czy są tu mamy, ktore jeszcze nie podały glutenu dziecku po roku

?

Tak ja a w czym masz problem?;)opisz to może jakos ufa mi się tobie pomoc;)

no wlasnie nie wiem czy powinnam podac jakas kaszke glutenową dziecku, ktore ma juz 15m? a dlaczego jeszcze nie podalas?

Moja córka ma 2 latka i nie dostaje glutenu. Wychodzi nam to tylko na zdrowie. Je bardzo dużo owoców i warzyw. Nie wie co do piekarnia czy cukiernia. W sklepie tez mam spokój bo nie prosi o kolejne ciastko czy chipsy. Na placach zabaw widzę non stop dzieci z buleczka, ciasteczkiem, paczusiem itp. Ładuje się w nie tonę cukru i białej mąki które nie mają żadnych odżywczych składników.

Jak mozna bez konkretnych przyczyn medycznych w ogoole nie podawac dziecku glutenu? czy wy macie pojecie ze krzywicie ich uklad trawienny? Myslicie ze dziecko gdy pojdzie np.do szkoly nie sprobuje bulki czy jakiegos smakolyka?A dopiero wtedy zaczna sie problemy zoladkowo jelitowe i bieganina po lekarzach....Oj mamuski dojrzejcie w koncu.

nie dojrzeją, nie ma na to szans. Muszą na własnej skórze odczuć powikłania swoich decyzji, dopiero zrozumieją

Gluten to białko roślinne i jeżeli nie ma przeciwskazań by je spożywać (celiaklia) to na jakiej podstawie ...nie podawać? Gluten sam w sobie nie robi krzywdy organizmowi, jest odżywczy i zdrowy dla każdego zdrowego człowieka (nie cierpiącego na nietolerancję) więc skąd pomysł by unikać go w diecie? Dzieci powinny już po odrobinie dostawać go w 5 czy 6 miesiącu życia , zalezy kiedy rozszerzamy dietę. Ktoś tu pisze o białym pieczywie , pączkach czy chipsach (masło maślane) a przecież gluten znajduje się również w pieczywie mieszanym, razowym itp ;). Moje dzieci (4 latka i 7 miesięcy) otrzymują białko roślinne wraz z kaszami, pieczywem (rzecz jasna starsze dziecko) pomimo że moja 4 latka nie jada chipsów wogóle ani pączków na codzień (raz na jakiś blady czas , typu tłusty czwartek), więc nie widzę związku.

nie rozumiem a dlaczego nie podajecie glutenu ?? moj ma 6 miesiecy i juz je produkty z glutenem ? to cos złego ? bo czytajac was juz nie wiem

No alez skad nie ma nic zlego w podawaniu glutenu,no chyba ze dziecko glutenu przyjmowac nie moze to wtedy musi byc na diecie bezglutenowej,ale tak jak napisalam wyzej jesli nie ma medycznych przeciwskazan to gluten jak najbardziej w diecie dziecka znalezc sie powinien.

eko-świruski uważają że gluten jest przyczyną każdej choroby świata rozpoczynając od infekcji na raku kończąc. Oczywiście nie ma żadnych badań,które udowodniłyby jakąkolwiek zależność, ale osoby ze stref aspirujących lubią stawać okoniem wobec świata gdyż często mogą w ten sposób zaleczyć swoje kompleksy i pokazać niezależność i wolnomyślicielstwo. W teorii, bo w praktyce to tylko głupota

Normalnie jak czytam topiki tego typu,to zastanawiam sie czy zakladaja go rzeczywiscie dorosle osoby majace rodziny :)

mamuśki ekoświruski ofiary mody na dietę bezglutenową. Ja się pytam po raz enty JAK TEN ŚWIAT PRZETRWAŁ do tej pory skoro ludzie od zarania dziejów jedzą produkty z glutenem?! 19:58 pobiła rekord w przesadyzmie :O

jak? to sobie poczytaj jaki wspaniały dla organizmu jest gluten: http://www.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna

Artykuły w internetu ze strony krzak to faktycznie wyrocznia i skarbmica rzetelnej wiedzy medycznej <3

jestem mamą i miałam właśnie problem z synkiem ale pomogło mi rozwiązanie na ten stronie sami sprawdzcie jakie to latwe www.qck.pl/0a

http://www.tvn24.pl/dieta-bezglutenowa-to-fikcja-gluten-nie-taki-zly,516679,s.html

To pogadamy za kilkanaście lat mamuśki. Zobaczymy czyje dzieci będą mieć zdrowsze organizmy. Nie mówię że od glutenu się umiera ale gluten jest w najbardziej syfnych produktach. Cie

Od jakiejś małej ilości glutenu nic się nie stanie ale od jedzenia go praktycznie w każdym posiłku ludzki organizm w końcu powie nie. Gluten i cukier to podstawowe składniki które jedzą większość dzieci. Ciężko znaleźć posiłek w którym by go nie było? Może czasami obiad ale im dziecko starsze to zaczyna mieć swoje preferencje i jak tak się go nauczy od mała to najchętniej zjada słodkie obiadki, makarony, lazanie, pizze. Albo zjada obiad w małej ilości i dojada balonikiem, ciastko em itp.

Zgadzam się ze dzieci ogólnie jedzą bardzo nie zdrowo. Reklama wmawia rodzicom ze nutella na śniadanie jest zdrowa.... ze płatki cornflakes to idealne śniadanie. Ze jakaś tam mleczna kanapka to samo zdrowie. Ze cukierki to witaminy.... I tak właśnie wygląda dzień przeciętnego dziecka. Cukier WSZĘDZIE, biała i najbardziej przetworzona mąka wszędzie. Non stop cukierek, batonik, słodka buleczka, lizaczek, Kubuś...

Ja będę podawać w jakiejś normalnej raczej małej ilości. Ale na pewno nie od 6 miesiąca bo nie widzę potrzeby żeby się spieszyć. Na pewno będę podawać chleby pełnoziarniste z dobrych piekarni a nie te na pompowane po których sama mam wzięty brzuch:)

Gluten ok tylko błagam ludzie dlaczego nie umiecie czytać z czego składa się produkt? ?????????? Jak można kupować pieczywo np w Kauflandzie? ???? Wszystko tam jest produktów głęboko mrożonych. To sama chemia!!!!!!

Hmmm a skąd mam wiedzieć czy produkt ma Gluten? ?

Ja jak stoję w markecie w kolejce to patrzę z ciekawości co ludziska mają w wózkach. Czasem to jest masakra.

A później problem, bo dziecko w wieku 8 lat pierwszy raz spróbuje chipsów (o Boże one zawierają gluten) albo nie daj Boże kupi sobie w sklepiku szkolnym bułkę i brzuszek boli... A spróbuje na pewno i to nie tylko chipsów czy bułki...

Podawałam dziecku gluten, jednak zauważyłam po nim dziwne objawy. Robiły się takie suche placki na całym ciele. Alergolog kazała odstawić.

gość dziś Tak, ale z przyczyn medycznych a nie z powodu /widzi mi się/ mamusi.

W moje szkole dzieci nie mają sklepiku ze słodyczami! Maja catering ( śniadanie, obiad i podwieczorek) wiec o to nie musze się martwic:)

Większość dzieci ma lub w przyszłości i będzie mieć negatywne skutki jedzenia tak dużej ilości glutenu i cukru ile je dzisiejsze społeczeństwo.

gość dziś A w wieku 13 lat nie będziesz dziecka z domu wypuszczać żeby czasem bułki nigdzie nie zjadło? No parodia :D

13 latek który z domu wyniesie odpowiednie nawyki żywieniowe sam sobie kupi coś zdrowego:) jak nie będzie jadł smieciowego żarcia praktycznie od urodzenia to nie będzie mu to smakować. Ja np nigdy nie jadłam żarcia w MC Donald s i jak przechodzę galeria obok u chce mi się wymiotowac tak mi to śmierdzi. W życiu bym tam nic nie zjadła.