Powody dla których facet przestaje zabiegać o kobietę, która mu się podoba.

To zależy od sytuacji. Zapytaj się sama, jak byś się czuła, gdy spotykasz się z bardzo fajnym facetem, jesteś wolna, on niby też. Nikt z was nie oczekuje na coś poważniejszego, może obydwoje jesteście po ciężkich związkach i boicie się zaufać na nowo. Po pewnym czasie, gdy myślisz, że mogłabyś mu zaufać, on oświadcza, że jest zaklepany przez inną. Co byś zrobiła? To byłoby według Ciebie w porządku? Czemu to ukrywał? Czemu na początku znajomości nie powiedział o tak istotnym fakcie i nie postawił żadnych granic znajomości? Liczył na coś? Łatwo jest oceniać z jednej perspektywy, ale pod uwagę powinniśmy brać też drugą, drugiej osoby. Normalni faceci nie spotykają się ze zajętymi kobietami, wolą je unikać. Nie wchodzi się między wódkę a zakąskę. Jak to wygląda? Ty masz do kogo wrócić, a z nim spotykasz się w formie urozmaicenia czasu. Czy to tak ma być? Gierki, intrygi i inne formy sprawdzenia faceta, czy to ten są bardzo komplikujące, raczej wprowadzają chaos i psują relacje, zwłaszcza na początku znajomości. Ktoś kto uważa się, że jest szczery powinien powiedzieć prawdę na początku, nie w trakcie. Inaczej "ukrywanie prawdy" jest namiastką kłamstwa. Nie baw się cudzymi uczuciami, jeśli nie masz pojęcia co ta osoba przeszła :)

Te wszystkie gadki o niedostępności biorą w łeb, gdy kobieta nie jest interesująca. Facet przestaje gonić króliczka, gdy ten nie jest wart pogoni. Kobieta może się zgrywać w nieskończoność, ale jak nie ma do zaoferowania więcej niż gierki - przegrywa.

rokokowa panna - przychylam się do Twojej wypowiedzi. Właśnie tego brakowało w mojej :) Jednak dwa spojrzenia, to nie to co jedno.

1:52-w czy takimi sprawami przypadkiem nie zajmuje się wenerolog, a nie zwykły dermatolog? usmiech.gif cos mi tu sciema pachnie... Nie Nie ma ściemy Dermatolog zajmuje się chorobami skóry, w tym liszaje, grzybiczne i zapalenia skóry, także wirusowe i bakteryjne , i szereg innych chorób dotyczących skóry, również tej w kroczu i na genitaliach. A wenerolog zajmuje się chorobami wenerycznymi Zakaźne choroby skóry przenoszą się też na drodze płciowej, to oczywiste, czasami te choroby są w gestii zarówno dermatologa jak i wenerologa, to chyba też oczywiste. Jeśli choroba dermatologiczna zakaźna umiejscowi się na pięcie, to pięta może zarażać inne osoby, a jeśli zarażony jest penis to chyba oczywiste że choroba zakaźna szerzy się przez jakikolwiek kontakt z penisem ( lub palce zarażonego który drapie się po genitaliach bo swędzi, a potem dotyka do klamek, do książek, do wszystkiego) Są choroby weneryczne takie jak kiła czy rzeżączka , które szerzą się prawie wyłącznie przez sex, a tylko w nielicznych przypadkach bez seksu.

podnoszę może ktoś jeszcze się wypowie

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=w3p-iuXWDXE

10-49 A co tutaj pisać więcej? Przeczytaj cały temat jeszcze raz od dechy do dechy to zrozumiesz.

Faceci chyba mają coś takiego, że poznają kobietę przez parę miesięcy, a potem mogą mimowolnie się na jakiś czas "wycofać"(rzadziej pisać, rzadziej się spotykać, nie zrywać, nie zdradzać, ale powiedzmy, troszkę się dystansować)... Ja myślę, że mają poczucie, że przez zachłyśnięcie się związkiem, zaniedbali przyjaciół, pracę, rodzinę, zainteresowania, gry, sport, czy co tam lubią. Jeśli facet jest na prawdę zainteresowany/zakochany to mu to przechodzi po paru dniach, bo zwyczajnie zaczyna tęsknić. Takie okresy wraz ze wzrostem stażu związku są coraz krótsze i rzadsze. Facet przestaje się bać kobiety i związku w ogóle.

miałam tak, po prostu nie kochał, znalazł nową dupę i teraz zabiega nową/nowe :D w zależności jakie moce przerobowe ma dany samiec ;)

Kobiety po prostu same nie wiedzą czego chcą. Brak zdecydowania jest jednym z najczęstszych błędów jakie popełniacie. Nie myślcie sobie, że facet będzie czekał na was Bóg wie ile. Trochę pokory. Czas nieubłagania ucieka między palcami. Nie ma na co czekać, każda chwila jest ważna w naszym życiu. Doceniajcie to co macie. A może dostaniecie coś więcej. Nigdy nie wiadomo.

Wystarczy, Słonko, że powiesz że idziesz na imprezkę żeby poznać kogoś fajnego. Chcesz sobie poznać kogoś lepszego, to znaczy że uważasz mnie za gorszego. Więc po co mam tracić Twój i mój czas?

To teraz odpowie wam doświadczona dojrzała kobieta. Specjalne odtrącanie przyniesie więcej szkody niz pożytku ktos juz mądrze napisał - facet też musi widzieć że kobieta jest nim zainteresowana i wykazuje jakąś inicjatywę. Absolutnie jednak nie narzucać się. przez pierwsze 2-3 randki to on ma pierwszy dzwonić pisać i proponować spotkania. Nigdy też pierwsza kobieta nie powinna mwić że facet jej sie podoba, albo w późniejszym czasie że kocha itp. Nie pokazywać od razu siebie całej, nie nadskakiwać, nie osaczać ale być miłą .... baardzo miła kiedy juz jesteście razem

A jeżeli zbytno okazywałam zainteresowanie i on się" spłoszył "co teraz? Jak sprawi aby znowu zabiegał i zaczął się interesować.

nic już nie zrobisz, nie jest już zainteresowany i tyle, daj sobie spokój

Być może, poznając coraz bardziej dziewczynę, znajduje w niej cechy których nie lubi.

Kobiece manipulacje i gierki też zniechęcają. Bo on myśli że później będzie tak całe życie.

Ta osoba ma rację. Twoje towarzystwo musi być takie aby on nie mógł się doczekać następnego spotkania. Nie osaczać, nie narzucać się, nie wyznawać pierwsza miłości. Tym bardziej nie manipulować. Zakładam oczywiście że to Ten facet. Bo na erotomanów to nie ma rady.

Mysle, ze mezczyzni jak i kobiety niekiedy chca sie "upewnic" co do uczuc drugiej strony i o waznosci z jaka ta osoba podchodzi do znajomosci/zwiazku. Jak dla mie jest to taka zabawa w kotka i myszke, ktora jest tylko na poczatku znajomosci u ludzi, ktorzy dopiero sie poznaja. Mozna by rzec takie dziecinne zagrywki, ktore jednak swietnie dzialaja. Ile to razy czekamy na odpowiedz od faceta, ktory nie opisuje na 5 smsa.... i glowkujemy dlaczego tak jest i wymyslamy tysiac powodow. Po czym jak dostajemy po paru godzinach wiadomosc cieszymy sie jak male dziecko, ktore dostalo lizaka. Wielu z nas zerka na skrzynke czy telefon co minute, oczekujac na pare cieplych slow, a gdy ich nie otrzymujemy szybko obwiniamy sie, ze pewnie gdzies popelnilismy blad i zniechecilismy do siebie druga osobe... albo i lepiej stracilismy pewnie na atrakcyjnosci. Taktyki, gierki, podchody... a czy nie mozna tak normalnie bez cieglego przemyslania i planowania?

Faceci z reguły nie wiedzą że dziewczyny tak czekają na sms, naprawdę. No chyba, że ci którzy są bardzo doświadczeni. Jeśli dziewczyna ma jakieś swoje sprawy to raczej nie będą chcieli przeszkadzać. Ale manipulantów nie brak.

o czym wy piszecie ? jakie gierki , przecież to normalne że to facet lata za kobietą ,nie odwrotnie,no chyba że któremuś jaja pourywało i przyszyto je jakiejś kobiecie. W ogóle sobie nie wyobrażam wydzwaniać za facetem czy atakowac go smsami, to jego działka

Chyba najczęstszy powód to zrażenie się do niej. Powodów zrażenia może być bardzo dużo.

Lenistwo, mnie by się już nie chciało. Na szczęscie mam, jak stracę to już nie będę szukał więcej. :)

Można tak rozpatrywać bez końca.

o czym wy piszecie ? jakie gierki , przecież to normalne że to facet lata za kobietą ,nie odwrotnie,no chyba że któremuś jaja pourywało i przyszyto je jakiejś kobiecie. W ogóle sobie nie wyobrażam wydzwaniać za facetem czy atakowac go smsami, to jego działka xxx Kolejna królewna z drewna, dla której telefon do faceta czy sms to niewyobrażalna zbrodnia. Dobrze, że to widać od razu na początku i można taką próżną lalę szybko olać.

gosć 02.02 żadna tam królewna ,nie znasz nie oceniaj ,zdziwiłbyś sie jaka jestem równa babka:) Po prostu wychodze z założenia że jak facetowi zależy to stanie na rzęsach i podeprze sie uszami ,a takich dla których miałabym być jedną z wielu ( nie ta to inna) nie potrzebuje.

i dlatego teraz jęczysz jak krowa na forum:D:O