Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

używacie oddzielnych desek klozetowych dla każdego domownika plus dla gości

Polecane posty

Gość gość

oddzielne? Bo ostatnio koleżanka jak u mnie była powiedziała, że to niehigieniczne, że tak wszyscy na jedną siadamy, a że nie ma oddzielnych dla gości to już się oburzyła i kazała sobie odkażać denaturatem i obłożyła papierem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niehigieniczna to jest ONA. Przecież wszyscy się myją i toalete też sprzątasz, a zwłaszcza przed przyjściem gości. Dooopa jak dooopa. pierwsze słyszę o 2 desce!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowała się jak ostatnie chamidło, potraktowała Ciebie jak brudasa! Olej ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech nosi swoją osobistą, bo na takiej dla gości to też nie wiadomo kto siedział...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to u niej jest - ma kilka osobnych muszli klozetowych, czy też jedną z wymienialnymi deskami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ja mam w domu 6 desek (jest nas 5 + jedna dla gości). Higiena to podstawa; nie wyobrażam sobie jak możecie żyć jak świnie w chlewie. Po każdym załatwieniu się każdy z domowników wpełza pod kibel celem odkręcenia śrub mocujących i pozostawienia muszli "gołej" aby ułatwić załatwienie się kolejnej osobie. Oczywiście czynności fizjologiczne trzeba u nas planować z wyprzedzeniem, bo przed skorzystaniem trzeba się położyć na podłodze, aby założyć SWOJĄ deskę. O rozwolnieniu nie ma więc mowy u nas w domu. Sytuacja trochę się komplikuje rano, kiedy wszyscy się spieszą, ale to tylko kwestia odpowiedniego planowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może lepiej tę deskę po prostu położyć, bez mocowania? Na klozecie normalny człowiek nie wierzga, więc deska się nie przesunie. Poza tym, co w sytuacji, gdy w gości przyjdzie nie jedna osoba tylko na przykład czworo? To wtedy każdy z gości też ma odrębną deskę i macie ich w łazience przygotowanych 9?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
użytkownicy kafe nie przestają mnie swoją głupotą zadziwiac :o o czymś takim jak ironia słyszał/słyszała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta koleżanka ma dwa kible, bo mieszka w domu jednorodzinnym, na wypadek gości ma zapas 10 desek, gdy jest więcej gości to nalewa do misek spirytus i każdy z gości po użyciu wrzuca deskę do tych misek żeby się dezynfekowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba ona jest psychiczna ta koleżanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baaaassia31
mnie tez to czasem baardzo brzydzi-czyjes kible i czyjes deski wc:) mam wizję przed oczami miliarda bakterii i tego ze sprzataczka to pewnie przemyje raz na rok. za chiny ludowe nie usiąde na desce WC w szpitalu,przychodni,dworcu,uczelni,restauracji,nawet u cioci :) Tam SIkam na stojąco:D W domu zawsze podkladam sobie podkladkę dostepną w rosmanie za groszę,lub duzoo papieru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A lubicie siadać na ciepły kibel po kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy wiecie drodzy HIGIENIŚCI, że na klawiaturze waszych laptopów i na waszych pilotach jest więcej bakterii niż na deskach klozetowych, których rzadko dotyka się rekami? A mikroby najbardziej lubią nasze rączki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto w ogóle siada na czyjś kibel? Sorry, ale ja nigdy nie siadam na czyjąś deskę klozetową jak jestem w gościach, po prostu się brzydzę. Zawsze załatwiam się w pół stojąco. Faceci np. często szczają na deski i jedyne co zrobią to wytrą papierem te szczyny. Brzydziłabym się usiąść potem na takiej desce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście jak każdy normalny człowiek mam jedną deskę klozetową w mieszkaniu, ale faktycznie nienawidzę siadać na klozet po kimś , jak deska jest ciepła , z publicznych toalet staram się w ogóle nie korzystać no ale jeśli muszę to nigdy nie siadam na deskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam haki w klopie i wisza na nich deski 15 sztuk bo jestesmy liczną rodziną a i goscie bywaja czesto ale przynoszą swoje a i zeby nie było pomyłek to kazdy w swojej desce ma zdiecie wklejone fajny pomysł zresztą deska zarazem słuzy jako ramka do foto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatni koment mistrzowski :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie pytanie głupia odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u nas się sra za oborą to i nijakich desek nie potrzeba. I wszyscy zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u nas prosto do kubła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie w toalecie są podwieszone drążki i liny, a zamiast miski ustępowej jest dziura. Chcąc załatwić potrzebę podwieszamy się na nich i jest to złoty środek - metoda bezstykowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na brudnej to też bym nie usiadła, nawet u kogoś z rodziny... ostatnio miałam taką sytuację, ale nie przyszło mi do głowy aby prosić panią domu o dezynfekcję, sama wytarłam deską husteczkami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam rękawem zawsze przecieram i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy macie z tymi Husteczkami? CHusteczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 desek plus haki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze rzeczywiście, nigdy się nie zastanawiałem nad tym, ale teraz widzę jak igramy ze śmiercią używając jednej deski. Zaraz lecę do hurtowni kupić 50 sztuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahahahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×