Dlaczego dziewczyny nie robią tzw. "pierwszego kroku"?

od faceta wymaga się wszystkiego,kasy,podrywu,bajery,urody,samochodu,domu,przeboj owości,podrywu od kobiety nic x skoro nic nie wymagasz od kobiety to dlaczego masz pretensję, że nie możesz mieć takiej jaka ci się podoba ? Skoro nic nie wymagasz od kobiety to konsekwentnie z Twoim myśleniem każda jedna, nawet najbrzydsza ci się podoba ?

od faceta wymaga się wszystkiego,kasy,podrywu,bajery,urody,samochodu,domu, x samochód to dziś żaden luksus a standard. jeżeli nazywasz to "wymaganiami" to naprawdę musisz mieć życie na poziomie egzystencji poniżej zera :0

od faceta wymaga się wszystkiego,kasy,podrywu,bajery,urody,samochodu,domu,przeboj owości,podrywu od kobiety nic x skoro nie masz żadnych wymagań co do kobiety to jak to możliwe, że nie możesz być z taką co ci się podoba ? Skoro nie masz wymagań to rozumiem, że podoba ci sie każda ?

Ja wolę sam podrywać niż być podrywanym. Jak podrywam to przynajmniej laskę, która mi się podoba. Bywałem już podrywany ale NIGDY nie przez kobietę w moim typie. Dlatego wolę sam być kowalem swojego losu i poderwać akurat taką jaką chcę mieć. Oczywiście nie przeszkadzałoby mi gdyby jakaś super seksowna modelka mnie podrywała...no ale szansa na to jest jak 1 do miliarda :P

''ale prostytutka nie urodzi ci dzieci, nie będzie sprzątać ci chaty ani ci gotować.'' gotuje i sprząta normalny nie tyle co dorosły facet, ale już nastolatek! nie urodzi ci dziec-i w zamian ma mieć beztroskie życie ''prostytutki nawet nie całują w usta-'' seks z prostytutką od 100 zł z naprawdę atrakcyjną pocałowanie w usta ,,normalna kobietę,, gdzie te usta już niejednemu ciągnęły,niejednego całowały,nie jednemu mówiły kocham-dom,samochód ,uroda i mięśnie,wmawianie brak wad,znoszenie znęcania psychicznego i nieraz fizycznego,

czyli krótko mówiąc panowie chcą być podrywani ALE przez piękne modelki...hmmm to może być problem :)

słabsza nie podrywaj się pod facetów to ciekawe czy któryś ma tak jaka mu się podoba bo z tego co ja widzę po znajomych to w 90% wypadków kobieta jest albo brzydsza i gorsza albo najwyższej na równi atrakcyjna (a wtedy to już robi wielka lachę facetowi) i gorsza może bogaci mogą sobie pozwolić na ładniejszą (w ich goście,ale to już bogaci i przystojni ) i gorsza

czyli krótko mówiąc panowie chcą być podrywani ALE przez piękne modelki...hmmm to może być problem x i właśnie dlatego nie robimy 1wszego kroku. Faceci mają w podświadomości zapisany konkretny typ kobiety jaki chcą mieć. Jak nie odpowiadasz chociażby rozmiarem biustu to odpadasz. A kobiety są mniej wybredne pod tym względem bo im bardziej chodzi o charakter, poczucie bezpieczeństwa inteligencję u faceta, nawet jeżeli nie jest Bradem Pittem. Przeciętny z wyglądu facet ma 80 % większe szanse na sukces u ładnej dziewczyny niż brzydka laska u przystojnego kolesia.

to ciekawe czy któryś ma tak jaka mu się podoba x ale przecież wcześniej pisałeś, że od kobiety NIC się nie wymaga więc jakim cudem ktoś jest z kobietą, która mu się nie podoba ? Skoro nic nie wymagacie to chyba wasze laski podobają wam się w 100 % ? :)

Zawsze jak czytam te wynurzenia o zaletach seksu z prostytutką, to zastanawiam się, czemu autor nadal jest prawiczkiem zamiast se do tej pięknej prostytutki po prostu pójść już dawno temu.

Przeciętny z wyglądu facet ma 80 % większe szanse na sukces u ładnej dziewczyny niż brzydka laska u przystojnego kolesia. x dokładnie. Kobiety bardzo często opuszczają poprzeczkę bo nie chcą zostać starymi pannami, chcą mieć dzieci, szybciej się starzeją. Ładnych dziewczyn jest dużo więc bogatych i jednocześnie przystojnych (towar deficytowy) nie starczy dla każdej ładnej, stąd przeciętniak ma większe szanse w podrywie u ładnej niż przeciętniara u przystojnego, który nie ma presji 'starokawalerstwa'.

Bo to facet ma za mna latac,a nie ja za nim tam nas natura skontruowała ,że to on ma zdobywac :P

''Skoro nic nie wymagacie to chyba wasze laski podobają wam się w 100 % ? usmiech.gif'' nie nic nie wymagamy-tylko nie możemy wymagać z powodu waszych wymogów i dużej konkurencji i waszych chorych wymagań i nie bierz mnie pod hooj bo i tak macie o wiele łatwiej-tylko wybrzydzacie słabsza tak jak ty odrzucałaś za brzydkich,a potem pobiegłaś cie pierdzielić z jakimś przystojny głupkiem a teraz twój potencjalny kandydat ma na to przymknąć oko i spełniać twoje wymagania i jeszcze cie poderwać ps .powtarzam skat tyle beznadziejnych związków dla mężczyzn

''skontruowała ,że to on ma zdobywac jezyk.gif'' jesteś dziewicą? dopuszczasz zdradę faceta w związku pomimo twojej całkowitej wierności? bo ty pewnie w tych przypadkach na naturę się nie zgodzisz

Wiesz co: jako facet pewnie nie oceniasz innych facetów pod kątem atrakcyjnosci, dlatego nie wiesz nawet ile ci faceci mają wad: w wyglądzie, w charakterze i w różnych aspektach życia. Nikt nie jest idealny, kobiety też.

czyli wychodzi ze przeciętny powinien bez skrupułów zdradzać/krzywdzić kobietę, bo ta suka robi mu wielką łaskę ze z nim jest ,mimo ze jest często brzydsza,gorsza od niego

nie nic nie wymagamy-tylko nie możemy wymagać z powodu waszych wymogów i dużej konkurencji i waszych chorych wymagań x Kobiety też wielokrotnie muszą obniżać poprzeczkę z powodu waszego nieudacznictwa. Ładnych dziewczyn jest duzo i nie starczy dla każdej "przystojnego bogacza" który jest towarem deficytowym. Dużo dziewczyn wiąże sie byle jakimi facetami ze zwykłego strachu przed samotnością.

nie, nie jestem dziewicą tak samo nie dopuszczam zdrady mojego faceta. ale uważam ,że oni maja "zakodowane" zdobywanie, moze to troche staroswieckie ,ale wiele razy mi sie to potwierdzilo wiec w to wierze, ze faceci jednak lubia pozdobywac troche

dopuszczasz zdradę faceta w związku pomimo twojej całkowitej wierności? bo ty pewnie w tych przypadkach na naturę się nie zgodzisz x nie myl natury z hedonizmem.

''dlatego nie wiesz nawet ile ci faceci mają wad: w wyglądzie, w charakterze i w różnych aspektach życia. Nikt nie jest idealny, kobiety też.'' co nie zmienia faktu ze mogę ocenić ze ci faceci są lepsi od tej kobiety,a często atrakcyjniejsi poza tym to jest tak ze u faceta dostrzega się w wady pośród licznych zalet,a u kobiety zalety pośród licznych wad

dopuszczasz zdradę faceta w związku pomimo twojej całkowitej wierności? bo ty pewnie w tych przypadkach na naturę się nie zgodzisz x z jakiej natury wynika niby podatność do zdrad ? toż to zwykły hedonizm ze strony faceta a nie natura.

''nie myl natury z hedonizmem.'' ale ty cffffana jesteś :D facet wykazuje się (podrywa) a w zamian może zdradzać i zaliczać bo podryw to dla niego wyzwanie a kobieta tylko odrzuca i przebiera,dlatego dla niej wyzwanie i obowiązek do cnotliwość a najlepiej dziewictwo i przymykanie oko na zdrady partnera w zamian za beztroskie pozbawione konsekwencji swoich czynów życie

może wynika to z natury tzn checi rozsiewania swoich genów żeby mieć jak najwiecej potomstwa, ale ja absolutnie do dopuszczam zdrady u mojego faceta. ale jak pisałam w ich naturze tez jest tak ,że oni lubia to co nieosiagalne, lubia sie o cos starac, zabiegac... jak mnie mało zalezało na facececie to on najbardziej za mna sie uganial

"co nie zmienia faktu ze mogę ocenić ze ci faceci są lepsi od tej kobiety,a często atrakcyjniejsi" <><><> To ty chyba jesteś gejem, że wszędzie widzisz tych atrakcyjnych facetów i obrzydliwe kobiety :O :D I daj już spokój z tą obsesją na moim punkcie bo widzę, że cholernie ci utkwiłam w pamięci :P

a odstęp od tego wynik tylko z kobiecego egoizmu

po prostu udowadniasz to co pisze,ale przynajmniej jesteś szczera związek:z******ty facet-beznadziejna ale atrakcyjna kobieta

No nie wiem gdzie halo, tu ziemia!! Jesteście z ziemi czy z marsa!! Ja mam faceta, z którym jestem już 7 lat i uwierzcie mi, że dziewczyny mają to w d***e, tak jak go podrywają to mam wrażenie, że wszystkie to jakieś niewyrobione k***y. Honoru zero i wszystkie robią pierwszy krok. A skąd to wiem, bo ma konto na FB i mam pełen wgląd, bo mam jego komórkę, którą mogę odbierać, przeglądać, esemesów nie usuwa a w nich treści typu " Czy pójdziesz ze mną na basen, kina... Jak jesteśmy razem na imprezie to nie widze, żeby miały problem do niego podbijać!!!

beznadziejna ? :) Uzasadnij dlaczego jestem beznadziejna. Wykształcenie mam wyższe, mam własne pieniądze, bez faceta też bym doskonale prosperowała. Mój facet na pewno by sie nie zainteresował mną gdybym była Kryśką z warzywniaka.

ale ty jesteś kaska z wazywniaka studia masz takie sobie pomimo idealnych warunków (wynajem mieszkania przez rodziców ) a osiągnięć zero bo ani w zawodzie nie zdobyłaś,a interes rodzice ci kupili wychodzi n to ze twój facet pomimo swojej ,,z******tosci,, mógł sobie pozwolić tylko na panienkę do dymania (tak jak pisałem bogaty może pozwolić sobie na biedna ale gorsza) bo co innego brać pannę której rodzice podstawili wszystko pod nosek,a co innego brać absolwentkę studiów która stawia pierwsze kroki w zawodzie,rozwija powoli jakiś WŁASNY biznes biorąc na siebie ryzyko porażki,albo choćby Kasie która jest lepsza i tk od ciebie bo chociaż samemu zaniosła cv to warzywniaka po znalezieniu na necie ogłoszenie o pracy . Ogólnie rodzice mogą kupić wszystko,partner sponsor tez ,ale nasza wartość to to co sami wypracujemy a ty potrafisz tylko krytykować facetów którzy w odróżnieniu od ciebie samemu zdobywają swój byt. już nie wspomnę o tekstach o sikaniu w przejściu ,czy o tym ze facet po wypadku i paraliżu ma max pół roku by wrócić do pracy za minimum 10 tys,albo twój cennik zależny od nastroju (7-15 tys) pomimo całkowitego braku własnych sukcesów (często Kasia z warzywniaka ta magisterkę z ekonomi,ale sama zdobyła ta prace a nie tatuś kupił) ogulnie nisko ten twój facet upadł skoro w wieku 35 lat poleciał tylko na cycki materialistycznej laski ,zamiast wziąć sobie atrakcyjna ale z własnymi sukcesami,albo nawet przymknąć oko na urodę,w zamian za wartościowy charakter ogulnie pani w 100 % udowodnia to o czym pisze

kierwa sorry nie kaska z warzywniaka tylko kryska hahhahahha!!!!!! teraz będziesz się miała czego czepnąc :D