dlaczego bycie tradycjonalistą jest nacechowane negatywnie?

Wychwala się "postępowość, otwarcie, tolerancję, nowoczesność", a stanie przy tradycji, nawet jeśli jest moralnie pozytywna i jest świadomym wyborem, jest piętnowane jako zaściankowość, starodawność, i inne najgorsze cechy. Może ktoś ma jakieś przemyślenia w temacie.

Ludzie nie myślą samodzielnie tylko oglądają tv w większości i to tam media im wmówiły ,że "polskość to nienormalność"- cytat Tuska, ,że katolicyzm to mochery, a ojczyzna to europa ... niestety większość ludzi to "debile"

pedalstwo nie jest wcale nowoczesne, istnieje od tysięcy lat

Cześć Syttsyn, Wiesz, to może wynikać z tego, że wiele osób trzymających się tradycji ma awersję do nowości i mocno to okazuje. Poza tym bycie otwartym na to co nowe napędza postęp. Oczywiście nie wszystkie tradycje są złe tak samo jak nie każdy tradycjonalista będzie krytykował "nowinkowców". Ludzie po prostu nauczeni doświadczeniem trzymają gardę.

Tardycja czyli wyzysk I ucisk kobiet........traktowane ich jak cos gorszego.....nic dziwnego, ze powinno sie to pietnowac I zwalczac!

Nie wiesz o jakiej tradycji mowa, równie dobrze może mówić o malowaniu jajek na wielkanoc...

Tardycja czyli wyzysk I ucisk kobiet........traktowane ich jak cos gorszego.....nic dziwnego, ze powinno sie to pietnowac I zwalczac! x wyzysk i ucisk kobiet masz w krajach muzułmańskich, a jednak wiele białych chętnie nadstawia ciapakom szpary obrywając później od nich po mordach

Tradycja to bardzo szerokie pojęcie - więc zalezy, o jakie cechy chodzi.

Bycie tradycjonalista to bycie Polakiem dumnym ze swoich korzeni .. to absolutnie pozytywna postawa :)

A ci znow o patriotach. Rzygac sie chce zakompleksione polaczki!!!!!!

Zakompleksiony to akurat patriota nie jest Duma, Duma Narodowa Duma a ty jak tego nie łapiesz europejski kundel jesteś :p

Rusku, wypad z polskiego forum. Jakiś opłacony tu się plącze, i pisze od razu o "zakompleksionych polaczkach", jak tylko mowa o patriotyźmie. Autorze, dobry temat zaproponowałeś. Od kilku lat "elity" wmawiają Polakom, ze tradycja, wartości, zasady moralne, to bee...To nie po europejsku, to staroswieckie, to mohery, itp.Naród bez tradycji, korzeni, wartosci, jest tylko obszarem zamieszkałym przez ludzi mówiących tym samym językiem. ...To właśnie tradycja, tozsamość narodowa, wartosci ponadczasowe , stanowią o nas jako narodzie, a nie zlepku ludzi. Nowoczesne technologie, gadżety, nie kłócą się z tradycją, to tylko potrzebne narzędzia, chocby do komunikacji. Chodzi o swiadomośc Polaków, o ich dumę narodową, o wspólnotę, , te wartości byly przez ostatnie lata wysmiewane i dezawuowane. Ciekawe dlaczego, bo inne narody są dumne ze swojego kraju, hymnu, flagi, te sprawy są swięte. Amerykanie, Francuzi, inni, mogą być nowoczesni do bólu, ale patriotyzm jest sprawą wspólną, ponadczasową. Pewne wartości są uniwersalne, nie zużywają się z upływem czasu, stąd tradycja, czyli ciągłość, niezmieność- patriotyzmu, rodziny, zasad moralnych.

Co innego tradycja co innego przerysowane demonstracje "swoich poglądów". To odrzuca i nie bez racji. :P

Taki mamy świat, że co chwila musimy się stykać z nowymi rozwiązaniami np.technologicznymi, marketingowymi, naukowymi itd. Nasi przodkowie wiedli żywot w większości bardzo podobny do swoich rodziców i takich "dylematów" nie mieli np. jak postąpić z ciążą in vitro, bo tego nie było. Mieli te same dylematy co ich rodzice i w takim układzie tradycja się sprawdzała. "Postęp i nowoczesność" to postawa korzystniejsza i tyle. Co z tego, że jestes dumny ze zwycięstwa nad Niemcami np. w którejś tam bitwie? Dzisiejsza sytuacja wymaga zupełnie innej postawy (współpraca gospodarcza z tą nacją jest dla nas korzystniejsza) niż wypowiadanie im wojny w imię naszej narodowej tradycji. A ja jeszcze mam inny zarzut: tradycjonaliści często mają bardzo mętną świadomość jaka ta tradycja rzeczywiście była identyfikując ją tylko z tym co widzieli w poprzednim pokoleniu: a to za mało, bo ostatnie wojny i totalitaryzm to nie jest wcale tradycja.

Chyba sedno tkwi w tym, ze kazdy z nas moze miec inne podejscie do różnych rzeczy, inne poglądy, ocenę zdarzeń, ale pewne stałe wartości powinny nas jednoczyć- duma narodowa, patriotyzm, obrona interesów narodowych, naszych granic... Daję przyklad Amerykanów, gdyż tam jest mix narodowości, poglądów, tradycji i postaw. Ludzie protestują przeciw czemuś, demonstrują za czyms, to demokracja, swobidne wyrażanie swoich pogladów. Natomiast pewne symbole są stałe i trwałe- patriotyzm, flaga, hymn. Chciałabym, by nasze elity nie wysmiewały polskich patriotów, a zachęcały wszystkich Polaków do większej dumy narodowej. Mamy prawo di takiej dumy, tak, jak kazdy inny kraj na tej planecie. Pamięć historyczna, kultywowana w innych krajach...Dlaczego w Polsce wycina się pewne uniwersalne wartosci?

Nasi przodkowie mięli dokładnie takie same dylematy, nie było może ciąży in vitro, ale sporów nie brakowało. W każdym pokoleniu pojawiają się zmiany które jedni akceptują, a drudzy nie.

hm..nie zbuduje się bogatego państwa pozbawiając obywateli dumy z bycia Polakiem i tożsamości narodowej,spory mogą być ale są wartości nadrzędne

Jakie bzdury tutaj się pisze... Tradycjonalizm to pogląd filozoficzno polityczny i ma wielu wybitnych przedstawicieli dam kilka nazwisk to może ktoś coś poczyta : Joseph de Maistre, Louis de Bonald, Juan Donoso Cortes, Charles Muaurras, Francois de Cheatoubriand (tak od niego jest nazwa wina :) ) i mój ulubiony myśliciel Nicolas Gomez Davilla to tylko kilka ważniejszych nazwisk ale jeśli ktoś przeczyta choć jedną książkę tych autorów to bedę zadowolony i na koniec ku pokrzepieniu serc powiem wam że "Tradycjonalizm to nie grzebanie w popiołach to podtrzymywanie ognia"- Autor nieznany ☺