Czy to depresja?

W wakacje pracowałam, trenowałam, a wieczorem jeszcze na imprezę. Spałam po 3-4 h na dobę. Teraz od października studia medyczne (wiec dość absorbujące), treningi, spotkania ze znajomymi. Jednak od tygodnia mam wolne i nie mam siły sie do niczego zebrać. Olałam treningi, przed znajomymi udaje ze jestem zajęta. Tak naprawdę leżę cały dzien na kanapie. Wstaje około 12, pozniej filmy, jakies jedzenie, trochę sie poucze, wyjdę z psem i o 15-19 znowu śpie. Wstaje znowu kanapa, jedzenie i idę spac o 23. Jak łatwo wyliczyć od tygodnia śpie jakies 17 h na dobę. Ale naprawdę mam juz wszystkiego dość...;( zerwałam z chłopakiem i jakoś tak wyszło

stany depresyjne jak nic..miałam to więc trochę już jestem obeznana i zaczynalo się jak u cb

A jakiś pomysł co z tym zrobic? ;)

A może to przemęczenie, zerwanie z chłopakiem robi swoje, może twój organizm musi odpocząć, może tego ci trzeba, jak wrócisz na zajęcia to wszystko wróci do normy, ja bym nie szafowała tak od razu stany depresyjne, bo ja wiem czym się to je, każdy z nas ma gorszy okres i jak tak pędzi, pędzi a potem mam wolne to najczęściej rozkłada go jakaś choroba, w sensie przeziębienie, jest przemęczony, ale że depresja to ja bym nie powiedziała, po prostu daj sobie odpocząć, rób to co lubisz, jedz to co lubisz, oglądaj ulubione seriale, filmy, może musisz trochę czasu spędzić sama, dopiero jak stan będzie naprawdę dłużej utrzymywał można mówić o dperesji

I kup sobie magnez w tabletkach może brakuje ci odpowiednich witamin w diecie i stąd przemęczenie jak też miałam podobnie, ze nie miałam siły, kupiłam magnez i jest lepiej, lepiej się odżywiaj, chodź spać wcześniej, bo ci się rozregulował zegar biologiczny

co na to? jeśli nie chcesz brać leków to jedz dużo gorzkiej czekolady i bananów i pij dziurawiec...tylko podczas picia trzeba unikać słońca bo robią się przebarwienia na skórze i na takich naturalnych sposobach na efekty trzeba poczekać trochę dłuższy czas...ja leczyłam depresje u psychiatry bralam lek antydepresant nexpram gdzie po 2 tyg są już efekty, lepsze samopoczucie i ogólnie chęć do.życia;)

Nic tylko pozazdrościć. :D