Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamałobuza

15 miesięcy i wiecznie słyszę jak to jest niegrzeczna

Polecane posty

Gość mamałobuza

czy 15 miesięczne dziecko może być niegrzeczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może czas zacząć wychowywać dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co takiego robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamusiu - zacznij dziecko wychowywać - a nie chować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co znaczy niegrzeczna? bo jeśli chodzi o to, że nie słucha, wspoina się wszędzie i grzebie we wszystkich szafkach, ucieka na spacerach i nie chce jeździć w wózku to powiem ci, że 99,9 % dzieci w tym wieku jest takich, taki wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wyw euforii nie wizicie jakie sa bylam swiadkiem jak 2 latek lal po buzi matke a ta sie smiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałobuza
a czym przejawia się ta niegrzeczność? złośliwe rozumiem też może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem - taki wiek. Ale dziecku się tłumaczy, pokazuje palcem. Z dzieckiem się rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak matka z ojcem są złośliwi - to i dziecko też takie będzie. Dzieci są białą kartą. Szybko się uczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, że się rozmawia, zwłąszcza z uciekającym kilkunastomiesięczniakiem, który w domu wie, że czegoś nie wolno, a za 5 minut robi to znów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się tłumaczy do skutku! Widzę, że łatwo szukamy wymówek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być upierdliwe, nieumiejące się zabawić samo przez sekundę, płaczące jak matka pójdzie siku, jęczące wiecznie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałobuza
właśnie o takie standardowe zachowanie dzieci w tym okresie życia mi chodzi. Wspina się gdzie popadnie, otwiera wszystko co się da, testuje naszą cierpliwość jak się da, ale dla mnie nie jest to objaw bycia niegrzecznym, dla innych tak. To może jednak ja się nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc tłumacz cierpliwie. Do skutku. Zobaczysz, że Ci się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jej dasz przekroczyć granicę, to po tobie. Jak się wspina po szafkach, gwałtownie odsuwasz, dodajesz ostry ton i zapamięta, że nie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałobuza
Staram się być konsekwentna i stanowcza, niestety nie mam wsparcia u bliskich. Oni są od rozpieszczania, a my od wychowywania, ale tak się chyba nie da. Przykład : Zakaz wchodzenia na łóżko, bo wspina się, wstaje i biega po nim, co jest jednoznaczne z upadkiem. Ja mówię nie i słucha, ale co z tego, zaraz idzie do babci i tam ma fajną zabawę biegając po łóżku - ostatnio zaliczyła upadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co z Ciebie za matka, że babcia ma większy wpływ na dziecko niż Ty? Kobiety! Co z Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałobuza
Oczywiście olewam wypowiedzi cyniczne i złośliwe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie autorka napisała, że babcia ma większy wpływ ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jesteś niedojrzałą ignorantką. Nie dociera do Ciebie prawda, że nie jesteś autorytetem dla swojego dziecka. Cóż. Mogę Ci współczuć jedynie. Obyś w przyszłości nie płakała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo babcia nie zakazuje takiej zabawy. I to babcia ma wpływ - nie autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś co za bzdura!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyżby bzdura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasna24
"Ja mówię nie i słucha, ale co z tego, zaraz idzie do babci i tam ma fajną zabawę biegając po łóżku - ostatnio zaliczyła upadek." x Dokładnie w tym miejscu autorka przyznaje, że babcia ma większy wpływ na dziecko niż mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga autorko, staraj sie juz teraz tłumaczyć dziecku jak sie zachowywać. Znam pare która kiedy dziecko mialo 5 lat miała zacząć uczyć dziecko co mozna a co nie, efekt taki ze nie ma efektu ;) a tłumaczyli sie tym ze teraz dopiero dziecko rozumie i teraz maja rozdziadowane dziewczę na głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałobuza
Może ktoś, coś bardziej konstruktywnego i do zapamiętania na przyszłość ma? Oczywiście rozmowy z babciami były, ale wszystko raczej kończy się fiaskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasna24
Autorka powinna grzecznie najpierw babci wytłumaczyć, że to mama i tata dziecko wychowują. I skoro coś jest zakazane - to żadna osoba nie może tego zakazu lekceważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość264
niby na czym ten większy wpływ babci polega, bo też jestem ciekawa:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×