Przykłady milionerów którzy są z przeciętnymi kobietami

Tak, ale ubrana w miliony . o to chodzi ;-)

żona Edwarda Nortona też dooopy nie urywa.

Czyli facet ma dać kasę a kochać za charakter,bo jak nie to nieudacznik i pustak Kobieta może kochać za kasę i jest ok

Czyli znowuż facet kocha kobieta wymaga

Kolejny prymitywny temat, a wniosek płynie z tego jeden, że większość osób na kafe to prostaki

Czyli faceci kochają za charakter a kobiety za kasę,władzę i urodę

"Ja ze swej strony dorzucilabym Anne Lewandowska - takich dziuń na ulicach na pęczki" No widzisz? A Samotny Romantyk II dalej siedzi i smęci na forum i czuje się samotny w tej piwnicy u mamy, żyjąc z renty, mając lat 40+ i urok osobisty Czubaki :P A przecież ma taki mega target na ulicy.

"Czyli faceci kochają za charakter a kobiety za kasę,władzę i urodę" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ????!!!! jaki charakter ???!!!! weź daj spokój nawet ubogi łysawy wafel z pontonem z przodu, dymający w markecie jednak stwierdził, że nie chce ze mną być bo on zawsze miał takie uber laseczki, których mu kumple dresy zazdrościły, a ja jestem nie na pokaz :D

Może to faktycznie kwestia kompleksów. Ej, kolesie o wywalczonej zbudowanej pozycji zawodowej, którzy odnieśli już jakieś sukcesy w życiu nie mają potrzeby udowadniać i rżnąć Eryka Cartmana - ne ne ne he he he he na złość innym kolesiom. Mają wbite i szukają czegoś innego np. trwalszej relacji. Wiem, że to może być szok dla Panów ale cud doopsztal nie gwarantuje sukcesu bycia we dwoje na lata :P Straszne co nie?

Y ich gc

''Panów ale cud doopsztal nie gwarantuje sukcesu bycia we dwoje na lata jezyk.gif Straszne co nie?'' czyli jednak faceci szukają miłości ,ciepła i cech charakteru,a kobiety kasy i urody . bo jako facet potrafi docenić charter bez urody . kobieta charakter raczej nie doceni bez kasy,bajery i wyglądu znowu wychodzi ze faceci to istoty wyżej duchowo rozwinięci

u[pp

Jennifer Garner jest sliczna. Zwlaszcza w porownaniu z J-Lo. A poza tym wydaje sie normalna- pracuje, ma dzieci i wciaz genialna figure- a urodzila chyba trojke. A J-Lo jeszcze przed dziecmi byla mega nieproporcjonalna- duza dupa brak syskow. Ale buzie ma ladna.

Najważniejsze to by trafić na odp. człowieka, podobny system wartości, mentalność, temperament, wspólne zainteresowania itp. i najważniejszy pierwiastek, spoiwo to miłość.

Garner to akurat kołek bez talii, od faceta odróżniają ją tylko cycki, już nie wspominając, że bez makijażu wygląda tragicznie. Lopezka za to zawsze miała apetyczne kształty (ten tyłek to atut a nie wada) i slicza buzia.

Up

Up

"gość wczoraj ''Panów ale cud doopsztal nie gwarantuje sukcesu bycia we dwoje na lata jezyk.gif Straszne co nie?'' czyli jednak faceci szukają miłości ,ciepła i cech charakteru,a kobiety kasy i urody . bo jako facet potrafi docenić charter bez urody . kobieta charakter raczej nie doceni bez kasy,bajery i wyglądu znowu wychodzi ze faceci to istoty wyżej duchowo rozwinięci" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Pomimo swojego wysokiego poziomu duchowego NIE zrozumiałeś posta jak widzę ;) napisałam, że FAKT, iż piękny doopsztal nie jest gwarancją może być szokiem dla Panów. Ja NIE JESTEM KOLESIEM. Dla mnie to oczywistość ale dla płci przeciwnej może być szokiem bo dziś głownym kryterium wyboru na stałą partnerkę na lata, a nawet matkę własnych dzieci jest rzeczony doopsztal ;) a potem jest płacz, że żona okazała się zła, albo zachłanna albo oziębła. Jak się kobieta chce rozmnożyć to musi brac pod uwagę COŚ więcej niż żądzę i popędy. Facet rzadko kiedy weźmie pod uwagę coś więcej niż kwestię - czy mi staje? czy kumple patrzą pożadliwie? Kiedyś pokolenie naszych dziadków chciało mieć kobietę moralną, dobrą gospodynię, zaradną i mądrą, która wychowa dzieciaki na wartościowych porządnych ludzi. Tego oczekiwano od stałej towarzyszki przede wszystkim. Uroda była miłym dodatkiem. Np. moja babula była nieszpetna, ale tyłka nie urywała, a mimo to dziadek był szczęśliwy i ją cenił, nie walił focha i agresji "bo ja mam niezbyt sexy samicę i czujem siem nieszczęśliwy, co inni powiedzą o mojej pozycji społecznej, o ja biedny". No ale teraz jest odwrotnie. Ludzie myślą otworem lub ogórem, a potem się dziwią, że jakiś konflikt narasta i jest zonk zakończony ekscesami w sądzie rozwodowym. Widzę, że czytanie ZE ZROZUMIENIEM nie jest mocną stroną panów rozwiniętych duchowo :D

super wiedziec jak byc milionerem 333 www.youtube.com/watch?v=IDWSBRwgnMc