Czy powinienem się wyprowadzić ?

Chodzi o to, że w domu mam dwójkę niemowlaków (bliźniaczki) mają po 2 miesiące dopiero i chodzi o to, że dzieci tak płaczą, że ja spać dosłownie nie mogę, jedna się obudzi to zaczyna i druga płakać, ja już ani z żoną, ani z nimi wytrzymać nie mogę, nie dosć, że mam i tak stresującą pracę do której muszę być wyspany i pełen sił, myślę, że żona by to zrozumiała, ona i tak teraz jest na urlopie, więc nie musi się martwić czy się wysypiać czy nie. Nie chodzi o to, że na zawsze chcę się wyprowadzić, ale przynajmniej do czasu, aż niemowlaki trochę podrosną jak może skończą z rok minimum, może wtedy będą mniej płakać. Uważacie, że to dobry pomysł, zebym sobie coś wynajął ?

tak, ale na dobre. żenada, po co ci w ogóle dzieci?

wez se spakuj i wyjebuj... :/ zone z dziecmi zostawic ! burak !!!!! sam je zrobil a odpowiedzialnosci k***a zero.

Nie no nie zostawię żony, bo ją kocham, chciałem tylko wyprowadzić się na jakiś czas, dziećmi mogę zajmować się, ale jak będą trochę starsze

Ale ja nie chcę ich zostawiać, weź pod uwagę, ze ja mam pracę, do której musze przychodzić punktualnie, ja nie jestem ani pisarzem, ani malarzem i nie mgoe przychodzić sobie o której chce, czy pracować o której mi się podoba, żona i tak ma urlop i siedzi cały dzień w domu, a ja po pracy chcę odpocząć

Hahaha meski tok myslenia ...zona na urlopie haha myslisz ze to ze twoja zona nie pracuje to jest wypoczeta itd. Przy dwojce ooo przepraszam trojce dzieci jest zawsze duzo do roboty...przestan myslec o swojej wygodzie i stan na wysokosci zadania i badz ojcem i mezem.

ale jak zona nie musi sie wysypiac? a co ona robot? to dwojka dzieci,wez tu nie spij cala dobe prawie. A z ciebie co za maz i ojciec? chcesz zeby przez przypadek ci dziecko zabila? ze zmeczenia bedzie padac na twarz i albo upusci albo cos gorszego zrobi. wez sie w garsc bo jestes facet.nie ty pierwszy i nie ostatni.

no a żona musi się zajmować i pomocy jej nie potrzeba bo nic nie robi i tyle. oczywiście. Tak, koniecznie się wyprowadź i wróć gdy dzieci skończą 18 lat.

0/10 baaaardzo marne prawo... a głupie gęsi lykaja jak leci

jesli to nie prowokacja: a myslisz, ze zona sie wysypia? a przeciez musi dwojke dzieci ogarnac, dom poprowadzic, obiad ugotowac..myslisz, ze ona jesli sie nie wyspi, to to jej w niczym nie przeszkadza? jakby maz wylecial mi z takim zdaniem, to bym mu powiedziala, zeby sie wyprowadzil. Ale juz nie wracal.

21:31 Słuchaj ja nie mogę się zwolnić z pracy, bo z pensji żony nie utrzyamamy się wszyscy, więc musze mieć pracę. Żona ma tą wygodę, że może spać kiedy dzieci śpią, a podobno niemowlaki dużo śpią, tylko na złość często się budzą i płaczą. 21:32 Dlaczego 18 ? Ja planowałem tylko na kilka miesięcy, kocham żonę, ale musze też myśleć o pracy, a nie mogę przychodzić do niej nie wyspany, nie mogę w pracy spać, już mnie się powoli o to czepiają

to sobie lozko przenies do drugiego pokoju i kup takie zatyczki do uszow albo sluchawki, dzieci nie powinny plakac tak duzo a jak placza to cos im jest, moze kolki, moze glodne, za 2-3 mies juz bedzie latwiej zrozumiale ze musisz sie wyspac do pracy ale zona tez potrzebuje twojego wsparcia jak by to odebrala pomysl, ze masz wszystkich w d***e, nie wyprowadzaj sie tylko szukaj innych rozwiazan

21:35 Rozumiem, że może jej być ciężko, ale ona nie musi chodzić do pracy, nie musi się martwić o kase, bo i tak ma pensję, jak ja sobie przyjde o godzinę za późno i jak zacznę się tłumaczyć, ze jestem niewyspany, to mnie wyśmieją tam i wywalą, a wtedy z czego oni mają żyć ?

kup se stopery i na noc zakladaj.

Jeśli mąż wyjechalby mi z tekstem, ze wyprowadza się na jakiś czas, bo mu płacz dzieci przeszkadza to sama spakowalabym godz i oddelegowala z biletem w jedną stronę bez opcji powrotu. Po czym dostałby poczta pozew o rozwód i odebranie praw rodzicielskich. Skoro nie potrafi sprostać byciu ojcem w każdej sytuacji to mógłby spadać na drzewo

Ale wy laski durne jesteście. Wierzycie w takie farmazony? nudne macie życia skoro podniecacie się taka prowokacja. Myślicie że jakiś facet pisałby o poradę na tym forum, jeszcze na tym dziale? Zdrowo się puknijcie

21:38 Oj łatwo mówić skoro nasz dom jest 3 pokojowy, kupiliśmy taki, ponieważ planowaliśmy mieć dwójkę dzieci, ale nie sądziłem, ze to będą bliźniaki, żona jeszcze na złość zrobiła i zabrała łóżeczka dziewczynek do naszego pokoju, ona w ogóle z dziećmi nie może się rozstać, zawsze chce mieć je przy sobie, a ja już nie mam siły. Jeżeli chodzi o stopery, to się trochę boję, a co jak wleci mi to do ucha i ogłuchnę ? 21:39 Widzę, ze ostro, ale moja żona jest spokojną i opanowaną dziewczyną

21:44 To daj mi lepsze forum i lepszy dział też napiszę, bo to wcale nie jest tak łatwo znaleźć coś odpowiedniego

Ja też jestem spokojna i opanowana. Ale skoro zdecydowałeś się na dziecko to powinieneś wiedzieć jakie są niedogodnosci. Myślisz, że dzieci plączą bo chce Ci na złość zrobic? Wybacz ale jak dla mnie nie dorosles do bycia ojcem.

Każde forum jest lepsze... skończyły się tematy o kp cc czy konkubenatch wiec nic się nie działo. Głupie gęsi spragnione rozrywki piszą i wierzą ze ktoś może być tak denny jak wytwór twojej wyobraźni autorko- bo jesteś kobietą. Znudzona kobieta.

Płaczą bo są głodne, albo zrobiły w pieluchę, ja to rozumiem, ale ja muszę się jednak wysypiać, kocham swoją żonę, ale ostatnio nie jest ciekawie u nas, ona ciągle jest przy tych dzieciach 24h na dobę nie mamy czasu dla siebie ogólnie dużo się zmieniło, z bliźniakami jest na prawdę ciężko, a z żoną też mniej już gadam, jak przychodzę z pracy to myślę tylko o ciepłej kąpieli i łóżku

opieka nad dziecmi to tez praca tylko szefa trzeba nosic na rekach a w tym przypadku dwoch a tak marginesie to burak jestes to normalne ze dzieci placza tylko w ten sposob moga sie komunikowac jak by mi maz powiedzial ze mu dzieci przeszkadzaja to wylecial by z domu na zbiry ryj bez opcji powrotu myslisz ze tylko ty masz dzieci ktore placza w nocy moja corka tez placze i moj maz jakos nie narzeka ze sie nie wysypia jak mala miala kolki i plakala przez pol nocy to maz tez ja nosil na rekach mimo ze rano musial wstac do pracy

laskiiiiiiiii to prowo. tak nie pisze mezczyzna. a po drugie np. zdanie: ona zrobila specjalnie bla bla...pokazuje, ze kobitka probuje podkrecac sytuacje, zeby odpisywano i dalej sie wnerwiano.. wrzuccie na luz.

Może twój facet ma mniej stresujące zajęcie i większą cierpliwość ode mnie. Ja mogę się zajmować dzięcmi, ale starszymi, nie niemowlakami, bo i tak tutaj niewiele zrobię, to żona je karmi, przewija, kąpię i dba o nie, właściwie po to ma ten urlop, nie musi chodzić do pracy i dojeżdżać, a ja nie mam takiej wygody, jak muszę się zjawić o 7 w pracy to musze wstać o 5 np żeby się przyszykować, nie mogę sobie przyjść o 9 bo mnie wywalą.

0/10 PROWO

Ten myślę, że prowokacja!

A twoja żona przed ślubem wiedziała że jesteś kuta..em? Mojego bym śmiechem zabiła jakby coś takiego wymyślił!

22:07 Nie musisz mnnie obrażać, ja nie myślałem, że dzieci aż tak zmienią nasze życie, robię co mogę, żeby miały godne życie

prowokacjaa

No nie pan i władca nie wysypia się, kurna może ja też się wyprowadzę bo za dużo obowiązków w domu dzieci szkoła praca sprzątanie i gotowanie i takie tam chorowanie.... nie no wyprowadzę się wyśpię czemu wcześniej nie pomyślałam że to takie proste