Pozytywny test 4 dni przed okresem

Witam :) Dzisiaj robilam test ciazowy, a jestem 4 dni przed spodziewana miesiaczka. I jedna kreseczka wyszla bordowa od razu a drugo pojawila sie po kilku minutach i jest bardzo blada. Czy ktoras z Was tak miala i faktycznie byla w ciazy?

A nie Brałaś nic na pęknięcie jajeczka?

Testu nie robi sie przed @ bo moze dojsc do wczesnego poronienia i jet wielkie rozczarowanie.Ale tak jestes w ciazy gratuluje ;-)

tak. Moja blada kreska właśnie zasypia. Ma 3 lata.

Dziekuje za odpowiedzi. Dam znac jak lekarz potwierdzi badz wykluczy ciaze. Ale do tego czasu zwariuje. Dopiero we wtorek pojde do ginekologa

Pewnie jestes w ciazy mi tez testy wychodzly przed @ teraz sie modl zeby ci przetrwala

Gratulacje, mi też testy wychodziły jeszcze przed terminem okresu. Ale do ginekologa tak wcześnie nie masz się co pchać. Może zobaczyć sam malutki pęcherzyk, a może zupełnie nic nie zobaczyć. Lepiej poczekać do 6 tygodnia, wtedy jest już szansa zobaczyć w tym pęcherzyku zarodek albo nawet bijące serduszko. Mnie do tego czasu wystarczał brak okresu i powtórzony test z wyraźnymi 2 kreskami ;)

Robilam dzisiaj zaraz po pracy ok 15.00 dtugi test i wynik okazal sie negatywny ;-( falszywy alarm. Chociaz ten dzisiejszy test kosztowal 4,99 zl wiec moze nie pokazal dobrego wyniku w co szczeze watpie

Kochane wlasnie wrocilam od ginekologa i mowil ze na 90 % jestem w ciazy. Zeby potwierdzic w 100% to jest jesCze za wczesnie. Ale bylabym szczesliwa gdybym donosila bo wiadomo poczatki bywaja rozne

Drugi byl negatywny,bo moze byl mniej czuly/ Zrob HCG we krwi jesli jestes niecierpliwa i dowiesz sie na 100%.

Też robiłam test 4 dni przed okresem i wyszła druga jaśniejsza kreska. Do ginekologa poszłam dzień przed planowanym okresem i to było dużo za wcześnie, ciążę mi potwierdził dopiero po skończonym 6 tygodniu. Córka ma 3 lata już.

Ja też zrobiłam test 4 dni przed @ teraz minął prawie tydzień od planowanej @ a do gina za tydzień w piątek :-( jeszcze tyle czasu a już bym chciała wiedzieć czy wszystko ok....

Dziewczyny caly czas boje sie ze dostane jutro okres, 28 dzien od ostatniej miesiaczki. Bo ten test robiony dzien pozniej byl negatywny. Lekarz powiedzial ze wszystko wskazuje na to ze jestem w ciazy ale bylam 2 dni przed okresem. Boje sie ze powiedzial tak zeby miec swiety spokój. Zastanawia mnie fwkt ze nie zalozyl mi karty ciazy i w ogole

Jak mógł założyć kartę ciąży, jeżeli jej na 100% nie potwierdził? Zastanów się. Kartę zakłada sie wtedy, kiedy serce bije

bo karte ciazy zaklada sie dopiero jak jest zarodek z bijacym serduszkiem.

Dziekuje za odpowiedzi. Sorki za pytanie ale nie orientuje sie zbytnio w tym wszystkim. Chcialabym byc w ciazy i boje sie tego poczatku

tez tak wczesnie testowalam i mialam pozytywny wynik. dziecko juz do przedszkola chodzi. ale powiem ci, ze to za wczesnie. wiecej stresu i niepewnosci. samo czekanie na potwierdzenie ciazy u lekarza trwa wiecznosc, bo serduszko bile w 6, 7 tygodniu dopiero. ponadto na poczatku ciazy czlowiek czuje jakby zaraz mial dostac okres, wiec dodatkowy stres. i jeszcze swiadomosc ze byc moze poronisz. wiele kobiet ktore traca bardzo wczesna ciaze nawet nie sa tego swiadome, wiec i nie przezywaja. skoro test wyszedl ci pozytywny to jestes w ciazy, ale wiadomo ile teraz niepewnosci z donoszeniem. mysle, ze jesli bede sie znowu starac o dziecko to testowac bede nieco pozniej. tylko czlowiek taki niecierpliwy... zycze powodzenia

Ja mialam zalozona karte ciąży na "dobrą wróżbę" już w 4tc :) Tylko,że przyszłam do ginekologa z wynikami badania HCG we krwi i powtorzonego po 48h. Był ładny przyrost, ciąża potwierdzona na 100% i lekarz od razu zalożył mi kartę. Czyli lekarz moze zalozyc przed bijacym serduszkiem,ale musi byc na 100% ciąża potwierdzona.

moja ginekolog powiedziala, ze dopiero jak bedzie bilo serduszko. moze inne zasady bo w niemczech mieszkam. zalozyla mi ta karte dopiero na 3 wizycie! pierwszy raz poszlam dzien przed planowanym okresem, mialam dwa pozytywne testy. powiedziala, ze cos tam widzi ale za wczesnie zeby wiedziac co. kazala mi przyjsc za tydzien. nadal bylo to cos, ale jeszcze serduszka nie i dopiero na kolejnej wizycie. i kilkakrotnie powtarzala, zeby za bardzo sie nie emocjonowac, bo to dopiero poczatek, jest wiele poronien na tym etapie i sporo kobiet nawet o ciazy nie wie.

Moze nade mna sie zlitowala,ze zalozyla mi juz w 4tc. W pierwszej ciazy nie zdazylam zalozyc karty mimo tego,ze bilo serduszko. Lekarz kazal sie wstrzymac jeszcze 2tygodnie i niestety poronilam w 8tygodniu. Dlatego w kolejnej ciazy karte mi zalozyla tak jak napisalam: na dobra wrozbe :) Zwlaszcza,ze zaczela sie ona od plamienia i przyszlam do lekarza cała zaryczana :P Chciala byc moze psychicznie podniesc mnie na duchu :) Teraz jestem prawie w 38tc i czekam na szczesliwe rozwiazanie :)

Właśnie dlatego nie zakładają bo ciąża choć jest to na początku mała pewność ze się utrzyma.

Dzisiaj powtarzałam test ciazowy i najpierw jedna wyrazna kreseczka a po chwili zaczela robic sie druga taka delikatne. Oby sie tylko utrzymala ;-)

Kochane chyba zaczelam cieszyc sie za wczesnie. Zaczelam krwawic w 33 dniu od ostatniej miesiaczki i w konsekswencji ciaza sie nie utrzymala. Ale teraz wiem jedno, nigdy wiecej testu ciazowego. Autorka