Pytanie do kobiet zakochanych w badboyach

Czy jesteście mokre na widok dresa, który bije i okrada staruszkę?

I często fantazjujecie o gwałcie?

Były mokre na widok Fuhrera, wiec pewnie też fantazjują o gwałcie na obozach.

czasem fantazjuję o gwałcie,ale tak naprawdę w rzeczywistości nie chciałabym tego doświadczy c...no chyba,że z jakimś przystojniakiem i bez bicia;) bo wtedy nie można do końca by było nazwać tego gwałtem,gdyz nie specjalnie bym się opierała;)

Kafeteria dociera do więzienia hahh? One nie chodziły, by z takimi...chodzi o takich cwaniaków co innych niszczą, zarozumiałych, co lubią sie bić i upokarzać innych, takich lubią. Natomiast typowi dresiarze co napadają to mają swoje patologiczne nałożnice z osiedla...one lecą na dobrze ubranych sukinsynów...mówimy tu o patologii klasy średniej, tak nie widocznej. Normalne laski na jednych i drugich żygają.

Ale chodzi mi o przyciąganie seksualne, a nie w kwestii, czy by za tego dresa wyszły za mąż.

S*******i się kocha, za grzecznych wychodzi :). Serce nie sługa.

To mnie taakkie wredne suczki;)

Dlaczego kobiety nie chcą odpowiadać na te pytanie. Chcę wiedzieć dlaczego recydywiści mają takie branie wśród kobiet.

Każdy z Was by się posrał na widok bijącego kogoś dresa więc wolimy dresów od Was.

Ale co to ma k***a być jakiś fetysz? Zachcianka na bad boya?

Co to za pytanie? Bad boy to taki Leonardo di Caprio, bogaty i "niegrzeczny", a nie żul w dresie, który co drugie słowo mówi "k...". Mylisz pojęcia.

O i jeszcze dobre jest hasełko głoszone przez osiedlowe laryski - Łobuz kocha najbardziej :D :D :D

"Bo jesteście podludźmi kierowanymi przez najniższe możliwe instynkty." "Dresiarze to w większości wątłe p***y wyżywające się na słabszych, a gdy pojawi się na horyzoncie ktoś mocniejszy to trzymają d**e cicho" I zaczęła się manipulacja bo ego zostało obrażone prawdą.

Bo taka jest prawda. Jak można się podniecać, że jakiś szczur w dresach bije wątłego gimnazjalistę albo zaczepia schorowanego dziadka. Czują się kozakami dopóki ktoś im porządnie nie wp******i

Kobieta została zaprogramowana tak, żeby przyciągali ją tylko najlepsi genetycznie mężczyźni ( oczywiście na standardy jaskiniowców). Dlatego kobietom podobają się mężczyźni wysocy, umięśnieni, w miarę młodzi i agresywni. Taka natura. Więc jak najbardziej kobieta może się zakochać w dresie co pomiata innymi.

Prawda boli?

Jedyne co mnie boli to to, że straciłem czas na dyskusję z tępą dresomaniurą :D

Niestety pisząc, ze kobiety lubią romantyków, nie sprawi tego, że romantycy nagle będą mieli uznanie w oczach kobiet. Zobacz kto jest w Polsce wzorem męskości- Bogusław Linda. Gdyby był jeszcze OK z wyglądu, to żadna dziewczyna by się jemu nie oparła.

Jaka prawda. Ewolucja jest tylko TEORIĄ.

Przynajmniej taki dres jest męski, a nie tacy chłoptasie co nawet bić się nie umieją.

Ktoś tu chyba nie zna słowa teoria w biologii.

Jeżeli by mnie kochał to mógłby i zabić to staruszkę.

Łobuzy właśnie kochają najbardziej.

nienawidze dresow sa beznadziejni i mnie brzydza kojaza mi sie tylko ze smierdzacymi skarpetkami i spoconym dresem, sa beznadziejni i gaDZE nimi, oblezchy w dresach z ukrainy

a dodam jeszcze ze wola normalnych mezczyzn z klasa a nie jakis troglodytów co szpanuja ile to lasek oni zaliczyli, jakiego maja duzego i co nie prsypakowali, fuuuuuu!!!! wolę normalnego chlopaka w jeansach i t-shirt, dres jest obrzydliwy!!!

Na kochanka byś wzięła dresa, a do związku tego "normalnego".

Kobiety nawet nie potrafią powiedzieć co im imponuje w bandytach, mówią jedynie że siła i pewność siebie ale co to ma do rzeczy? Adam Małysz też był silny i pewny siebie.

Persefona, ciebie też przyciągają niegrzeczni chłopcy, w stylu Jamesa Bonda?

Bond nie był niegrzeczny, niegrzeczni byli jego oponenci.