Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

NICK..........MIASTO......TERMIN.....KGNABYTE.....PLEC...OBBRZUSIA 26 tydzień..Warszawa....1 Luty...........8..........Córcia.....90 cm Monika24......Rybnik....27 paźdz.........19.........Córcia....113cm trudi...........Dębica....24 marzec........9..............?.........98 cm 1102............Opole.....11 marzec.......3............?.........91 cm dzidzius.....Warszawa .15 styczeń.......9..........Córcia......86 cm Mała31 .......Słupsk .....19 kwiecień......1..............?...........?... Metka26.......Essen......12 marzec.......4........................90 cm Lusia.....Starachowice..20 styczen.....10..........Emilia.......90 cm Mateczka ....Poznań ....20 styczeń .... 12 ... .Synek(Karol)......?... Katarinka29.Szczecin...15 marzec......4,3..........Synek.........?.... Claptola.......Legnica....9 kwiecien.....3,5.............?.........78 cm.. Milucha........Kraków...16 marzec.......3,5.............?.........84 cm Małgos27....Wrocław ... 7 kwiecień.......5..............?.........89 cm .....?..............?...............?..............?..............?...........?...... .....?..............?...............?..............?..............?...........?...... .....?..............?.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claptola u nie też macica się stawia, od miesiąca jestem na zwolnieniu, mam zalecone leżenie, biorę nospę 3 razy dziennie i raczej nie mogę podnosić rąk do góry i za często głaskac się po brzuszku :-(.....ale jakoś się trzymam najważniejsze żeby Dzidzia była zdrowa!!! Pozdrawiam Cię i trzymaj się ciepło Ty i twój Dzidziuś!!! Pozdrowinka dla wszystkich Kobitek na forum!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Estellko, ja tez planuje starania poprzez efektywne przytulania;) w dniach 11-13 listopada:) Ale bedzie fajnieeeeeeeeeeeee:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu Kasia
widze że coraz wecej nas w tym samym terminie :) fajnie by bylo gdyby wszystki nam sie udalo :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu Kasia
widze że coraz wecej nas w tym samym terminie :) fajnie by bylo gdyby wszystki nam sie udalo :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ESTELLA
Fajnie, gdyby się udało. Ale ja już się nie nastawiam. Zdałam sobie sprawę, że podświadomie byłam przekonana, że będą tą szczęściarą, której uda się w pierwszym cyklu starań. Nie udało się, więc pora wylać sobie kubeł zimnej wody na głowę. Do grudnia będę próbować w dni "owulacyjne", polując na chłopca. ale już dośc macania piersi i oglądania ich w pracowej toalecie co pięc minut. Traktowania każdego bólu brzucha czy jajnika, jako sygnał ciąży! Braku ćwiczeń - bo to może zagrozić zagnieżdżającemu się dzidziusiowi. Drżenia z niecierpliwością, zrobić test czy nie zrobić...Staranka zaczynam w dzień moich urodzin. I 28 listopada czekam na okres, kupię sobie tylko test, aby go wykonać w niedzielę 28 listopada rano. Jak się nie uda, trudno. popłaczę i zacznę od nowa w grudniu. Jak i tu nic nie wyjdzie, to w styczniu idę na żywioł i będę kochała się kiedy mam na to ochotę, a nie wtedy, gdy mój jajnik tego chce. A jak i wtedy nie wyjdzie, pójde do lekarza, przebadać się. Jednak jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że Mikołaj właśnie taką malutką Gwiazdeczkę :-) podrzuci mi pod choinkę. Czego i Wam życzę!!!! Jesteśmy zdrowymi, młodymi kobietami i uda nam się. Tylko musimy przestać panikować.... Dobre słowa, tylko ciekawe jak bedzie w rzeczywistości. No cóż, zobaczymy,,,postaram się być twrada i przede wszystkim musze więcej ćwiczyć, bo ten brak ruchu doprowadza mnie do obłędu!!!! Pozdrawiam serdecznie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie a ja dostalam dzisiaj piekny okres:( Jak w zegarku dokladnie w poludnie we wtorek, tak jak w zeszlym miesiacu:( cholerka :) pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pewnie Monika24 tuli juz swoja córcię :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie a ja dostalam dzisiaj piekny okres:( Jak w zegarku dokladnie w poludnie we wtorek, tak jak w zeszlym miesiacu:( cholerka :) pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pewnie Monika24 tuli juz swoja córcię :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie a ja dostalam dzisiaj piekny okres:( Jak w zegarku dokladnie w poludnie we wtorek, tak jak w zeszlym miesiacu:( cholerka :) pozdrawiam Was wszystkie!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pewnie Monika24 tuli juz swoja córcię :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka ja przytulalam sie codziennie przez caly cykl i jak mialam dostac okres to czulam sie bardzo okresowo myslalam ze nic z tego nie wyszlo ale to sie tak ciagnelo przez 3 tygodnie dopóki nie dostałam mdłości wtedy juz bylam pewna :) i poszlam do lekarza i mi powiedzial ze jestem w 7 tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka
Witajcie dziewczeta!!! Estella - swiete slowa!!! Jak nie wyjdzie, to trzeba isc na zywiol i czekac, nie myslac o tym wszystkim - temperaturze, sluzie, obolalych piersiach czy bolach brzucha. Im mniej bedziemy o tym myslaly, tym bedzie tylko z korzyscia dla nas. Ja tez myslalam, ze za pierwszym razem nam sie uda - odstawilam dopiero co tabletki, a wtedy wiadomo, ze organizm "szaleje" i moga byc nawet blizniaki, a nie jedno malenstwo... A tu nic!! Wiec teraz nie zamartwiam sie na zapas - niewielu parom udaje sie zajsc w ciaze za pierwszym razem, wiec czekam cierpliwie, az maluda nas zaskoczy i pojawi sie w moim brzuszku. Tulipanku - za chwile bedzie nastepna szansa na malude, wiec sie nie przejmuj. Patrz wyzej i usmiech na twarzy niech sie pojawi. Tez czekamy i jestesmy z Toba!!! Lonia - trzymam rowniez za Ciebie kciuki, zeby tym razem sie udalo i dalej do "pracy" :) claptola - lekarz, u ktorego jestes pod opieka chyba zatracil swoje powolanie, nawet nie powolonaie, co ludzkie odruchy. Jak mozna cos takiego powiedziec??? Wszyscy jestesmy wyczuleni na swoje zdrowie, a co dopiero na zdrowie naszego nienarodszonego malenstwa!!!!!!! Moze i ten lekarz jest dobrym fachowcem, ale nic poza tym. Ginekolog musi byc "ludzki" i miec zrozumienie dla swoich pacjentek. Lepiej zmien go na lepszego. Popytaj sie znajomych lub tutaj na forum, moze ktos poleci Tobie kogos ludzkiego??? I nie zamartwiaj sie - wydaje mi sie, ze gdyby bylo cos zle, to by nie wypuscil Ciebie tak latwo. W koncu jest odpowiedzialny za Twoje zycie, a przede wszystkim Twojego maluszka!!! Wszystkie Brzuchate - cieszcie sie swoim stanem, bo popatrzcie, jak wiele kobiet chcialoby byc na Waszym miejscu. Jestescie szczesciarami i trzymajcie sie zdrowo, zeby Wasze Maluszki byly silne i zdrowe. 1102 - duzo wypoczywaj z dobra ksiazka. I lez spokojnie - tak wiele kobiety potrafia "wycierpiec", zeby miec maluszka, wiec sie nie poddawaj. Gdyby tego wymagala moja ciaza, tez bym przelezala kilka miesiecy. Pozdrawiam wszystkie moje Mile Panie - czekajmy, az sie stanie cud. Jak juz pisalam - jestem dopiero co po odstawieniu tabletek, wiec trudno cokolwiek mi powiedziec na temat mojego cyklu, ale staramy sie z mezem dzielnie i miejmy nadzieje, ze "cos" z tego wyjdzie. Juz niedlugo bedziemy sie chwalily na forum, ze test wyszedl podwojnie i bedzie nas duzo oczekujacych na malenstwo w zblizonym czasie!!! Chyba sie spotkamy na trasie pomiedzy Warszawa a Poznaniem...;) Buziaczki dla wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda Tulipanku że przyszła ta \"małpa\" - jak nazywają ją niektóre dziewczyny a co bardzo mi sie spodobało;) W przysżłym miesiącu się uda. Na pewno. Tez jestem ciekawa co tam u Moniki24? Zapewne jest już szczęsliwą Mamusią cudownej dziewczynki:) Ja nadal mam dziwne bóle brzucha, boli mnie głowa i takie tam.... I znów, tym razem słowami Malinki: \"niech się spełni cud\".... PS. Mąż powiedział mi dziś, że też pragnie dzidzi:) :) :) Bradzo się cieszę. Dlatego tez musi sie udać!!!! Kolorowych snów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka
soul78 - super wiesci od Ciebie!!! Skoro Twoj maz chce tez malenstwo, to teraz musi sie na pewno udac i bedzie wszystko dobrze. Swoja droga - jestem bardzo ciekawa, ktora ze starajacych sie jak pierwsz nam oznajmi, ze jest na 100% w ciazy? Chcialabym, zebysmy wszystkie mogly tak napisac... Ale trzeba w to wierzyc i nie przestawac dzialac!!! ;) I niech ta @ nie pokazuje sie u nas przez najblizsze kilka miesiecy!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renja
a ja mam 28 lat i 2 dzieci. Jestem szczęśliwa i nigdy w życiu bym nie zrezygnowała z bycia mamą. Gdybym cofnęła czas o 7 lat to zrobiłabym tak samo. Moje dzieciaki mają 6 i 3 lata i bez nich ie wyobrażam sobie aby moje życie było tak wspaniałe. Nie mam luksusów ale na normalne życie mi starcza, dzieciom też a męża mam wspaniałego. Może jestem szczęściarą, a może to kwestia nieprzewrażliwienia na punkcie własnym i tego co modne. Pozdrawiam wszystkich rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka
Monika24 - wszystkie czekamy na wiesci od Ciebie i trzymamy kciuki za Twoje Malenstwo, no i oczywiscie Ciebie. Musisz nam wszystko opisac ;) renja - masz fajnie ze swoimi dwoma skarbami. Wazne jest, zeby sie kochac, kochac swoje malenstwa, a reszta jakos samo przyjdzie. Tez jestes szczesciara - my, starajace sie, tez bysmy chcialy napisac to, co Ty napisalas. Wielki to skarb i dar dwa maluchy. trzymaj sie cieplo :) Nie tracmy nadzieji - ona umiera ostatnia, wraz z nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dziewczyn, ktore mierza temperature i nie tylko :) Ile trwa wasza trzecia faza cyklu, czyli ta po jajeczkowaniu. Moja np trwa 9, 10 dni, slyszalam, ze to za krotko, by ciaza sie utrzymala. Jak jest u Was i co o tym slyszalyscie (moze to jest powod?). wysylam linka niespodzianke:), niestety nie moje:( http://www.noworodek.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=171 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje drogie....... Niestety i ja nie mam powodów do radosci......Bdania mam tak kiepskie, ze jeszcze od poczatku ciazy takich nie miałam.......hemoglobina spadła mi na 11,5 % z 12, 6%. Przepłakalam cały wieczór, a wnocy to tylko szpitale, lekarze, badania mi sie sniły. Ginekolog mówi ze nie ma sie czym martwic i w piątek dostane leki- Hemofer i jakies tam inne. Ale ja i tak mysle ze hemoglobina spadła nie bez powodu!! poza tym ciągle chce mi sie spac- boje sie zeby sie z tego nie zrobiła anemia!! Byle do piątku- nie wiem czy wytrzymam nerwowo!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu!!! Moja znajoma urodzila calkiem niedawno-miala to samo-zreszta mysle, ze wiecej kobiet ci odpisze, ze pod koniec ciazy-w okolicy 7 miesiaca,spada drastycznie hemoglobina- dlatego sie ja kontroluje- zeby w razie czego zaczac brac tabletki-, ja tez o tym czytalam, ze poziom hemoglobiny spada, moja mama tez tak miala...nie martw sie, wydaje mi sie to dosc czestym przypadkiem.Emilka potrzebuje coraz wiecej, wiec bierze z Ciebie ile moze...na pocieszenie powim Ci, ze tobie spadł poziom hemoglobiny, ale Twojej corci nie- dzieci w brzuszkach biora sobie co najlepsze....jej nic nie jest...nie masz powodow do obaw...zacniesz brac te tabletki i wroci wszysto do normy.Ja mam poziom hemoglobiny 11,2-poki co jest jaki jest, wiec lekarz nie panikuje i ja tez nie-kiepsko jest jak spada ponizej 10,5 a ja mialam zawsze takie wyniki wiec widocznie taka jest moja krew. Witaminki bierzemy i ty i ja wiec nie martw sie.... Dziewczyny...u mnie dzis jesienna pogoda jak przystalo na listopad...trzeba zaczac szykowac sie do zimy chyba...nic mi sie nie chce a z nadmiaru snu mam az worki pod oczami... Claptola, jak sie dzis cuzjesz? PozdrawiamWas wszystkie na topiku!!milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, Estella masz całkowicie racje...trzeba mieć takie podejście.... ja sobie dokładnie policzyłam i będę się starała od 9 bo wolałabym dziewczynkę :) a podobno dziewczynka jest pod koniec żywotności plemników, czy to prawda?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek! Lusia! Główka do góry! Nie zamartwiaj się na zapas! Wszystko sie ułoży.Dostaniesz jakieś leki i hemoglobinka podskoczy! Jagódka! Dzięki! Jestes naprawde fajna Baeczka:) Mój mąz zawsze chciał dzidzię, ale nie widziałam tego porzekonania, a teraz widzę. Wiecie dziewczyny, decyzja o ciązy jest bardzo trudną decyzją. W moim przypadku może zdecydowanie kolidować z planami zawodowymi, ale jestem dobrej mysli, że wszystko sie ułoży. Zreszta podjęłam decyzję, że chcę byc w ciąży bo chcę dzieciaczka, reszta jest mnie mniej ważna. Dziecko jest dla mnie priorytetem a wszystko inne poczeka. Życie jest zbyt krótkie, żeby rezygnować albo odsuwać na bok rzeczy naprwdę ważne. Wierzę, że dziecko doda mi sił i na pewno nie zaszkodzi a pomoże w przyszłym życiu! Miłość uskrzydla! Miłedo dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soul78 Ty również mówisz bardzo mądrze....dzisiaj wszystkie są nastawione bardziej obiektywnie :) a ja dzisiaj koniec okresu mam :) no to co z tą dziewczynką, jak to jest, bo czytałam że na początku owulacji to chłopak, a pod koniec to dziewczynka, czy to prawda?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gonia smutna
Hej wlasnie sobie znalzlam wasze forum, dziś po raz kolejny nici z dzidzi czuje się okropnie. Próbujemy już od 4 mc, i nic. Poprzednio jeszcze z bylym mężem staralismy się o dziecko przez pol roku i nic, ale wtedy nawet się cieszylam. Teraz wszystko sie pozmienialo, mam kochającego męża, własnie kupilismy mieszkanko, autko, mamy fajna pracę i teraz brak dzidzi i nic. Powiedzcie mi czy powinnam się udac do lekarza? Zwyklego gin czy do jakiejś poradni? Chyba pora zacząć sprawdzać co jest grane? Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Witaj Metuś Dzisiaj czuję się troszkę lepiej, dzidzia leniwa - pewnie po tej tabletce przeciwskurczowej która wzięłam wczoraj, sama byłam maksymalnie śpiąca - dlatego tak nie lubie brać leków - od razu widze że pomagając na jedno szkodzą na drugie. 1102 - piszesz, że musiałas leżeć - mi lekarz nie nakazał bezwzględnie leżenia, ale sama widze że jak poleżę, wycisze się to mi lepiej. NIestety 15 listopada do pracy - z jednej strony ciesze się, bo jednak kontakt z ludźmi itd, z drugiej troszkę się obawiam - to w końcu codzienne 8 godzin siedzenia przed kompem. Jagódko - ten konował u którego byłam wczoraj nie jest moim lekarzem prowadzacym , zapisałam się do niego po prostu na usg, bo akurat jestem przed wypłatą i nie miałam pieniążków na wizytę prywatną. Pewnie dlatego mnie tak potraktował, nie dość że państwowo, to jeszcze nie jego pacjentka. Jak się zdenerwuję to naprawdę zmienię lekarza na prywatnego, pieniądze nie są wszak takie wielkie, remonty się nam skończyły więc już będzie łatwiej, a ciągłe nerwy i stresy z powodu niekompetencji i chamstwa polskiej służby zdrowia na pewno nie pomagają mi i dziecku. Lusiu nie martw się hemoglobiną, ale staraj się ją podnieść za wszelką cenę, ponoć to nie do końca tak, że dzidziusiowi jest obojętne jaką hemoglobine ma mamusia. Buraczki jedz surowe i soczki z nich pij :) Kobietki dziękuje za troskę i pozdrawiam wszystkie, absolutnie wszystkie, bez wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu smutna nie smuć się!:) Teraz kiedy dołączyłas do naszego grona forumowiczek na pewno się uda! Mu tutaj wspieramy się na duchu, pocieszamy i obdarzamy miłymi, ciepłymi słowami! Tobie też to pomoże. W tak przyjaznym otoczeniu n ie ma mozliwości aby się nie udało! Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Sorki, że takl ostatnio rzadko się odzywam, ale pracuję w administracji przychodni i teraz jest wstrętny okres konkursu ofert do NFZ. A to paskudztwo jest na mojej głowie. Ale jeszcze kilka dni i dłuuugi wekend!! Ja okres dostałam 31.10, byłam już na rozmowie u swojego gina.W tym cyklu mam brać podwójną dawkę na jajeczkowanie. Zaopatrzyłam się w testy owulacyjne i wyjeżdzamy na długi weekend z domu. Zarezerwowałam pokój nad jeziorem. Myślę, że spokojniejsza praca, zmiana miejsca wpłynie pozytywnie. Musi się teraz udać!! Dołek już mi minął. Do wszystkich!!! Będzie ok - wszystkie będziemy cudownymi mamuśkami!!!!!!!!!! Dzięki za wcześniejsze pocieszenia - jesteście wspaniałe. Pomogło. P.s. Co z tym wiesiołkiem na śluz płodny? W jakiej formie, kiedy i jaką dawkę go brać? Pozdrawiam i życzę wszystkim okrągłych brzuszków. Malinko79 - uśmiechnij się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza24
cos pięknego i.timeinc.net/time/covers/1101021111/womb/womb_master.swf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu Smutna. Czasami trochę czasu minie zanim się zajdzie w ciążę i to może być normalne, ale idź do jakiegoś ginekologa, on zrobi Ci badania, hormony itp., sprawdzi czy wszystko ok. Ja na razie leczę sie u \"zwykłego\" ginekologa, ale jeśli w tym misiącu się nie uda, no to już skieruje mnie do poradni leczenia niepłodności i tam dalej pod ich okiem będę próbować. Nie martw się na przyszłość i idź do lekarza. Pozdrawiam Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×