Skąd Wy macie kasę na dzieci?

Jak w temacie. Oboje jesteśmy zdrowi, oboje pracujemy, a nie ma mowy, żebyśmy sobie mogli finansowo pozwolić na dziecko. Szwagier ma dwójkę choć u niego tylko on pracuje za to na 2 etaty, ale żyją bardzo skromnie mówiąc delikatnie. Żarcie zawsze w domu, zero życia towarzyskiego, zero wyjazdów (tzn. dzieciaki wyjeżdżaja na kolonie czy ze szkoły, ale z rodzicami tylko max na 1 dzień bez nocki nad jeziorko czy na orczyk). Ciuchy ze szmateksów. Nawet na nałogi ich nie stać, nas stać, ale i tak np. fajki musze kręcić, a alko tylko najtańszy (krupnik, advocat, książęce). Czasem pizze sobie zamówimy czy jakieś danie dnia albo wyjdziemy na koncert do knajpy, ale to parę razy w miesiącu tylko. A np. dziś odwiedził mnie w pracy znajomy, bo miał godzinę, bo syna na basenie zostawił. Byli na ferie razem z całą rodziną w górach, zaliczyli 2 imprezy w karnawale, przed feriami tez gdzieś był ze znajomymi. Chodzi na siłkę, dobrze się ubiera, auto wypasione... skąd Wy macie kasę pytam ja WAS?

mniej na d***** wydajemy

jak to skad? dobrze zarabia, to chyba prosto wywnioskowac. nie kazdy zarabia 1500zł. u mnie w rodzinie jest lekarka, maz adwokat. zyja na wysokim poziomie i mam sie zastanawiac skad maja?

nie stac wiekszosci tylko udaja ze stac dziki instynkt jest silniejszy, pojmujesz?

Znajomy jest przedstawicielem handlowym, drugie źródło dochodu to wesela. Żona z tego co mi się wydaje nie pracuje. Mają wypasiony dom na obrzeżach miasta. Nie wiem, chyba to jest tak, że najpierw jest dzieciak a wraz z nim desperacja, żeby na niego zarobić. Albo przekręciarstwo i kombinatorstwo, bo uczciwie to sie nie da...

z mo -psu :P, :P, :P

Oj lekarze, prawnicy, górnicy, urzędasy to wiadomo. Ale mi chodzi o normalnych ludzi :-P Drugi znajomy, dwójka dzieci i zwierzak, mieszkają w bloku, mieszkanko jeszcze mniejsze niż nasze, dzieciaki się gnieżdżą w jednym pokoju, zakupy tylko w markecie, on sknera jak cholera, oboje pracują (uczciwie, ona w szkole, on w szkole i prywatnie plus dorabianie czasem w weekendy),ale ledwo wiążą koniec z końcem.

idiotką jesteś czyli nauczyciel pracuje uczciwie a lekarz to juz nie żebyś kretynko jedna z drugą widziała jak cieżko pracuje mój mąż ordynator, jaki wraca zmęczony po nocnych dyżurach, albo po 48h godzinnych dyżurach. twoim zdaniem on wtedy kradnie i jest nieuczciwy kretynko jedna jesteś dnem i dlatego dnem zostaniesz

a i jeszcze ci powiem, ze mój mąż zachorował na łuszczyce właśnie ze stresu w pracy w szpitalu, z odpowiedzialnosci za życie drugiego człowikea, a trudne decyzje musi podejmowac setki razy na jednym głupim dyżurze, więc zamknij pysk lepiej i odwal się od lekarzy

gość dziś az dziwne, ze twoj maz, lekarz, ordynator, wzial sobie na zone taka ordynarna, chamska babe jak z pcimia z bazaru rolniczego prostactwo bije od ciebie przez literki na monitorze:D

ojej ależ zabolał mnie twój wyświechtany argument, juz się poryczałam z żalu a prawda jest taka buraku, ze każdy przeklina jak jest wkurzony, a ty mnie wkurzyłaś bo jesteś prymitywna, płytka i prosta jak budowa cepa i nie rozmnażaj sie lepiej bo tępaków w kraju i tak juz jest za dużo p.s. ja też jestem lekarzem, twoim zdaniem lekarz jest nieuczciwyb i nigdy w życiu nie przeklina i nie ma prawa do złosci imbecylka

dziś ty kulturalnie ściero nie zrozumiesz?

"gość dziś gość dziś az dziwne, ze twoj maz, lekarz, ordynator, wzial sobie na zone taka ordynarna, chamska babe jak z pcimia z bazaru rolniczego prostactwo bije od ciebie przez literki na monitorze". Oczywiście, że tak. Aż się niedobrze robi, gdy się coś takiego czyta. A już jak naprawdę pracuje większość lekarzy i jak wielkimi są nieukami, to ja już coś na ten temat wiem, i to doskonale. "gość dziś ojej ależ zabolał mnie twój wyświechtany argument, juz się poryczałam z żalu a prawda jest taka buraku, ze każdy przeklina jak jest wkurzony". Taaak? A to ciekawy wniosek, bo ja nie przeklinam i moi znajomi też nie. Ale oni nie mają słomy wychodzącej z butów jak Ty. "a ty mnie wkurzyłaś bo jesteś prymitywna, płytka i prosta jak budowa cepa i nie rozmnażaj sie lepiej bo tępaków w kraju i tak juz jest za dużo". Bardzo się cieszę, że chociaż prawidłowe wnioski na przyszłość co do siebie udało Ci się wyciągnąć. Brawo! A teraz już idź spać, bo dobranocka się skończyła.

prymitywna, płytka i prosta jak budowa cepa " x calego postu komentowac nie bede, bez sensu ale co do cepa, czy ty go w ogole widzialas?:D

Nie, nie widziała cepa, jak każdy lekarz. W życiu nie spotkałam tylu chamów naraz co właśnie wśród lekarzy. To taki dodatek do ich nieuctwa i ignorancji. Na wiele lat spędzonych w tym środowisku znalazło się tylko trzech kompetentnych.

wierzysz w to ,ze ktos kto to pisal i jest lekarzem i ma meza lekarza? no blagam cie:D

* Nie, nie widziała cepa, podobnie jak pacjentów udają, że nie widzą, jak każdy lekarz.

Tu autorka. Czy ja gdzieś napisałam, że lekarze są nieuczciwi? Pisząc o lekarzach, prawnikach, górnikach i urzędnikach odniosłam się do wpisu z 16:38 - że wiadomo, że dobrze zarabiają. Ale cóż, uderz w stół... :-P

"gość dziś wierzysz w to ,ze ktos kto to pisal i jest lekarzem i ma meza lekarza?" Tak, wierzę. Bo znam niejedno lekarskie małżeństwo i poza tym nigdzie poza tym środowiskim nie uświadczysz aż takiego chamstwa i takiej butności. Szkoda tylko, że zupełnie bezpodstawnej.

gość dziś - Autorko, narzekasz, ale i tak macie dobrze, skoro możecie pozwolić sobie na wyjścia kilka razy w miesiącu do knajpy czy gdzieś, skoro kupujecie papierosy i alkohol - nie, że to popieram, bo to paskudztwo, ale chodzi mi o ich cenę. Mnie nie stać na nic więcej niż opłata rachunków, jedzenie, czasem jakiegoś leku i kupno domowej chemii w razie potrzeby, nawet na biletach muszę oszczędzać, a zarabiam i tak lepiej niż większość osób. Tyle po prostu wszystko kosztuje, a większa pensja staje się niewystarczająca po odjęciu podatków i ZUS-u. I nawet nie wiem, jak można myśleć o dziecku.

Ja mam rente i swiadczenia z mopr moj facet jest na zasilku i dorabiam sobie dajac korki i piszac prace roznego rodzaju. Mamy 7 letnie dziecko i nie narzekamy.przyjemnie jest nie chodzic na 7 do pracy miec czas i pieniazki przy tym;)

Lady, to ja nie wiem, jak Wam starcza. Zwłaszcza że złapać zlecenie na pracę w domu wcale nie jest prosto, a stawki są coraz mniejsze.

No ja pracuje jako pracownik fizyczny - i zarabiam 2 tys netto. Maz ma firme i ma 5 tys netto ( czesto tez podwyzki). Mamy 1 dziecko i jestem w 2 ciazy. Dajemy rade :)

żałosne są te kafeterianki zasuwające za tysiaka miesięcznie i gardzące ludźmi na stanowisku, zaradnymi, odpowiedzialnymi.... taka kafeteriuszka to co najwyżej może odpowiedzialnie podać rachunek klientce w biedrze, więc myśli, że wszyscy są tak samo bez znaczenia jak ona :*

Czasem pizze sobie zamówimy czy jakieś danie dnia albo wyjdziemy na koncert do knajpy, ale to parę razy w miesiącu tylko. x "parę razy w miesiącu" to normalnie, miesiąc ma zwykle 4 weekendy, więc "parę razy" oznacza przynajmniej co weekend- zupełnie wystarczająco przy normalnych, nie niskich zarobkach.

Nie mam problemu ze zleceniami. Od grudnia wprost sie nie wyrabiam i i musialam nawet odmawiac....średnio ponad 4 tysie w msc wpada mi na tym.tyle ze oczy bola od monitora ;)

idiotką jesteś czyli nauczyciel pracuje uczciwie a lekarz to juz nie żebyś kretynko jedna z drugą widziała jak cieżko pracuje mój mąż ordynator, jaki wraca zmęczony po nocnych dyżurach, albo po 48h godzinnych dyżurach. twoim zdaniem on wtedy kradnie i jest nieuczciwy kretynko jedna jesteś dnem i dlatego dnem zostaniesz x No, cóż, może i sporo chamstwa w środowisku lekarskim, ale nikt nie uwierzy, że pisała to lekarka, żona ordynatora. Chyba, że pan ordynator popełnił gruuuby mezalians :P Co najwyżej kochanka albo gosposia/ sprzątaczka :P

nasrane macie, wy myślicie, że lekarze to nadludzie i piszą literackim językiem na zasranej kafe? :D znacie kogokolwiek z wyższym wykształceniem, czy tylko robole i pasożyty na zasiłkach są w waszym otoczeniu/

ojej ależ zabolał mnie twój wyświechtany argument, juz się poryczałam z żalu a prawda jest taka buraku, ze każdy przeklina jak jest wkurzony, a ty mnie wkurzyłaś bo jesteś prymitywna, płytka i prosta jak budowa cepa i nie rozmnażaj sie lepiej bo tępaków w kraju i tak juz jest za dużo p.s. ja też jestem lekarzem, twoim zdaniem lekarz jest nieuczciwyb i nigdy w życiu nie przeklina i nie ma prawa do złosci imbecylka x Słownictwo rodem z magla :P No, chyba, że pochodzenie doszło do głosu - frak wszak leży dobrze dopiero w 3cim pokoleniu :D

gość dziś to pisala jakas bida z nedza co marzy o lekarzu ale co najwyzej moze innym pozazdroscic z tej zazdrosci i frustracji zionie chamstwem i wlasna bezsilnoscia :D