziecka nie bylo bo nie mam pojecia co ze soba robic Coraz bardziej zaczynam czuc nienawisc do tego malenstwa i nie wiem co mam robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nili
Wiecie co wam to dobrze ja jestem juz mamą Tzn jestem w 5 miesiącu ciąży To koszmar wcale tego niechciałm Poprostu wpadka Mam dopiero 20 lat i studiuje Teraz nie wiem jak to bedzie :( Wciaz ukrywam to przed rodzicami bo bardzo sie boje ich reakcji Ale przez jak dlugi okres bedzie udawalo mi sie to skrywac? Przeciez brzuch z dnia na dzien bedzie sie powiekszal :( W dodadtku moj facet wyjechal teraz do innego miasta oddalonego o spory kawalek od miejscowosci w ktorej mieszkam Wyjechal i ma zamiar mnie tam sciagnac Ale ja mam coraz wieksze watpliwosci jak to bedzie Twierdzi ze mnie kocha ale tak poprostu wyjechal Jest w moim wieku i mysli chyba jeszcze jak dzieciak Strasznie bym chciala zeby tego dziecka nie bylo bo nie mam pojecia co ze soba robic Coraz bardziej zaczynam czuc nienawisc do tego malenstwa i nie wiem co mam robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nili wiem, że to łatwo radzić, ale musisz wierzyć, że nie bedzie tak tragicznie jak teraz to może Ci się wydawać. Moim zdaniem teraz przede wszystkim powinnaś powiedziec rodzicom - wierz mi w takich sytuacjach potrafią nas zaskoczyć pozytywnie. Ja sama urodziłam dzidziusia w wieku 18 lat - tyle że ja bardzo chciałam. Moi rodzice po początkowym szoku, ogromnym szoku, zachowali się cudownie. Dzięki ich pomocy przy dzieciaczku skończyłam studia, pracowałam i pracuję. Dalszą część mojej historii możesz sobie doczytac na tym forum. Pewnie że na sporo kompromisów musisz sie przygotować, pewnie, że nie będzie łatwo. Wsparciem okazać się możeTwój chłopak, to, że wyjechał do innego miasta nie jest na pewno działaniem przeciwko Tobie. Może tam ma większe perspektywy by dostać pracę i zarobić na swoją rodzinę? Może to jest przejaw jego odpowiedzialności? Trzymaj się ciepło, zaglądaj do nas. I porozmawiaj z rodzicami, najpierw z tym, z którym masz lepszy kontakt. Trzymam za Ciebie kciuki, pisz co u Ciebie. I nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 tydzień
Nili najwyższy czas i pora zeby powiedziec o ciazy rodzicom a może oni sie uciesza z tego powodu?? Nie kieruj nienawisci na dziecko ono nie ejst iczemu winne to mała istotka ktora da ci duzo szczescia :) zabaczysz :D We wtorek kolejna wizyta :) szkoda ze mój gin niema usg w gabinecie i trzeba miec skierowanie tak abrdzo bym chciala dzidzie zobaczyc, może sie orientujecie ile kosztuje usg bez skierowania i wogóle?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nikt mi już nie odpisał :-( Znów królują szczęśliwe mamusie :-( Mam nadzieje, że w przyszłym miesiącu do Was dołączę:-) A może ktoś mi jednak doradzi, czy można jakoś wpłynąć na płeć przyszłego dziecka...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 tydzień
Nie da się wpłynąć na płeć dziecka to przesądy, a fakt ze czasami sie zgadzaja nie oznacza ze to prawda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nili
14 Tydzien Ja nie dawno robilam USG i zaplacilam za to 60 zlotych Nie jestem w stanie powiedziec Ci wiecej na ten temat bo sama bylam na nim tylko jeden raz i taka cene odemnie zazadal lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 tydzien...ja kiedy jeszcze mieszkalam w Polsce to placilam za wizyte 50 zl i w tym mialam robione usg (dopochwowe) poniewaz mialam ciezko gojąca sie nadżerkę. Ceny nie zmienily sie az tak bardzo wiec mysle ze 50-60 zl to taki standart, jaki musialabys zaplacic za badanie. Dziewczyny ja mam pytanie odnoscie badan prenatalnych.... zastanawialyscie sie nad nimi ???? moj lekarz moze mi je zrobic u siebie w gabinecie , nie bede musiala za nie duzo doplacac choc wykraczaja one poza badania standartowe w ciazy. Jednak czytalam o niebezpieczenstwach jakie niesie ze soba takie badanie...w mojej rodzinie nie ma dziedzcznych chorob, przy ktorych wykonanie takiego badania byloby wskazane, no i nie mam 35 lat-kiedy to raczej kobieta sama powinna zazadac wykonania badan prenatalnych.Dlatego zastanawiamy sie czy ryzykowac..mam jeszcze czas na podjecie decyzji.....wiem ze moj lekarz jest doskonalym specjalista..... i z pewnoscia wie co robi, wykonujac takie badanie.z pewnoscia bedzie jeszcze niejednokrotnie z nami na ten temat rozmawial. macie zdanie na ten temat??? Moze mialyscie juz takie badanie wykonywane....Chetnie dowiedzialabym sie czegos nowego.. Pozdrawiam,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 tydzień
nili i metka26 dzięki :D Metka26 z tego co wiem to badania prenatalne niosa pewne ryzyko (0.5% - 1%) powikłań i poronień. ja bym sie bała. chciarz takie badania powinny robic i mlodsze kobiety nie tylko te ktore skonczyly 35 rok zycia. decyzja zawsze bedzie nalezec do ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 tydzień
nili i metka26 dzięki :D Metka26 z tego co wiem to badania prenatalne niosa pewne ryzyko (0.5% - 1%) powikłań i poronień. ja bym sie bała. chciarz takie badania powinny robic i mlodsze kobiety nie tylko te ktore skonczyly 35 rok zycia. decyzja zawsze bedzie nalezec do ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mam pierwsza wizyte u lekarza. Ale jestem podekscytowana :) Napiszcie mi prosze o co powinnam sie zapytac, itd. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Witam Wszystkie mamy i jeszcze nie mamy, Do Metka26 , ja tez sie nad tym zastanawialam chcialam zrobic badania prenatalne w obawie ze cos nie tak z malenstwem, poprosstu tyle lekarstw roznych przyjelam ze sie zaczelam obawiac. Starania moje byly tak dlugie tyle tych medykamentow , do tego jeszcze moje nurkowanie itd poprostu mialam stracha, ale jak trafilam do szpitala gdyz grozilo mi poronienie zapytalam pozniej lekarza o badania i odpowiedzial mi bardzo szybko.Badania prenatalne sa bardzo ryzykowne , jesli nikt w rodzinie meza czy pani nie mial jakis problemow tzn. chorob to niech pani nie robi.Dochodzi do odwarstwienia lozyska, mozna uszkodzic wiele innych rzeczy odradzam teraz a sam chcialam za bardzo boje sie o dziecko.Zrobilam wszystkie mozliwe badania z krwi i wogole strasznie wariuje, maz sie smieje ze niedlugo dam wlosy badac.Teraz ze mna jest wszystko ok, w piatek wyjezdzamy na drugie wakacje zimniejsze bo nad polskie morze.Teraz na wszystko patrze inaczej po ostatnim usg jestem spokojniejsza wiem juz ze dzidzia ma wszystko na swoim miejscy a teraz czekam by zobaczyc ja cala i zdrowa.Niestety nie potrafie sie opanowac poprostu od kupowania roznych pieknych malenkich rzeczy i tak jakos ciagle cos wpada w rece.Wszyscy mi mowia ze dobrze wygladam i ciaza mi sluzy ja jak siebie widze w lustrze to czuje sie jak mala orka naprawde.Pozdrawiam bardzo serdecznie i mam jedno pytanie do claptoli jak starsze dziecko zareagowalo na nowe malenstwo, bardzo sie tego boje u mnie bedzie 5 lat roznicy a maly to taki moj pupil. Dziekuje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze to nie bylo pytanie do mnie, ale u mnie jest (byl) dosc podobny problem z dziecmi. Moj maz ma dziecko z 1-go malzenstwa. Dziewczynke, ktora w tym roku konczy 13 lat. Jeszcze nic nie wie o tym, ze spodziewamy sie dziecka, ale co tydzien, zadaje mi pytanie: Aniu, kiedy bedziesz w ciazy? Ja juz sie nie moge doczekac kiedy bede miala rodzenstwo :) To jest dla mnie wielki dar od losu, gdy wlasciwie nie moje dziecko, zaakceptowalo mnie tak bardzo, ze chce abym mu dala sioste lub brata :) Dzieci jednak sa wspaniale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati25
dziewczyny mam pytanie: dzis jest 24 dc zrobilam test i wyszedł pozytywnie ale przytulanie było 17 dc czy jest mozliwe ze jestesm w ciazy??? A jeszcze jedno. Czuje sie dobrze nic mi nie dolega jak zwykle przed spodziewana m-czka. Jedynym moim bardzo niepokojacym problemem jest to ze nie bola mnie piersi wcale a zawsze 14 dni przed okresem czyli przed owulacja zawsze mnie bolały a teraz odwrotnie. czy któras z Was miała podobnie ze raczej objawów nie było i była w ciazy. Wiem powinnam ponownie zrobic terst i to uczynie ale moze za jakis czas czyli po dniu spodziewanej @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati25
sprotowanie co do bólu piersi: zawsze mnie bolały 14 dnia c czyli od owulacji do okresu. A moze ciaza bezobjawowa tez istnieje. Ja z opisanych Waszech postów nic nie zauwazyłam a wrecz co s bardzie odwrotnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mateczka :) Moja cora bardzo się ucieszyła, gdy dowiedziała się że będzie miała siostrzyczkę czy braciszka. Różnica między nimi jest 6 lat, to jednak bardzo dużo. Nie była nawet jakoś szczeglnie zazdrosna, ale wszyscy starali sie ją jakby dopieszczać szczególnie. Teraz małe małpki obie się bardzo kochają ale na każdym kroku, non stop bez przerwy się kłocą i biją, a potem całują. przytulają. ta młodsza jest strasznie nerwowa i żywa, bo całą ciążę bardzo sie denerwowałam, miałam już trudną sytuację w małżeństwe. Stąd moja rada - jak najmniej nerwów w ciąży O obecnej ciąży dziewczynki jeszcze nie wiedzą. Starszej powiemy wcześńiej, młodsza dowie się później. Przemawiają za tym różne względy, ale obie dziewczynki już od jakiegoś czasu wypytują kiedy będziemy mieli dzidziusia, zwłaszcza, że ich tatuś, mój eks, zafundował im siostrzyczkę, z której bardzo się cieszą, ale widziały ją dopiero raz, bo...tatuś jakby o tych swoich pierwszych córciach trochę zapomniał. Smutne to, bo ja w żadnym wypadku nie ograniczam ich kontaktów, ale skoro on sam nie wykazuje inicjatywy to przecież nie zmusze go siłą by zabierał małe. One tam dobrze się czują, zaakcpetowału i lubią jego kobietę, więc nie widze przeszkód by tam jeździły co jakis czas, no ale cóż... Przepraszam, zboczyłam troszkę z tematu.., Skomplikowane to wszystko, a w życiu jeszcze bardziej niż tu w opowieści. W kazdym razie bardzo Was pozdrawiam. A Ciebie grandi tak specjalnie, bo mamy sytuację podobną, chociaż odwrotną. Ale wierz mi, ja nie zabraniam dzieciom jeździć do ojca, chociaż muszę przyznac, ze nie są to dla mnie łatwe chwile i jest mi w sumie lżej, kiedy ich nie zabiera. Wiem że robi krzywdę przede wszystkim sobie, bo dzieci już mają żal do niego, a kto wie, moze kiedyś odbije się to na ich wzajemnych stosunkach. Oki, uciekam, bo chyba Was zanudzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! kati25-najlepiej wykonaj ponownie test....przewaznie jest tak ze test wychodzi nagatywny kiedy zrobi sie go zbyt wczesnie.....wiec ja raczej na twoim miejscu nie czekalabym na miesiaczke....tonie wyszedł pozyt. wiec wskazuje na to ze jestes w ciazy...ja mialam inne zupelnie objawy wiec nie moge ci bardziej pomoc....zrob test, innej firmy o innej porze dnia...wtedy zobaczysz. Dziewczyny, dzieki za opinie dotyczace badan prenatalnych......z mezem mamy sporo obaw....... przeprowadzimy rozmowe z lekarzem kiedy bedziemy musieli sie zdecydowac badz nie.... tez uwazam ze poki wszystkie wyniki sa dobre to raczej nie warto ponosic takiego ryzyka. Pozdrawiam Was wszystkie:) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×