Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwszy raz , niebolesny i bez krwi

Polecane posty

Gość gość

Drogie panie ! Chciałabym się doradzić ,otóż ostatnio zaczęłam współżyć z moim chłopakiem ,jesteśmy już ze sobą dłuższy czas,planujemy wspólną przyszłość tak więc postanowiłam by doszło między nami do zbliżenia .Strasznie bałam się bólu .Jednak podczas stosunku nie pojawił się u mnie ani ból ani krwawienie .Czy to może być sygnał ,że dzieje się coś niepokojącego czy raczej znak ,że mogłam uszkodzić ją już prędzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy raz przed slubem? :P, :P, :P stopka: ciekawe na CZYJE ZLECENIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie nie bolało, było super, nawet nie pamiętam, czy było troszkę krwi, czy nie. :) Może i uszkodziłam wcześniej ale wątpię. musiała być cienka błonka. Moja koleżanka, to miała tak, że za drugim razem ją przebił, a potem coś jej wychodziło :) coś czyli kawalki błony. Każdy jest inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno - po pierwsze to podczas pierwszego razu nie zawsze boli, nie leci krew i czasami nawet zupełnie nic się nie czuje... To zależy od budowy anatomicznej, od wcześniej przebytych chorób, od tego czy używasz tampony, aktywnie uprawiasz sport itd.... Radzę poczytać bo edukacja kuleje: https://www.teenzone.pl/pierwszy-raz-od-a-do-z-1159.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba kwestia jak się do tego ktoś zabiera, że tak brzydko powiem to żadnej na 4 nic takiego nie było, ani krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do swego dziewictwa? Eh, wiem i mam 100% pewność że tak było akurat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, jakoś tak zawsze wychodziło... a w zasadzie wchodziło : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli Cię nie bolało, to tylko ciesz się! Brak krwawienia może być związany z tym, że miałaś błonę dziewiczą o takim kształcie, że nie było czego rozerwać albo że kiedyś się rozdziewiczyłaś. Masturbowałaś się się kiedyś, wkładając sobie różne fajne rzeczy do cipki? Czasem można się rozdziewiczyć wykonując szpagat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój pierwszy raz był wspaniały.Ja cnotka mąż byl prawiczkiem przed ślubem.Zaczął od minetki i miałam szczytowanie podczas niej.Potem delikatnie pieścił mnie członkiem po cipce delikatnie wkladając po toszkę.Gdy byłam wyluzowana wtedy dosć stanowaczo wszedł nie czulam bólu i tylko troszke krwawilam,lecz podczas okresu gdy sie kochamy wiecej mamy krwi.Oczywiscie zawsze dobrze wymyci oboje przed seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×