pytanie do dziewczyn które urodziły przez cc

Proszę wasz dziewczyny napiszcie jak czułyście się po cc. Jak po zabiegu wyglądała wasza opieka nad dzidziusiem? czy same dawałyście radę wszystko zrobić czy maleństwie?

mi troche nadcieli to co mieli i noge straciłam, wiec z becikowego sobie wózek musiałam kupić, a dziecko predko musiałam nauczyć chodzić... ale jak ja nie moge chodzić to jak mam nauczyć dziecko chodzić? :(

Hej. Ja po cc przez dwie godziny leżałam bez córeczki żeby " puściło znieczulenie" ale juz potem trzymałam córcie przy sobie. Po zabiegu nie mozna wstawać ani podnosić głowy przez 12 g ale położne pomagają przełożyć dzieciątko na drugą rękę albo do szpitalnego łóżeczka. Karmić też karmiłam juz po 2 godzinach od cc. Na leżąco:-)

Przez pierwszą dobę jesteś na pooper niby dwie ale to zależy o której godz trafisz Dziecka wtedy nie masz po tzw dwóch dobach jestem w sali z dzieckiem Boli jak diabli szwy ciągną, chodzisz zgarbiona. Wręcz zgieta w pół myśląc ze jak się wyprostujesz to wszystko pęknie Boli i przestaję po 7 dniach do domu I wszystko blizna mała choć mam bliźniaki i żadnego innego dyskomfortu z nacięcia itd

7 dni? Koleżankę po 2 wypuścili :D

z tym wypuszczaniem do domu po cc to zależy od szpitala... w jednym trzynają 3 dni a w innych 5 ... Ale tak ogólnie to gdybyście miały wybór między cc a sn to co byście wybrały?

mnie 7 lat temu z córką wypuścili na 5 dobe... bolało dłużej niż 7 dni ... nie pamiętam ile zanim wróciłam do formy... za 5 tygodni czeka mnie to samo :-) i boję się gorzej niż za 1 razem;/

acha a opieka nad córką nie była jakaś straszna, gorzej szwagierka cierpiała po nacięciu krocza, po 2 dniach mąż wrócił do pracy a ja sama super sobie radziłam ( może dlatego że córka wiecznie spała, jadła i robiła kupki )

mnie przez 2,5 tyg opiekowały sie dzieckiem położne w szpitalu. ja miałam cc w znieczuleniu ogólnym, miałam zatrucie ciążowe, byłam w śpiączce, intubowana. po intubacji miałam paskudne napady kaszlu, czułam się jakby mi miało brzuch rozerwać. brzuch nosiłam przez 2 tyg w rękach, tak bolało. ale potem przeszło.