Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy nie zaiskrzy

Polecane posty

Gość gość

Hej. Poznałam przez ogłoszenie na pewnym portalu tematycznym pewnego chłopaka. Okazało się, że jesteśmy z tej samej dzielnicy i dużo nas łączy. Umówiliśmy się więc na koncert tydzień temu. Niby było sympatycznie, chłopak przemiły i widać, że mu się spodobałam, ale z mojej strony nie zaiskrzyło ani trochę. Nie wiem, czy w tej sytuacji kontynuować tę znajomość. Nie chcę mu robić nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak z empica na pewno przepłacił, a z takim raczej błogim życie nie zachłystniesz się :) przegraniec, iluzoryczny impotent, sobie daruj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam go dzięki stronie rockmetal. pl. Miły i całkiem niegłupi koleś, ale jakoś mnie sobą nie zaintrygował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli chcesz miec stabilizacje, to on wydaje sie byc dobrym materialem na cos takiego, czyli z Twojej strony zwiazek z rozsadku oparty na przyjazni - tez jest ok,czasami lepszy od tych wielkich milosci zakonczonych nienawiscia i rwaniem pior....Poznaj go lepiej może, najwyżej zostanie przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej zaklep go teraz bo jak będziesz około 30stki albo po to wszyscy mili i niegłupi kolesie będą pozajmowani ;) nawet ci nudniejsi. Stawiam moje mieszkanie i cały roczny dochód, że gdyby kobiety nie szły na kompromis i nie brały miłego, niegłupiego ale troszkę nudziarza to większość rodzin w tym kraju by nie istniała :P Kwestia priorytetów Autorko ;) i Twojej atrakcyjności. Jak jesteś super laseczka to możesz sobie jeszcze na kilka lat odpuścić misiaczków nudziarzy, kto wie ;) może złapiesz ciekawego kolesia o nieco bardziej złożonym charakterze, fascynującego i kto wie, może taki koleś WYJĄTKOWO nie będzie leśnym yebaką ;) Wtedy przynajmniej miałabyś związek gdzie zbliżenie fizyczne nie jest czułym ale jednak głównie obowiązkiem lub nagrodą dla nudziarza. Życzę serdecznie intrygującego kolesia, którego monogamia nie przyprawia o stwardnienie rozsiane, tak jak większość Panów z charakterem ciekawszym od szafy dębowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×