Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

LUDZIE TO ŚWINIE!!! Dzisiaj byłam w solarium

Polecane posty

Gość gość

... i kobieta, która była przede mną wyszła w popłochu nawet nie ubierając kurtki, wchodzi babka, żeby wytrzeć łóżko i nagle słyszę jej krzyk, babka wychodzi z kabiny i mówi, że chyba dzisiaj nie skorzystam z solarium. Wchodzę, a tam rzadka sraka rozlana na środku łóżka. Normalnie myślałam, że zwymiotuję. Współczuję kobiecie, która musiała to sprzątać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze... swiat schodzi na psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój,nie zmyślaj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zmyślam, ale gdybym tego nie widziała na własne oczy też bym nie uwierzyła. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FUUUUUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam ani jednej świni, która by nasrała w solarium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baba pewnie ma jakieś problemy proktologiczne i zwiała po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie:-) bo uwierzę :-) gdyby nawet się zdarzylo to by wytarła po sobie. Tam są pspietowe reczniki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz też bym nie uwierzyła ale np. u mnie w pracy baby chodzą jak elegantki wypindrzone jak modelki a wejść bo nich do kibla to masakra ślad po g*****e w kiblu, zasikane deski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale smrodu nie wytrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam wierzę. Moja koleżanka pracowała za granica w 5 gwiazdkowym hotelu i nie raz zmieniała pościel z niespodzianką:O Ludzie srali nie tylko pod siebie, ale też do wanny, prysznica, do kosza na śmieci (????):O Jak mi to opowiadała to myślałam, że zwymiotuję. Ja kiedyś pracowałam tez w takiej świetnej restauracji za granicą gdzie bez rezerwacji nie wejdziesz i raz na lunch przyszli jacyś bogacze i koniecznie chcieli ze swoim pudelkiem wejść, a że to byli stali klienci i tzw VIP to musiałam pozwolić. pech chciał, że piesek narobił pod stołem i to nie siku, a rzadką kupkę:O Kto to posprzątał? Oczywiście personel sprzątający, współczułam dziewczynie, która zbierała to psie g****o:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×