Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwa24

Jaka macie cere w ciazy

Polecane posty

Gość szczesliwa24

Hej akutalnie jestem w 6 tygodniu ciazy i 1 dzien i musze sie pochawlic ze moja cera z dnia na dzien robi sie coraz lepsz wczesniej mialam okropne problemy bo moja cera byla tlusta z sklonoscia do niedoskonalosci a teraz prysz mi wyskoczy jeden raz na jakis czas a i zaraz znika cera robi sie promienna nie przetluszcza sie tak tydzien po tygodniu jest coraz lepiej a u was jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepsza o wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez zmiana na plus. Ale moja koleżanka miała w ciąży wysyp straszny. To zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wiem z doświadczenia ze jak cera i włosy ładne to będzie chłopiec a jak pryszcze i tłuste włosy to dziewczynka, zgadzacie się z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Moja koleżanka właśnie, ta od wysypu krostek, ma mieć chłopaka ;) Jessica Alba też narzekała na cerę w ciąży, a urodziła dziewczynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc jak widzisz na dwoj***abka wróżyła Jesiica Alba kontra moja koleżanka ;) Taki sam przypadek (pryszcze),a różna płeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa24
nie wiem moja koleżanka 21 stycznia urodziła córeczkę i przez całą ciąże miała ładną cerę oby po ciąży stan cery się nie pogorszył u mnie tylko został taki jaki jest teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcześliwa24
chciałabym mieć córeczkę ale jak będzie syn to nie będę płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się cera bardzo popsuła w ciąży w moim przypadku powiedzenie 'rozkwitnąć w ciąży' nabrało innego znaczenia bo tyle miałam wykwitów na ryju :D ps. urodziłam chłopca także te teorie to można sobie między bajki włożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa24
Ja tez nie wieze w ta teorie bajki wymyslone przez babcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się poprawiła, co będzie jeszcze nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie gorzej, no nie ogarniam z kremami i tonikami. Dobrze, ze istnieją korektory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×